Z tym, że krój mi nie podpasował. W rozmiarze Small-reg rękaw był trochę za krótki i kosmicznie obszerny. Nie wiem jaką trzeba mieć łapę żeby kurtka była dopasowana. Za to spodobał się mi materiał i patent z kołnierzem. IMHO M-65 sprawdzi się z podpinką jako zimowa kurtka (podpinka pewnei odpowiednio dopasuje kurtkę. ------------------------------------------------------- [84]http://www.rower.fan.pl
Arkadoo, IMHO, utrafiłeś w sedno: "trzeba poczuć klimat". Bez "klimatu" nie ma emki, jest "kurtka do kopania kartofli", której walory użytkowe mało kogo zachwycają. Koniec-kropka, ani słowa więcej (z mojej strony) na ten temat.
Arkadoo, moim zdaniem, masz do wyboru medium/regular lub medium/long. Mam 102 cm w klatce piersiowej i 180 cm wzrostu. Noszę kurtki M/R (wersja podstawowa) i M/L (wersja nieco dłuższa: kurtka dłuższa-za pupę i rękawy dłuższe). W tej chwili ta propozycja na allegro wydaje mi się godną rozważenia przez Ciebie: [101]http://tiny.pl/lhcb Pozdrawiam.
Arkadoo - ja mam 172cm wzrostu, 94 w klatce. Moim zdaniem dobra na Ciebie bylaby SL. Wersje Long maja dluzsze rekawy. Sam przy swoich wymiarach nosze SS bo wole jak M65 jest krotsza, mam tez SR i ona tez jest dobra, na moj rozmiar, jakos jednak wole SS. Pozdr. Btw. poniewaz wiem, ze sa roznice w rozmiarach u producentow.... moje to: Winfield SS, Alpha SR. ------------------------------------------------------- CHARLIE DON"T SURF
Arkadoo, wersja Long może być nawet ciut obszerniejsza od Regular. Moja Medium/Short jest bardziej dopasowana od Medium/Regular. Może warto spróbować? ------------------------------------------------------- Calmness is the key to all kinds of success.
Panowie czy to [123]http://allegro.pl/item298281394_kurtka_m65_dcu_ml_10.html i to [124]http://allegro.pl/item292614159_kurtka_m_65_woodland_ml_11.html to oryginały?
Tylko teraz jaki kolor wziaść, pustynniak czy woodland. Pustynniak wygląda mniej militarnie, bo rzadziej spotykany kamulfaż. A kurtka i tak będzie głównie na miasto. Wolałbym czarną lub zieloną, ale za ta cenę to nie ma co wybrzydzać. Zwłaszcza, że kiedyś już miałem zieloną M65. Strona: | [133]1 | ... | [134]88 | [135]89 | [136]90 | [137]91 |
Bren to może ta: [27]http://tiny.pl/lhl8 Pustynna rzeczywiście jest mniej militarna, według mnie kolorystycznie na wiosnę odpowiedniejsza i nawet w zimie lepiej maskuje ( jak nie ma za dużo śniegu). --- Edytowany: 2008-01-26 17:53:18
Ew używka od tej samej sprzedawczyni. DTC fajowy jest - za te cene niz tylko brac. Bierz pustynna - fajowa jest i tansza ;-). Wada - szybciej sie bedzie brudzic/bardziej bedzie widac brud - jest jednak jasna :-)
domestos jaką używkę ? Za 90 zł ma nówkę. Aha zapomniałem, wszystko się zgadza: [39]http://web.govliquidation.com/auction/haystack?nsn=8415013256444 --- Edytowany: 2008-01-26 17:56:54
Chloporobotnica ma też używki przeciez za 65pln - w dobrym stanie, wiem po sobie ;-). Zważ też, prosze, na to, ze obie zalinkowane od yankisa sa obszyte i uzywane - a takie tez oferuje chloporobotnica. Tyle ze znacznie taniej ;-). edit: yankis towar ma pewny - kupowałem od Niego, szybko i sprawnie. --- Edytowany: 2008-01-26 18:03:24
Bren: mam taką samą (rozmiar M/L): [56]http://tiny.pl/lh4c Długość pleców mierzona od wszycia stójki do dolnej krawędzi kurtki wynosi 82,5 cm. --- Edytowany: 2008-01-26 18:09:41
Bez obszyc też ma ;-). Niech bren sam decyduje :-). edit: pojawiło sie troche kapturow w licytacjach - moze jest okazja, by pomyslec o przyszlym roku juz - chyba, ze spotka nas jeszcze kataklizm jakis tejze zimy :P. --- Edytowany: 2008-01-26 18:15:58
Dzięki za ten link. Jeszcze jedno pytanie, oboje sprzedawcy wystawiają rozmiar ML, jednak u ChR jest wzrost 175-180cm, a u Yanki 180-190cm. Które dane są prawdziwe, jest to o tyle ważne, ze ja mam 192cm. To L - to chyba Long, więc dłuższych chyba nie ma? M - to medium, czyli na szerokość spoko. Inaczej powinno chyba być MR - czyli medium regular. Długość rękawa liczy się od szwu na ramieniu? Bo wtedy kurtka ewentualnie będzie krótka, ale rękaway będą OK i to wystarczy.
