he he, niezwykła jest logika sprzedającego aby udowodnić kontraktowość kurtki:
-bo w rodzinie był wojskowy - co to ma do rzeczy?
-bo zamki są aluminiowe i nie rdzewieją - każdy średnio rozgarnięty człowiek wie, że aluminium ma podwyższoną odporność na rdzewienie, tylko jaki to ma związek z oryginalnością kurtki? Poza tym skąd wiedza sprzedającego, że inne sprzedawane oryginalne emki nie posiadają aluminiowych suwaków???
-co ma wspólnego jakiś impregnat do zabezpieczania wierzchniego kurtki z jej oryginalnością???
Kurtka swoją drogą to oczywiście kontrakt natomiast komentarze sprzedającego są po prostu żenujące i świadczą o jego kompletnej ignorancji odnośnie wiedzy nt. M-65.
Ale com się uśmiał czytając te "rewelacje" - to moje
ma facet tupet, komercję Proppera uszytą na Dominikanie za grosze przez miejscową biedotę, upstrzoną dla niepoznaki kilkoma "farfoclami" sprzedawać za taką kasę.
Przebijam to - oferuję spodnie Helikona BDU Woodland, też z farfoclami, za połowę w/w ceny. Używane podczas 3-dniowej wojny fasolowej w 1988r. w konflikcie między Burakolandem i Cebulistanem.
Jedyny zestaw dostępny w Polsce (a może i w całej Europie) - kto bierze?
W gratisie dorzucam do tego kurtkę Mil-Tec sił superspecjalnych Antoniego (rarytas)...
jak na polskie warunki - bo dla amerykańca 500 USD to tak jakby przy zastosowaniu normalnych proporcji dla nas 500 zł - i wtedy relacje są zupełnie inne.
Znajdź u nas nówkę Alphy z lat 60. za 500 zł - praktycznie nierealne.
Ale przy obecnych "niezdrowych" relacjach w poziomie zarobków te 500 USD to u nas faktycznie kosmos.
No to mamy ciekawostkę bo parka N-3B to był ciuch USAF gdzie kolorem obowiązkowym był Sage Green 1509. Taki też odcień jest niezmiennie wyspecyfikowany w standardzie parki N-3B bodajże od lat 70. Skąd więc ta parka ma kolor OG-107 czyli "szczurów lądowych"?
Możliwe, że z tymi parkami jest tak samo jak z emkami: potrafią się różnić odcieniem, fakturą i gramaturą materiału, pomimo tego, że zostały wyprodukowane w ramach tego samego kontraktu.
Być może jest tak jak piszesz, niemniej moim zdaniem sprawa intrygująca - do rozwikłania. WSZYSTKIE nowsze parki N-3B powinny wg standardu być WYŁĄCZNIE w odcieniu sage green, zdjęcie wskazuje jednoznacznie na coś innego.
A tutaj protoplasta krótszej wersji, N-2A, kontrakt z lat 50., blue:
NFM to firma z Norwegii założona 20 lat temu - szyje różne ciuchy taktyczne. Mimo, że takich biznesów o podobnym profilu działalności jest wiele na rynku to podobno NFM wyróżnia się na ich tle w pozytywny sposób.