Wygląda na to, że jesteś tu nowy. Jeśli naprawdę jesteś tym zainteresowany, kliknij w te przyciski!
Rzeczywiście jest taki wątek jak ten. Nie wiem jak mogłem tego nie zauważyć? Może dlatego że wchodzę tylko na pierwszą stronę forum ;-) A swoją drogą, to po co wchodzić na kolejne strony jeśli na pierwszej jest największy ruch, toteż najciekawsze zagadnienia :P Tak czy inaczej kiedyś byłem na tym wątku, czytałem go i uważam że jest bardzo ciekawy. Lecz dawno nikt się tutaj nie udzielał, więc wątek jest mało rozreklamowany gdyż nie pojawia się na najbardziej obleganej stronie nr. 1
Pierwsze co robię ze spodniami M65 to wyprucie paru niepotrzebnych i irytujących mnie detali. Odpruwam oba paski parciane z kieszeni udowych. Dla mnie są one denerwujące, gdyż aby wyciągnąć portfel lub dokumenty wielokrotnie musiałem walczyć z tymi właśnie paskami. Niby służą one do kompresji spodni oraz utrzymania nieruchomo cięższych przedmiotów. Jednak mi te paski nie są potrzebne, gdyż w kieszeniach bocznych noszę najczęściej tylko nieduże i dosyć lekkie przedmioty. Drugą rzeczą którą eliminuje to mała kieszonka wewnętrzna w pasie. Nic tam nie noszę, a guzik od niej czuć i nie za bardzo mi się to podoba. Trzecia rzecz, to odprucie wstążeczek służących do przyczepienia szelek. Szelek nie noszę i nosić nie będę, a wstążeczki to kolejna rzecz zaraz po guziku od małej kieszonki którą odczuwam nosząc spodnie. W niektórych spodniach wstążeczki są bawełniane i przyjazne dla nosiciela spodni, natomiast w moim egzemplarzu były one syntetyczne i czymś przypalone aby się nie siepały. Przypalenie syntetyku skutkuje tym, iż robi się on ostry i odczuwalny dla posiadacza spodni. Czwartą rzeczą jest odprucie wstążeczek w kroku. Skoro nie ma już pasków z bocznych kieszeniach, to wstążeczki w kroku są dla mnie zbędnym detalem. To by było wszystko. Co prawda takimi działaniami ingeruję w oryginalność i nieskazitelność spodni, co dla kolekcjonera jest rzeczą niepojęta. Ale kolekcjonerem nie jestem i bardziej zależy mi na wygodzie oraz funkcjonalności spodni.
Po to wchodzisz na inne strony forum, aby uniknąć dublowania wątków, co sam zrobiłeś przez nieuwagę jak sam przyznałeś.