[Mataj]

Btw. Hamerykanie lubia tez wystawiac M65 po roku "75 w kategorii
Vietnam, twierdzac, ze przeciez model pochodzi z "65roku :|
Trzeba uwazac i znac na rzeczy, jesli sie szuka czegos konkretnego.
Dirty, wydaje mi sie, ze na paypal mozna wplacac z konta bankowego,
wiec wystarczy Ci konto w mBanku, ale sprawdzilbym to jeszcze ;)
---
Edytowany: 2007-10-26 13:04:30
-------------------------------------------------------
We gotta get out of this place!

[~Królik]

Z konta w MBanku spokojnie da się obsługiwać PayPall

[Tommyfun82]

Yanco masz linka i szukaj ale uprzedzam jest tego mnóstwo:
[37]http://www.tioh.hqda.pentagon.mil/DUI_SSI_COA_page.htm

[~Królik]

"Ósemka w pionie", o taka:
[41]http://www.ushmm.org/lcmedia/photo/wlc/image/alpha/n05627.jpg
to Ósma Dywizja Piechoty (8th Infantry Division).
Jeśli na naszywce z wężem i pochodnią jest napis "This We"ll Defend" i
znajdowała się ona na kieszeni, to jest to naszywka Drill Instructor.

[~Królik]

Zgaszone naszywki wprowadzono w czasie wopjny w Wietnamie, mniej więcej
w 1968 roku. Czemu? Spróbuj zgadnąć.
I wstaw zdjęcie naszywki z pochodnią. Będzie to łatwiejsze niż
zgadywanie po kolei która pasuje do opisu.

[yanco]

he,he coby ich z Wietkongu nie namierzyli zaraz zapodam fotkę naszywki
[51]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6d8c81084961f6c0.html
---
Edytowany: 2007-10-26 22:32:24

[~Królik]

Medical Center School, ale 100% pewności to nie mam...

[~Królik]

Medical Center & School, miało być

[Mataj]

Nie rozumiem kultu Alphy.. Jesli chodzi o kontrakty, to wszystko jest
takie samo :|
Podpisano - posiadacz Alphy i przyszly posiadacz Golden MFG ;)
-------------------------------------------------------
We gotta get out of this place!

[~mcmurphy2]

Otrzymałem dziś w paczce kurtkę M-65 Winfielda, kontrakt 76 ("stan
magazynowy"), z podpinką Gibraltar, kontrakt 76. Ponieważ mało się
pisze na Forum o kurtkach tej firmy, przekazuję pierwsze swoje
wrażenia. Materiał "lżejszy", mniej sztywny niż w Alphie cywilnej, w
odcieniu ciemnozielonej oliwki. Bardzo staranne szwy, świetnie
działający (lepiej aniżeli w Alphie) zamek Serval. Napy bez oznaczeń.
Rozmiar: medium/long, czyli 60 cm - szerokość w pasie na wysokości
ściągacza i 83 cm - długość od wszycia stójki do dolnego brzegu. Dużo
sterczących nitek. Kurtka jest mocno pognieciona. W porównaniu z
cywilną Alphą - bardziej rasowa. Czy długo w niej trzeba chodzić, aby
wyprostowały sie wszystkie pogniecenia? Uprzejmie proszę o odpowiedź na
to pytanie. I jeszcze jedno: dostawca z Allegro, Kamil (kozik.m72) - to
prawdziwy dżentelmen. Uprzejmy, solidny i niezawodny. W najwyższym
stopniu godny polecenia.
-------------------------------------------------------
mcmurphy2

[Blatio]

Mcmurphy, dobrze trafiłeś z tego co widzę. A co do rozprostowania się
materiału, do parę dni to potrwa. Aha, taką dziwną właściwość ma
materiał, że czym wilgotniej i zimniej na zewnątrz, tym szybciej NYCO
"mięknie". A te odstające nitki, to bardzo dobry znak :D
Nic nie jest przyjemniejsze od obcinania nitek z nowej M-ki :P
-------------------------------------------------------
Calmness is the key to all kinds of success.

[~mcmurphy2]

Dziękuję, Blatio. Goniłem za prawdziwą M-65 pół życia. W czasach
komunizmu miałem podróbkę kupioną w warszawskim komisie. Cieszę się, że
ją wreszcie mam i mogę się podzielić tym wwspaniałym uczuciem z innymi.
Pozdrawiam Cię, Blatio. Robisz z kolegami wspaniałą rzecz - to forum,
na którym spotykają się ludzie będący "w drodze".
-------------------------------------------------------
mcmurphy2

[?]