Bren: Rozmiar obwodu w klatce piersiowej Medium - 94-104 cm, rozmiar wzrostu Long - 180-190 cm. Kurtki M-65 w Desert Camouflage Pattern (3 color) nie występują w długościach X-long (190-200 cm). Kurtki M-65 w Woodland Camouflage Pattern występują w wersji X-long (od szerokości Medium). Myślę, że dla Ciebie będzie odpowiednia długość M/L. Zawsze możesz sprzedawcę spytać o rzeczywiste wymiary kurtki i porównać je z wymiarami jakiejś kurtki, którą nosisz i w której czujesz się dobrze. Edit: Długość rękawa mierzona od pagonu wynosi w moim woodlandzie 66 cm. --- Edytowany: 2008-01-26 19:01:49
Ładna i pewna sztuka i słynny kontraktor - od naszego kolegi z forum: [85]http://tiny.pl/lhsr Pozdrawiam ------------------------------------------------------- Jacek
Od kiedy nazwa producenta zaczęła być wymieniana na metce, a więc od 1967 roku, napis ""So-Sew Styles Inc."" co roku niezmiennie pojawia się na kawałku białego płótna pod kołnierzem M-65. Według moich zapisków ostatni kontrakt producent ten miał w 1988 roku (mowa o oliwkach, które firma produkowała wówczas z zamkami z tworzywa sztucznego; początek tych zamków w oliwkach datuje się gdzieś na rok 1986). Być może firma i w późniejszych latach produkowała oliwki, gdyż ostatni kontrakt na oliwkę odnotowałem dla American Apparel w 1991 roku. So-Sew Styles Inc. produkowała też - obok Alphy, Winfielda, Johna Ownbeya, Goldena - kurtki cywilne. --- Edytowany: 2008-01-26 23:18:54 ------------------------------------------------------- Band of Brothers
TommyFun82... zdzierco... :D;) (dżołk oczywiście) Ale nie wiem, czy za tę cenę ją puścisz... może ja bym od 250 zaczął... ------------------------------------------------------- Calmness is the key to all kinds of success.
Mcmurphy2 masz jakieś dane odnosnie Która f-ma najwięcej,najdłużej-produkowała WIADOMO-CO? ------------------------------------------------------- artur
Cześć, Artur: Z moich obserwacji wynika, że największymi producentami była "wielka trójka": Alpha, So-Sew Styles i John Ownbey. Produkowali M-65 od samego początku (67-68; w 66 nie oznaczano producenta) do końca (ostatni kontrakt oliwkowej Alphy odnotowałem w 1982 r., So-Sew Styles - w 1988 roku i Johna Ownbeya -w 1983 roku). Byli i tacy mało znani kontraktorzy, jak: Mason&Hughes Inc., Allen Overall Co. Inc., Southern Atletic, Kings Point Mfg. Co., Issachar Manufacturing Co., Appleman. Na dzisiaj tyle historii. Artur, Koledzy, dobranoc. ------------------------------------------------------- Band of Brothers
Blatio: Sprzedając ją po tej cenie (299 zł) i tak nic nie zarabiam. kupiłem ją na ebay za mniej więcej tyle samo...jak nie pójdzie to zostanie pewnie jeszcze trochę u mnie. Wisi ładnie w szafie i czeka aż ktoś ją przygarnie. Mam już oliwkę L/L więc ta niech idzie do ludzi.
