Jedyne co mi się podoba to dodatkowa kieszeń na rękawie. Poza tym nic specjalnego. Cena absurdalna - dla kolesi z Warszawki.
Materiał wierzchni nie wygląda na nic specjalnego - zwykła bawełna, która pewnie wytrzyma dokładnie tyle ile inne współczesne bawełniane sorty - czyli niedługo.
To strój przeznaczony do innych celów niż kontraktowa emka. W tym się idzie na otwarcie nowego salonu, premierę filmową, jakiś event, a nazajutrz tabloidy piszą: "Był w najmodniejszej w tym sezonie kurtce M-65 od Zaremby". :)
Helikon szykuje jakąś swoją nową wersję niby-M65 o nazwie "Covert M65". Co prawda już w styczniu się pojawiło info, ale ja natknąłem się nań dopiero teraz. Informacja jest dość lakoniczna:
"Na SHOT Show 2020 Helikon-Tex zaprezentuje przeprojektowaną wojskową kurtkę M-65. Powstała nowoczesna kurtka miejska z licznymi kieszeniami, ale zachowaniem jej militarnego charakteru. Wykonana z wytrzymałej tkaniny DuraCanvas® ochroni przed niewielkim deszczem czy wiatrem. Przód zapinany na solidny zamek oraz klapę z guzikami kanadyjskimi. Autorskim rozwiązaniem jest wewnętrzna kieszeń, która może być całkowicie odpięta od kurtki i zmieniona w improwizowaną, małą nerkę, a także wzmocnienia w kluczowych miejscach i chowany w kołnierzu kaptur."
Trzeba przyznać, że Helikon-Tex z lokalno-regionalnej małej, polskiej firmy, w morzu podobnych biznesów na pograniczu odzieży i wyposażenia taktyczno-outdoorowego bardzo szybko przeobraża się w producenta o globalnym zasięgu i wielkich ambicjach. Sam fakt, że wystawiają się na międzynarodowych targach branżowych w USA (Shot Show) czy w Europie (IWA) i sprzedają na całym świecie świadczy o ich pozycji i posiadanych zasobach (choćby finansowych). Mam nadzieję, że wraz ze stałym poszerzaniem asortymentu (a jest już naprawdę imponujący) będą konsekwentnie dbali o jakość i trwałość swych produktów i nie przylgnie do Helikona "etykieta" a'la Miltec, Rothco czy Brandit.
Nie sądziłem, że firma z Dolnego Śląska zajdzie aż tak daleko. Często oglądam filmiki z kolejnych targów Shot Show w Las Vegas i Helikon pojawia się tam regularnie z coraz ciekawszym stoiskiem każdego roku. Nawet zatrudnili Amerykanów na ambasadorów swych linii produktowych aby promować swe wyroby i coraz bardziej zaczynają przypominać i konkurować z liderami z branży (5.11, Blackhawk, Condor, Tru-Spec, itp.).
Chyba nawet im nieco już "odbija" od sukcesów bo ich polityka cenowa jest moim zdaniem lekko przegięta. Rozumiem, że mają podpisane umowy licencyjne na stosowanie najnowszych rozwiązań techn. i materiałów od wiodących światowych marek (zamki YKK, ociepliny, powłoki DWR, membrany, itd.), ale poziomem cen zaczynają celować w sufit. Jeszcze trochę im brakuje do topowych graczy więc może nieco pokory z tą nadmierną gonitwą, aby się nie przegrzać...
Inaczej ilość wygra z jakością (jak to z reguły bywa przy takim agresywnym podejściu).
Niemniej życzę im szczęścia - fajnie jest obserwować polskie firmy szarpiące za rękaw większych od siebie, do tego bez większych kompleksów.
Zgadzam się. I z tym, że polityka cenowa jest nieco przegięta, również. Np. kupiłbym sobie tę ich najnowszą, lżejszą wersję letnią spodni OTP (Outdoor Tactical Pants), bo moje stare wierne Patagonie już zaczynają klękać w kroku, ale cena tych Helikonów jeszcze mnie odstrasza :P