Witam! Dostrzegłem w Winfieldzie (kontrakt z 76 r.) interesujący
szczegół: stójka jest wzmocniona, usztywniona w środku białym płótnem,
tzn. między dwoma warstwami oliwkowego materiału stójki zainstalowano
warstwę z białego płótna. Nie widzę tego w cywilnej Alphie. Czy w
innych kurtkach też występuje takie wzmocnienie konstrukcyjne?
Pozdrawiam.
-------------------------------------------------------
mcmurphy2

[traszan]

Mój winfield (86r. produkcja cywilna) też ma taką wstawkę z materiału.
W Cherokee kontraktowej z 75 r. też jest taki materiał.

[jagular]

mcmurphy2 moja desert z 89 tez ma takie wzmocnienie
-------------------------------------------------------
rozterki, rozterki...

[?]

mój Ownbey z 84 tez ma takie coś w srójce pozdrawaim

[?]

Dziękuję, Traszan, Jagular, Devil, za informacje. Swoją drogą ciekawie
byłoby dowiedzieć się, czy zachodziły w kontraktach zmiany:
modyfikacje, udoskonalenia. Oczywiście, jeśli były, to zmiany subtelne,
bo emka jest ciągle sobą. A może niuanse, które dają się dostrzec, są
wynikiem inwencji producentów. Tylko, czy takie odstępstwa od wzorca
mogły być w gestii kontraktorów? Chyba nie, bardziej prawdopodobne jest
to, że to armia zgłaszała nowe potrzeby i zastrzegała je w kontrakcie,
a producenci tylko je realizowali. Czy znacie jakąś książkę w polskim
języku zawierającą m.in. historię M-65? Interesującą lekturą byłaby,
myślę, na przykład lista kontraktorów w kolejnych latach. Pozdrawiam i
raz jeszcze dziękuję.
-------------------------------------------------------
mcmurphy2

[Mataj]

Dirty, spoko, zdazaly sie niewielkie (czasem spore) odstepstwa od
rozmiarowki. Blatio o tym mowil juz kiedys, gdzies ;) Nie wiedziec
czemu przy bluzach TCU rowniez widac rozne wymiary poszczegolnych
rozmiarow, zwlaszcza u roznych producentow.
Edit:
Jesli chodzi o material niestety tego nie wiem, bo chyba jednak za malo
M65 widzialem. Chociaz nyco w mojej Alphie i w spodniach Winfield"a sie
rozni w dotyku i wygladzie, to jednak oba ciuchy sa w 100% oryginalne i
kontraktowe.
---
Edytowany: 2007-11-05 22:34:32
-------------------------------------------------------
We gotta get out of this place!

[?]

Wiem, wiem ale z tego co pamiętam to Alphy byłu największe, a materiał
w najstarszych kurtkach najgrubszy.

[yanco]

buli...moje zdanie jest takie.Wszystkie kontrakty podlegają
szczególnemu rygorowi i nie każdy producent może tym wymaganiom
sprostać.Armia stawia warunki a producent, który szyje dla armii musi
je konsekwentnie realizować bo straci kontrakt a w grę wchodzą miliony
zielonych.Wniosek jest zatem jeden i oczywisty.Kontrakt zawsze bedzie
lepszy niż ten sam sort dla cywilów.Dlaczego? Pewnie już teraz
wiesz...Kupisz kopie lub emke cywilną będziesz w drugiej lidze bo
emkowcem trza być twardym nie miętkim...he,he AMEN.
---
Edytowany: 2007-11-07 17:43:53
-------------------------------------------------------
bo emkowcem trza być twardym nie miętkim
Strona: | [120]1 | ... | [121]51 | [122]52 | [123]53 | [124]54 |

[?]