Witam!!! Mcm2!!! słuchaj! zastanawiałeś się dlaczego pierwsze partie kurtek kontraktowych wychodziły ,,czyste,, czyli bez podania producenta?,może armia USA rozdając kontrakty i odbierając daną partie uszytych już ,,katan,,od firm (a było ich napewno wiele),chciała sprawdzić a raczej przetestować ich wyroby!!! tzw,,kasting,, po czym jak piszesz od 67 wyłoniła się wielka trójca Alpha,So-Sew Styles i John Ownbey!.To są tylko moje przypuszczenia i mogę się mylić! A jak się ma to do kurtek M51,jakie firmy je szyły? Chlopaki ma ktoś może foty zamków YKK użytych w kurtkach m65,chodzi mi o głowny i górny od stójki! pozdro dla Band of Brothes od całej rodzinki!!!!! --- Edytowany: 2008-01-27 15:01:16 ------------------------------------------------------- lobo
Mnie się zdaje, że gdyby chodziło o to testowanie to właśnie by podano firmy- jeżeli byłoby tak jak mówisz to zrobiłby się chaos, nie wiadomo od kogo pochodzi dana kurtka i kogo w razie czego pociągnąć do odpowiedzialności. Pierwsza była Alpha Industries Inc. i nie była w stanie wyprodukować odpowiednią ilość kurtek w danym czasie ( co chyba dziwne nie jest), więc armia zaczęła szukać innych kontraktorów. Moje domysły są takie, że 3 ww. firmy były największe lub jedne z większych, dostawały największe zamówienia i opłacało im się przestawić na produkcję wojkową. Część firm była być może "rezerwowa", gdy potentaci nie byli w stanie wywiązać się z zamówienia, lub nie chcieli go przyjąć. Nazwy firmy zapewne zaczęto wymagać właśnie dlatego- żeby w razie problemów "podziękować" danemu producentowi. Zaznaczam, że to tylko moje spekulacje, żeby nie było. Strona: | [131]1 | ... | [132]89 | [133]90 | [134]91 | [135]92 |
Lobo, temat ""bezimiennych"" kurtek z 1966 i 1967 roku bardzo mnie interesuje. Szukałem i ciągle szukam informacji, kto je wyprodukował. Myślę, że ci sami producenci, którzy produkowali emki rok później i w kolejnych latach. Po prostu - przypuszczam - jeszcze w roku 1966 i 67 nie było praktykowane oznaczanie producenta na metce. Gdy to zmieniono, pozmieniano również wygląd metek (m.in. z 3 metek zostały 2 metki). W roku 1966 było (przynajmniej tyle odnotowałem) 6 kontraktów, czyli - jak można sądzić - było 6 kontraktorów. W 1967 roku obok ""bezimiennych"" kurtek pojawiają się już kurtki z nazwą firmy, jak: Alpha, So-Sew Styles, Rolane Sportswear (mogło być więcej tych ujawnionych kontraktorów, lecz ja spotkałem emki z nazwą tych 3 producentów.). W 1968 roku mamy do czynienia z kontraktorami takimi, jak: Alpha, So-Sew Styles, John Ownbey, Apparel Corp. of America, Bonham, Appleman, Sportsmaster Inc., Mason&Hughes Inc., Rolane Sportswear. Którzy z tych producentów wykonali pierwsze emki z 1966 roku oznaczone po prostu jako ""Coat, Mans, Field, M-65""? To zagadka. Rozwiązanie leży w amerykańskich archiwach lub znajduje się w jakiejś książce o unformach żołnierzy amerykańskich walczących w Wietnamie. Na pytanie o M-51 Ci nie odpowiem, mam o tych kurtkach tylko podstawowe wiadomości. Fotografii zamków metalowych YKK w M-65 jeszcze nie spotkałem. Innych zamków, jak: Conmar, Scovill, Serval, Rapid, Talon, General - tak, YKK - nie, chyba, że w woodlandach czy desertach, ale są to zamki z tworzywa sztucznego. Pozdrowienia, Andrzej - Andrzej. Edit: Sprawdziłem, kurtki M-51 nie posiadały oznaczenia, kto był producentem. --- Edytowany: 2008-01-27 15:45:26 --- Edytowany: 2008-01-27 15:56:29 ------------------------------------------------------- Band of Brothers
McM, zdradź mi tajemnice skąd bierzesz takie informacje, do których ja się jeszcze nie zdołałem nigdzie dogrzebać ;) ------------------------------------------------------- Calmness is the key to all kinds of success.
