ciekawe są np. komentarze jak gościu pisze, że ta plama na kurtce to chyba ślady po krwi, dlatego taka unikatowa, he, he - czego to człowiek nie wymyśli żeby sprzedać...
Falkland-rozumiem że peniądze są ważne bo są żyjemy z nich ale żeny tak kłamać i podninke za 250zł!!!!! to już lekka przesada nie życzę żeby cię ktoś tak w życiu okłamał a pamiętaj karma powraca!
jest takie zdjęcie dostępne na necie jak Sylwek dla fana podpisuje autograf na replice emki - widać na nim jak tragicznie są wszyte kieszenie - jedna wyżej od drugiej co najmniej o centymetr - jakby szwacz ja wykonujący pił przez cały poprzedzający dzień - przykre...
A potem taka kurtka jest wystawiana na aukcji za 1500 USD.
....może wyżreją tylko połowę, czyli bawełnę:)Młodość, młodość....oczekuje odpowiedzi na wszystkie pytania świata w pięć minut lub natychmiast.Świat wirtualny zabija proces myślenia i samodzielność
Najlepsze na mole jest roślina która nazywa się Bagno zwyczajne (Ledum palustre). Rośnie na terenach podmokłych w siedliskach borowych ( lasy sosnowe). Wystarczy kilka gałązek włożyć do kieszeni czy rękawa i żaden mul się kurtki nie czepi. Ma specyficzny zapach (dla mnie bardzo przyjemny) . Jest z nią tylko jeden mały problem, jest pod ścisłą ochroną gatunkową ;-)
czy kurtka m65 nadaje się na motocykl?? (na jazdę nim w niej) trochę dziwnie to brzmi ale da rade w emce jeździć??? starym motocyklem oczywiście przy małych prędkościach
Ale jak noszę swoją emkę (nie wiem czy to tylko w mojej - na pewno nie) ale wiatr jej nie rusza choćby jak nie wiało to , nie tak jak w mojej starej kurtce że czułem podmuch wiatru na plecach
A ja piorę w pralce. Nie mam chęci chechłać ciuchów ręcznie. Pralka zrobi to lepiej niż moje usilne rękodzieło w misce czy wannie. Zresztą prałem spodnie m65 wiele razy i nic złego się nie wydarzyło. A emka jest uszyta z identycznego materiału. Włączam najsłabszy program, czyli 30 minut i 30 stopni. Ze świniami nie trenuję zapasów, więc wystarczy tylko delikatne odświeżenie ciuchów. Emkę uprałem tylko raz żeby się pozbyć kurzu który wbijał się w nią przez wiele lat, kiedy leżała sobie w magazynie. I nie zamierzam jej prać przez kolejne lata. A jakiś drobny bród można sobie zaprać gąpeczką i to powinno wystarczyć ;-)