Sigo kurtała jest z 1982 więc to nic niespotykanego- w tym roku zaczęli
wprowadzać kamuflaż woodland, więc jej nie użyto. Swoją drogą na
Allegro są starsze i również nieużywane ale niestety sporo droższe niż
na ebay-u :(
buli ja mam kontrakta i kopie Helikona też mam. Wizualnie nie ma dużej
różnicy, a te które zauważyłem: materiał w kopii jest bardziej miękki (
tylko trzeba zauważyć, że w latach 60/70 materiał był grubszy), zamki i
napy są niefirmowane ( ale np. w kopii spodni M65 mam zamek renomowanej
firmy YKK), suwak po lewej stronie ( powinno być odwrotnie), w zasadzie
innych różnic nie widać. Nie moge niestety powiedzieć jak kurtka
sprawuje się w deszczu, ponieważ na razie zaliczyła jedynie lekką
mżawkę ( kurtka nie przemokła)
Podsumowując masz 3 możliwości:
1) szukać kontraktu (raczej amerykański eBay)
2) kupić pokontraktową Alphę ( stosunek cena/ jakość nieopłacalny)
3) kupić kopię Helikona ( tylko wersja Regular, czyli na 170-180 cm,
nie wiadomo jak się będzie spisywać)
---
Edytowany: 2007-11-07 17:38:24

[?]

golden w kwestii zamków i nap "niefirmowanych" mówiłem o kopii
Helikona- oryginalne emki mają "firmowane" zamki i napy, również
klamerki w spodniach , ponieważ są na nich oznaczenia producenta
(chociaż chyba czasami może nie być oznaczeń na klamerkach i napach ?).
Co do suwaka- jest to element służący do zapinania zamka , po prostu
oryginalne kurtki mają suwak po prawej stronie, a kopie Helikona po
lewej (oczywiście widać to tylko, gdy zamek jest rozpięty ;) )
Mataj powiedz mi w jakich rozmiarach widziałeś kontraktowe,
oliwkowozielone emki na Allegro ? Ja widziałem tylko: M-L, M-R, M-S,
M-XS, S-L, S-R, S-S

[Mataj]

Dorzuc do tego LL i LR, ktore widzialem oraz XLR, o ktorym mowilem, ze
kumpel sprzedaje. Nawet nie liczac tego co napisalem ja, a tylko to co
Ty wypisales, to jest malo?! Lepiej looknij w bluzy TCU - rozmiarowka
SL, SR i SS, wiecej raczej rzadko ;) Poza tym, allegro to nie jedyne
miejsce zaopatrzenia ;)
Co do suwakow - Emki nowe nie wiem czy nie maja juz po prawej stronie
(mowie o Helikonie), bo cos mi sie tak o uszy obilo. ECWCS ma po
kontraktowej stronie, ale to sie nie liczy, bo o emkach rozmawiamy ...
-------------------------------------------------------
We gotta get out of this place!

[?]

Co do emki Helikona, to ja kupiłem w sierpniu, czyli całkiem niedawno i
suwak jest po lewej stronie. Nie jestem w stanie wymienić wszystkich
rozmiarów, które były kiedykolwiek na Allegro, ale zgodzisz się chyba,
że wymienione przez Ciebie są bardzo rzadko spotykane (mówie o
zielonych), tak jak i mymieniony przeze mne M-XS. Jeśli chodzi o bluzy
TCU to nie kłam ;))
[43]http://tiny.pl/j7mw

[traszan]

Mam cztery M-ki Cherooke "75 kontrakt, Winfield (na metce rok 86)
cywilna, (do tego polycotton), Alpha cywilna roczna(chiny czy coś
takiego) i Golden cywilny. Alpha sprawuje się jak na razie dobrze,
Cherooke też, Winfield był ciorany przez lata i jeszcze daje rade-
wytrzymałością może spokojnie konkurować z kontraktem, Golden nie jest
zły, ale widać różnicę- nie jest tak wytrzymały jak powinna być M-ka.
Myślę, że jakość kurtki nie jest sztywno powiązana z kontraktem,
produkcja cywilna też może być bdb.
Co do drugiej ligi niekontraktowych M-ek:to tylko kurtka, bez
przesady:-) liczy się krój, materiał i jakość wykonania, a nie numerek
na metce.

[~Królik]

Cybulski nie mógł nosić M65, bo zginął w rok po tym, jak wprowadzono ją
na wyposażenie.
W "Popiele i diamencie" nosił kurtkę M43, o ile pamiętam.

[?]