Blatio, Tomek - przeglądam internet, patrzę na fotografie emek, zapisuję dane, kojarzę fakty - to wszystko. Ubolewam nad tym, że tak mało wiem. Zazdroszczę Wam - anglistom. Wy znacie język, wystarczy dotrzeć do opracowań amerykańskich na temat umundurowania w Wietnamie i zrobić z tego użytek. Chłopcy, do dzieła. Dziękuję Wam bardzo. --- Edytowany: 2008-01-27 17:51:49 --- Edytowany: 2008-01-27 17:52:15 ------------------------------------------------------- Band of Brothers
I tu się mylisz. W amerykańskich "opracowaniach na temat Wietnamu" nie ma praktycznie NIC o M65, bo ta kurtka praktycznie nie była tam używana. Poza nielicznymi wyjątkami. Nie ten klimat.
a ja myślę że: aby firma mogła dostać kontrakt na dany wyrób musiała coś ,,przygotować,, czyli uszyła partię kurtek i ,,dawaj je,, armia bierze i sprawdza je, robi test w polu!!!, może dlatego przez te pierwsze lata nie była podana nazwa firmy , bo jeśli okazało się że ich wyrób jest wadliwy czy słaby,potencjalny poborowy ,,Kowalski,, po wyjściu z armi na prawo i lewo opowiadał by że wyroby firmy XXXX okazały sie g...m. A pierwsze lata użytkowania zrobiły po prostu sito, i armia i firma wiedziała co jej wyrób reprezentuje!!!. To tylko moja teza!! ------------------------------------------------------- lobo
Lobo: Andrzej, w materiałach reklamowych Alphy można znaleźć informację, że to jej zlecono - uznanemu producentowi kurtek lotniczych - opracowanie projektu kurtki - następczyni M-51. Potrzebny był nowy model wyposażony w kaptur. Nowa emka "otrzymała kryptonim M-65". Dalej są niewiadome. ------------------------------------------------------- Band of Brothers
Czy chodziło o opracowanie, czy po prostu o produkcję? ------------------------------------------------------- Calmness is the key to all kinds of success.
Blatio, to jest właśnie jedna z niewiadomych. Nie wiem, czy produkcja emek w 1966 roku to faza projektowania, sprawdzania nowej kurtki w praktyce, czyli warunkach polowych, i wprowadzania modyfikacji (pierwsze emki są bez pagonów, dopiero później dodano pagony, choć w tym samym 1966 roku), czy też jest to normalna produkcja (przypomnijmy: w roku 1966 było 6 kontraktów). Przyjęcie wariantu pierwszego nie wyklucza tego, że owa faza projektowo-racjonalizacyjno-wdrożeniowa mogła być realizowana przez kilku producentów, a nie tylko wyłącznie przez Alphę. Projekt powstał na papierze w Alphie, a zadanie jego realizacji mogły otrzymać różne - oczywiście, z Alphą na czele - firmy producenckie. Gdy zakończono prace w trakcie 1967 roku i miano już gotową, ostateczną wersję M-65, zrezygnowano z trzech metek i braku oznaczenia na nich kontraktora - jak to praktykowano w M-51 - i dano nowej emce "logo" w postaci nazwy producenta. Chciałbym to wiedzieć, Blatio. Pozdrawiam Cię. ------------------------------------------------------- Band of Brothers
A nie jest tak, że projektowaniem kurtki zajmowało się kwatermistrzostwo i spece z US Army, generalnie modyfikując jedynie M51? ------------------------------------------------------- Calmness is the key to all kinds of success.
