Znalazłem spodnie z fajnego materiału, to Fostexy Vietnam Cargo. Bawełna, gruba, ale bardzo miła w dotyku, absolutnie nie szorstka. Krój podobny do eMek, z tym że kieszenie biodrowe jak w BDU. Wykonanie tak na teraz - bardzo ok, nawet guzik nie odpadł od razu, ani zamek nie zepsuł. Niestety, producent przewidział chyba tylko rozmiarówkę regular, w każdym razie nigdzie nie mogę znaleźć longów. Więc noszę je jak biodrówki. No, ale trudno, gacie są, to powoli teraz szukam odpowiadających mi kontr. Dzięki za rady.
Panowie kupilem spodnie: DSA100-77-C1391 Winfield MFG. CO., INC. czy na metce ma być napisane w jakim sa kolorze? Na moich nie ma, a widzialem takie na których jest wyszczególniony kolor spodni
mam używki M-51 z 53r. w rozm. M-L i muszę przyznać, że zarówno w pasie jak i długością przewyższają analogiczny rozmiar w M-65, ale podobno jest to zasada. Mnie to w ogóle nie przeszkadza, co więcej, są tak fajnie "workowate", że chodzenie w nich to sama przyjemność. Nie znam innych tak wygodnych gatek. M-65 są bardziej dopasowane do ciała.
właściwie jak to jest z tymi m-51? są rozmiarowo większe niż m65? zapytałem ostatnio sprzedawcę o realne wymiary m- r i odziwo okazało się że mają takie same wymiary jak m65 m-r.
Długość nogawek i szerokość w pasie powinna być taka sama jak w m65. Ale są one wyższe w stanie niż spodnie m65. I może szerokość nogawki też jest inna, ale to już trzeba zapytać tych którzy mają spodnie jedne jak i drugie.
hej, kolega Falkland widzę już w nastroju świątecznym :-)
Jutro zmierzę M-51 i M-65 M-L i zobaczymy co uzyskam w kwestii rozmiarów. Trzeba wziąć pod uwagę, że standardy wojskowe, jakkolwiek bardzo surowe i rygorystyczne, tak jak każde inne zawsze mają uwzględnione tolerancje wymiarowe więc niewielkie rozbieżności są akceptowalne. Podam przykład kurtki M-65, specyfikacja MIL-C-43455J z 91r.: dł. rękawa: +/- 3/4 cala, wysokość: +/- 1 cal, obwód 1/2 klatki piersiowej: +/- 3/4 cala. Najlepsze jest to, że zakres tolerancji jest w normie identyczny niezależnie od rozmiarów kurtki czyli dla małego rozmiaru, np. Small-Short "rozjazd" jest stosunkowo duży w negatywnym rozumieniu w porównaniu z powiedzmy znacznie obszerniejszym i większym Large-Long, który na tym tle wygląda niby lepiej.
Niezależnie od sprecyzowanych wojskowych specyfikacji faktyczna wymiarówka kontraktów, jak często tu na forum jest to zgłaszane, odbiega dość znacznie od wyspecyfikowanych granic, więc jest tu pole do własnych analiz i porównań.
Poza tym zależy czy dany sort jest w stanie "mint" czy też był używany - wielokrotne pranie (zwłaszcza nieodpowiednie do zaleceń) mimo wszystko ma zapewne jakiś wpływ na gabaryty, choć na pewno nie tak destrukcyjny jak dla zwykłych cywilnych ciuchów z Azji, które po pralce czasem przechodzą niewyobrażalne metamorfozy.
Trojanman, wracam w kwestii rozmiarówki M-65. Zmierzyłem dziś na płasko M-65 Winfielda z 75r. (nowe, nieużywane-stan magazynowy) i M-51 Stein-Way Clothing z 1953r. (używane). Obie pary w rozmiarze M-L. Wyniki: w pasie po 89cm, szer. nogawki na dole też identyczna-26cm. M-51 nieco dłuższe (117cm) od M-65 (116cm). To co wyraźnie odróżnia oba modele to fason, a w zasadzie krój w obszarze między pasem a zszyciem nogawek. M-51 mają znacznie wyższy stan, dł. mierzona z tyłu między górną krawędzią spodni a zszyciem nogawek w miejscu gdzie są tasiemki do przewlekania troków wynosi 54,5cm (w stosunku do 48cm w M-65). Przez to M-51 sprawiają wrażenie bardziej luźnych, obszernych, a nawet workowatych, ale to jedynie zwiększa komfort noszenia. Zgadzam się więc z opinią Falklanda o wyższym stanie M-51 w porównaniu do młodszego brata.
Ja ma dwie pary spodni M51. I w jednej parze jest wysoki (chodzi się jak w worku) ale drugie ten stan mają jeszcze wyższy. Mogę sobie je spokojnie naciągnąć na brzuszek i nie spadają :)
Mam zamówione L-R ciekawe za ile je dostane jutro ewentualnie w poniedziałek ale mowa była minimum 300 i naet Lukabesta pytałem i on nie ma i nie wie czy da rade załatwić i cena też zbliżona towar mega trudny do załatwienia w tym rozmiarze a monitoruje aledrogo i kiszka od dawna -a żeby nie było nie domówień chodzi o zielony kolor :)
gratuluje też mam takie i w takiej cenie mniej wiecej ;-) co prawda wienfield '76 ale nie narzekam.od 20 lat nie miałem na tyłku tego typu odzieży heheehhe nie ukrywam ze jak bym trafił jeszcze jedną parę w okazyjne cenie to bym ................;-)
też mam dwie pary tyle tylko że z jednej wyrosłem jakiś czas temu i chcę się jej pozbyć M-R stan b.dobry.wyceniłem na 200 ale jestem skłonny negocjować :-) jurus hahahah to moje spodnie
Blatio kiedyś pisał, że dał za swoje oliwki M65 jakoś 100-120 zł. Pisałem mu wtedy że to bardzo tanio, a on na to że cena była raczej normalna. I że po tyle one powinny chodzić. Strasznie tanio dał wtedy za te spodnie.