Cybulski w filmie "Popiół i diament" nosił M43, dletego, że akcja filmu
rozgrywa się zaraz po II wś. ,poza tym sam film nakręcono w 1958 roku,
kiedy o M65 jeszcze się nie śniło fizjologom ;) Jeżeli chodzi o
podobieństwo do bohaterów dobrze, że nie napisałeś, że ludzie noszący
M65 chcą być jak terminator, czy jeszcze lepiej jak Osama bin Laden,
ale generalnie zgadzam się z Twoim stwierdzeniem- to wlaśnie sprawia,
że kurtka jest kultowa, jednak zakładając kontraktową myślisz sobie
dodatkowo: "Tak musiał się czuć żołnierz amerykański gdzieś w
Wietnamie" (przynajmniej ja tak mam ) :)

[yanco]

od pewnego czasu nurtuje mnie pytanie(spać nie moge,pić nie
moge,i.....-też nie moge) Pytanie brzmi: dlaczego zamek w emce jest
odwrotny od reszty świata?? Może jest w tym jakiś dynks(sens) czym jest
to podyktowane?Jakie są ukryte i jawne walory takiego wszycia? Tylko
bez jaj ...pytanie jest poważne.A przynajmniej na takie ma wyglądać
he,he
-------------------------------------------------------
emkowcem trza być twardym nie miętkim...

[Blatio]

Yanco, co do zamka w M-ce, to on wcale nie jest odwrotny od reszty
świata. Po prostu to jest taki amerykański patent, który istniał już
długo przed wprowadzeniem M-ki. O ile pamiętam już kurtka M-41 (tzw.
Parsons Jacket) miała zamek w ten deseń, czyli suwak od strony prawej
ręki. Obie moje M-65 tak mają, poza tym moja G-1 Flight Jacket też tak
ma. Wniosek - tak ma być. A co do obserwacji praktycznych, to
zauważyłem, że takie ułożenie suwaka znacznie ułatwia rozpinanie kurtki
jedną ręką (prawą, ofkors). Wystarczy pociągnąć do samego dołu suwak i
wsuwka z lewej strony zamka sama wyskakuje ze swego gniazda. W
europejskich zamkach przeważnie muszę używać obu rąk, by rozczepić
końcówki u dołu. Jankesi mieli łeb... ;) :P
-------------------------------------------------------
Calmness is the key to all kinds of success.

[?]

Powtórzę raz jeszcze: nie zawsze kontrakty są lepsze od cywilnych
kurtek Alphy. Wiem to właśnie dlatego, że posiadam Winfielda
kontraktowego z 76 r. Miałem również do czynienia z cywilnymi Alphami:
"made in Korea czy China" oraz "made in U. S. A.". Najwyżej z tych
kurtek stawiam Alphę amerykańską. Po drugie: słowa o "drugiej lidze",
odnoszące się do cywilnych M65, nie są moje. Twierdzenie, że nie ma
sprawy, bo dotyczą one rzeczy martwej - wojskowej kurtki, są tylko z
pozoru prawdziwe. Tę "drugą ligę" noszą bowiem ludzie, którzy swoją M65
lubią, a czasem kochają (M65 ucieleśnia pewien mit, a mit to coś, co
można kochać). Słowa potrafią ranić uczucia, a słowa "druga liga"
ranią. Myślę, że tym wypadku "trzeba być miękkim emkowcem, nie
twardym". M65 to ubranie odmieńców, zawsze tak było, więc nawet jeśli
moje poglądy są dziwne i drażniące, powinny być przyjęte na tym forum z
wyrozumiałością. Tak sądziłem i dlatego odważyłem się zabrać głos.
Jeszcze tylko jedno na koniec: M65 to piękna legenda, to forum też
powinno być takie, więc nie zamykajcie nikomu ust. P. S. Allen Ginsberg
na zaczepki w rodzaju "ty, inteligentny inaczej" odpowiadał: "Szczęść
ci boże".
-------------------------------------------------------
mcmurphy2

[Blatio]