Blatio, wiesz coś na ten temat? Ja tylko dociekam prawdy, opierając się na wątłych przesłankach. W tym wypadku na artykule ""Katana bohaterów"" (sprawia wrażenie sponsorowanego przez Alphę) znalezionym w sieci. Autor pisze: ""Projekt zlecono firmie ""Alpha Industries"", która dziesięć lat wcześniej wyprodukowała wyjątkowo udaną kurtkę lotniczą MA-1, u nas lepiej znaną jako ""flyer"s"". Nowa ""emka"" otrzymała kryptonim M-65 i od tej pory jest najpopularniejszą kurtką na świecie"". Z kontekstu wynika, że chodzi raczej o pracę projektową, konstrukcyjną, tworzenie nowego modelu niż o realizację skończonego projektu. Ale to niedostateczna przesłanka do pewnego wnioskowania. Może być również tak, jak Ty mówisz. --- Edytowany: 2008-01-27 21:55:05 ------------------------------------------------------- Band of Brothers
Ja myślę, że jednak Blatio ma rację... Po co armia miałaby bulićgrubą kasę za projekt wykonany przez cywilną firmę, to by uderzyło po honorze ;) Poza tym kto lepiej wiedział, jakie wymagania trzeba postawić kurtce polowej, jak nie ludzie, którzy "wąchali proch" (no może nie dosłownie, bo kwatermistrzowsko to jednak nie jednostki bojowe), ale zebrać doświadczenia z Korei, II wojny światowej, poprawić, zmienić i już :)
Wiem, Królik, że nie można wierzyć CKM. Wierzę Tobie i chciałbym Ciebie zapytać, bo kto ma wiedzieć, jak nie Ty. Ale nie pytam, bo już raz prosiłem Ciebie o odpowiedź i nie odpowiedziałeś. Błądzę więc i szukam po omacku. Cieszę się, że chcesz tym razem pomóc. Znalazłem: Soldiers Systems Center (Natick). Co dalej?
Właśnie się doczytałem że kurtki m51 i m65 były MASOWO używane przez oddziały marines podczas oblężenia bazy KHE SANH w Vietnamie ,pozwalały im znosić często pojawiające się anomalie pogodowe,nocne niskie temperatury i poranne mgły!!!, Na początku 1968 w czasie walk o miasto Hue w M65 i M51 ubierali się żołnierze piechoty morskiej,chroniły ich przed ciągle padającym deszczem i mżawką......... KOMANDOS (2)2004 a tu lin do fajnej stronki o -przeczytacie sami!!! [101]http://www.mooremilitaria.com/reference.htm ------------------------------------------------------- lobo
Ten artykulik "katana bohaterów" jest dla mnie raczej wątłym oparciem merytorycznym, poza tym sporo w nim błędów... nie opierałbym się na nim, tak jak pisze Królik. ------------------------------------------------------- Calmness is the key to all kinds of success.
Dalej to tyle, że to ośrodek zajmujący się projektowaniem i testowaniem nowych elementów wyposażenia/umundurowania. Stamtąd pochodzi znakomita większość tego, co nosi się w wojsku w USA. Co zaś do "masowości" użycia M65 w Khe Sanh, to obawiam się, że lepsze zabezpieczenie przed deszczem dawała US Navy Rain Parka, choć akurat w Khe Sanh i podczas ofensywy Tet najczęściej te kurtki występowały, co jednak nie zmienia faktu, że praktycznie w Wietnamie ich nie używano. Od "Komandosa" bardziej polecam choćby S. Stantona.
Aha, nie śledzę tego Forum przez okrągłą dobę i niektóre posty mogą mi po prostu umknąć. A o co pytałeś? Strona: | [114]1 | ... | [115]90 | [116]91 | [117]92 | [118]93 |