McMurphy, Ginsberg to był lepszy gość, potwierdzam ;)
A moje skromne zdanie a propos kontraktu/cywila jest takie:
Kontrakt posiada przede wszystkim elementy kultowości, które niesie ze
sobą, niemalże magią już owiana na naszym wątku, metka kontraktowa :P
Kultowości tej niektórym osobom nic nie zastąpi i kontraktowa M-ka
zawsze będzie dla nich przysłowiową "Panią Kowalską" i innej nigdy nie
będą chcieli.
I bardzo dobrze! Wolno im! Ja to rozumiem i popieram.
M-ka cywilna uznanej firmy, takiej jak Alpha czy Winfield może być
równie dobra jak kontrakt, ma prawo także być jakościowo lepsza od
kontraktu, jak najbardziej, czemu nie? Osobiście nie miałbym nic
przeciwko temu aby mieć kiedyś oryginalną, acz cywilną, nie kontraktową
Alphę, choć nie przeczę, że wolałbym aby była jeszcze robiona w USA,
najlepiej z tą starą "zieloną" metką Alphy. Jeśli wytrzymałaby tyle
samo co kontrakt - no problem with me, gentlemen. Są tacy, którym nie
gra roli czy kurtka jest kontraktowa. Legenda Alphy urosła na tyle, że
sama marka może być dla nich wystarczającym powodem by kupić M-kę.
I bardzo dobrze! Wolno im! Ja to rozumiem i popieram.
Co zaś do rzeczywitych kopii, podróbek takich jak Surplus, Fostex,
Tru-spec i spółka (Helikona tu nie wymieniam), to na pewno bym sobie
nie kupił. Ale są tacy, którym nie gra roli marka kurtki ani materiał,
albo po prostu nie mają wiedzy i świadomości czym się w/w kopie różnią
od oryginału... ba, są tacy co nie mają świadomości, że M-65 w ogóle
mogą być kopiami (sam na początku byłem taką osobą)... Zależy im po
prostu żeby mieć M-65 lub... coś jak M-65... lub po prostu "tą taką
wojskową kurtkę".
No i... cóż... ekhem... też im wolno... choć tego akurat zrozumieć nie
będę próbował, ale krytykować też nie mam zamiaru.
Tyle mojego. Sam zaczynałem od kiepsko wykonanej kopii, musiałem się
osobiście na niej przejechać, żeby uświadomić sobie, że to kopia i
potem dojść to tego wszystkiego co mam (w szafie i w głowie) teraz...
;)
Mam tylko nadzieję, że dzięki temu, co od początku istnienia wątku
udało mi się tu przekazać, uzyskać od innych i potem zsumować w
artykule, uchroni innych "poszukiwaczy zaginionej M-ki" od całej tej
"drogi krzyżowej", którą przeszedłem w dochodzeniu prawdy :P
A "M-kowcy całego świata łączcie się!" to bardzo szlachetne hasło. A że
"M-kowcem trzeba być twardym a nie miętkim" to też prawda. Chociaż
uważam, że można być "niemiętkim" M-kowcem zarówno w kontrakcie, jak i
dobrym "cywilu" Alphy.
Howgh!
-------------------------------------------------------
Calmness is the key to all kinds of success.

[?]

Dzięki Yanco, dzięki Blatio! To wszystko wyjaśnia. Wierzcie mi nie
jestem jakimś czcicielem cywilnych emek i facetem bez dystansu do całej
sprawy. Nie napisałem też "miękki" zamiast "miętki", żeby coś
demonstrować. Uważam nawet, że "miętki" jest o wiele lepiej. Cieszę
się, że mogę dalej od czasu do czasu zabierać głos na tym forum.
Postaram się nie wywoływać niepotrzebnie burzy, choć "prawda jest ponad
wszystko". Mógłbym dorzucić, na przykład, parę rzeczowych, konkretnych
uwag na temat Alphy z metką "made in U.S.A.", ponieważ na ten temat nie
mówiło się - jak mi się wydaje - zbyt wiele. Ale to za jakiś czas, na
razie spokój, dystans i luz. Pozdrowienia.
-------------------------------------------------------
mcmurphy2

[~al_christ]

hello.
Ja wciąż myślę o kapturze do eMki. Na allegro znalazłem coś takiego:
[89]http://allegro.pl/item264632817_parka_kaptur_nowka_b_c_m_.html
Czy to oryginalny kaptur, bo to inne włosie mnie niepokoi? Ktoś sobie
sam wszył?
Druga sprawa: Może mi ktoś zdać relacje jak zachowuje się włosie po
praniu (to sztuczne białe) i jak można to poproszę zdjęcia. A jak
kaptur wygląda po odpruciu futerka?
Blatio wspominałeś o różnicy kolorów między eMką a kapturem od parki.
Duży ten kontrast? Mój kontrakt jeszcze nie prany, kupię nowy kaptur to
będzie źle?
A przede wszystkim interesuje mnie ten z linku z allegro.
pozdr.
-------------------------------------------------------
help me

[?]

al_christ ja kupiłem ostatnio taki sam, tylko bez futra i jedynie za 15
zeta ( nie było innych chętnych hehe ), i muszę powiedziec, że pasuje
mi dużo bardziej niz ten od parki M65, ma zupełnie ""normalne""
wymiary. Kolor w moim przypadku jest bardzo podobny, czyli emka w
stanie magazynowym i kaptura, który wygląda na praktycznie nieużywany.
Na pewno kontrast jest dużo mniejszy niż w przypadku kaptura od parki
M65 ( ten jest bardziej zielony )
Tutaj moja szczęśliwa aukcja:
[95]http://www.allegro.pl/item256805395_kaptur_do_kurtki_parka_nieuzywa
ny_.html
---
Edytowany: 2007-11-10 14:34:01

[~Krogulec]

Dirty ten co kupiles ma guziki jak w M-51.
Co do kaptura z futrem, to czytalem, ze w Anglii przerabiaja z bialego
futra sztucznego na wilcze, moze to wlasnie takie cos jest ten futrzany
kapturek.
No i te do parek M-65 sa wielkie.
Moj jest OG-107, musialbys sprawdzic jaki odcien masz w kurtce i jaki
jest w kapturze na metce.
Tylko kaptur ma inny sklad materialu 65/35 i moze lekko rzutowac chyba.
Przynajmniej porownujac do spodni M-65 to kaptur i parka M-65 sa
ciemniejsze, a wszystko jest Olive Green 107.
(spodnie nie sa wyblakle)

[~Królik]

Ma guziki jak M51, bo może to jest kaptur od M51?
Wszystkie kaptury M51 miały naturalne futro, a pierwsze serie M65
(bodaj do 1974.) również.

[~siqo]

[105]http://allegro.pl/item266831249_kontraktowa_kurtka_m_65.html
wystarczy spojrzeć na metkę - "made in U.S.A" - taka fraza nie jest
umieszczana na metkach kontraktowych wyrobów...

[?]

jeżeli mam 300 g Nikwaxu Cotton Proof a jest powiedziane by wsypać
połowe w celu impregnacji, to czy jak wsypię całość:
- kurtka będzie bardziej zaimpregnowana? (o to mi chodzi!)
- zniszczę kurtkę?
- zmarnuję 150 g nikwaxu?
serio sie pytam, to nie prowokacja :D

[Blatio]

Ursmar, myślę, że zmarnujesz 150 g Nikwaxu. Poza tym jego się WLEWA, a
nie wsypuje :P
Jeśli wlejesz za dużo, to po prostu będziesz musiał kurtkę potem dłużej
płukać :P A jak nie dopłuczesz, to po wyschnięciu zostaną smugi z
impregnatu, które wbrew pozorom do wodoodporności się nie przyczynią.
Moja sugestia - zrobić wszystko ręcznie raczej.
-------------------------------------------------------
Calmness is the key to all kinds of success.

[~Młody]

Co do rozmiarów to ja mam w klacie (plus, minus) 94 cm czyli na
pograniczu rozmiaru small i mediu. Zarówno M65 jak i Gore Igen mam w
rozmiarze small, przymierzałem medium i wisiała na mnie jak na strachu
na wróble.
Jeżeli jesteś na granicy rozmiarów i nie masz moliwości przymiarki
raczej bym polecał wybór tego mniejszego rozmiaru.
-------------------------------------------------------
Młody
Strona: | [120]1 | ... | [121]52 | [122]53 | [123]54 | [124]55 |

[Tommyfun82]

Pytanie do Mataja lub Królika:
W jaki sposób obszywane były emki z okresu wojny wietnamskiej?
Chodzi mi o to czy na prawym ramieniu przyszywana była flaga. Poza tym
czcionka na army i name tape była inna chyba niż współczesna.
Jeśli macie jakieś zdjęcia proszę wstawcie lub prześlijcie na maila

[yanco]

Naszywki noszono je na kurtkach polowych, koszulach , płaszczach
naszyte pół cala poniżej miejsca przyszycia lewego rękawa. Na podstawie
zdjęć widać, że żołnierze nie przywiązywali do tego zbytniej wagi(jedni
nosili inni nie??). Da się zaobserwować także kurtki kompletnie
pozbawione obszycia. Naszywek nie obowiązywało umundurowanie robocze.
Po 1944 roku weterani mogli naszywać godło poprzedniej jednostki na
prawym ramieniu.Zatem musisz poszukać fotek żołnierzy USA i
zweryfikować info sam.Może Królik lub Blatio zna strony z tematem.
A na deser obszycie munduru galowego....może nie w temacie ale jako
ciekawostka
[34]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fc2ec1f25addf122.html
---
Edytowany: 2007-11-15 17:00:36

[Mataj]

Tommy - z tego co JA sie orientuje naszywki byly tak jak napisal Yanco
roznie naszywane. Czasem zdazaja sie bez naszywki, czasem tak jak
napisal yanco z naszywka jednostki. Na TCU czasem brak jakichkolwiek
naszywek na ramionach.
Ja utrafilem np taka M51
[41]http://vietnamgear.com/vgphotos/M1965coat.jpg (brew nazwie jest to
M51)
-------------------------------------------------------
We gotta get out of this place!

[Mataj]

Tommy, no ja szczerze powiem nie widzialem na M65 czy TCU na zdjeciach
flag USA przyszytych do rekawa...
Btw. Wazna uwaga - na prawym ramieniu, jesli juz przyszywasz, powinna
byc odwrocona flaga amerykanska (odbicie lustrzane) - tak, zeby gwiazdy
byly do przodu. Na lewym ramieniu normalna naszywka (tez gwiazdami do
przodu).
Edit:
Dorzuce jeszcze to: [48]http://tinyurl.com/2me5jr . Moze sie przyda ;)
---
Edytowany: 2007-11-15 22:35:49
-------------------------------------------------------
We gotta get out of this place!

[yanco]

czyli jak ? po której stronie naszywki powinny być gwiazdy, bo
normalnie jak patrzysz to gwiazdy są w lewym górnym rogu??
a jest taka flaga???(odbicie lustrzane?)
prawe ramie gwiazdy są na zewnątrz...lewe ramie gwiazdy są do wewnątrz
---
Edytowany: 2007-11-15 22:35:12

[Mataj]

Powinno byc tak:
Na lewym ramieniu gwiazdy do przodu i na prawym ramieniu gwiazdy do
przodu. Czyli biorac pod uwage oryginalna flage (gwiazdy z lewej strony
flagi) na prawym ramieniu bedzie to odbicie lustrzane flagi, a na lewym
normalna flaga.
Tak, flagi w postaci lustrzanego odbicia oryginalu istnieja i sa
wykorzystywane.
Cos takiego:
[61]http://www.shadetreemechanic.com/images/us_soldier_for_all.jpg
ale jak widac, sam szef nie przestrzega tych zasad...
[62]http://www.newcastle-emlyn.com/images/fun/bushpower.jpg , chociaz z
niego przykladu bym nie bral ;)
---
Edytowany: 2007-11-15 22:42:13
-------------------------------------------------------
We gotta get out of this place!

[~Królik]

A czasem wygląda to tak:
[66]http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=d046db3b7da5448c

[?]

No to devil faktycznie Ci się udało- myślałem, że przynajmniej 3 stówy
będzie za nią chciał. Tylko uważaj, bo emka to jednak nie czołg ;)
[72]http://www.youtube.com/watch?v=6-036w3cYt4

[?]

Mataj to wcale nie musi byc kopia- z tego co pisało w "Komandosie"
2/2004, gdy w latach 70-tych pogarszała się sytuacja gospodarcza w
naszym kraju polacy z U.S.A. wysyłali rodzinom w kraju min. emki
(mądrzy ludzie byli), podobno też zdarzały się przypadki "amby" z baz
wojskowych w RFN-ie (pewnie za przysłowiową flaszkę żołnierze pozbywali
się kurtek), które następnie trafiały na polskie bazary. W
"Siekierezadzie" w emce również chodził Daniel Olbrychski, poza tym
jest jeszcze parę polskich filmów i przynajmniej jeden serial, w
których bohaterowie chodzą w emkach. :)))

[Mataj]

W Siekierezadzie glowny bohater na kurtke z odkrytymi napami na
kieszeniach na piersi. To co opisales to jest dosc znany fakt.
Do poprzedniej informacji dorzucam Marka Hlaske, w prawdzie tak jak
Cybulski to nie jest M65, ale zawsze:
[84]http://www.marekhlasko.republika.pl/14_fotografie/p_08.jpg
a tak na marginesie zgadzam sie z Blatiem - rozmowa nt. znanych osob
byla juz prowadzona.
---
Edytowany: 2007-11-18 15:36:14
-------------------------------------------------------
We gotta get out of this place!