Ta, chodziłeś cały mokry od potu. Nie oszukujcie sami siebie. Co z tego, że nogawki skrócisz jak materiał pozostaje ten sam i jajka i dupa cały czas mokre od potu i braku przewiewu. Spodnie m65 tylko na jesień/zimę. Ja sobie zakupiłem ostatnio helikonki BDU bawełna ripstop. Na wiosnę i lato właśnie co by się nie kisić we własnym sosie =)) W przyszłości planuję zakup 60/40 bawełna/poliester twill bo sprzedawca zachwalał, że na lato idealne bo cieniutkie. Pomacam, obejrzę i zobaczymy jak będzie.
M65?M51 nie nadają się na lato. Choć je bardzo lubię to nie da rady. Na lato kupiłem od Lukabesta cienkie spodnie 100% welna i one będą w sam raz. Na razie jest na nie jeszcze za zimno.
przy temperaturze 28C nawet ripstop nie daje rady.gorąco jest nawet przy 25 .zaleta na + to że są lekkie ,cieńsze no i jest w nich chłodniej niż w M65 :-P
Zakupiłem parę dni temu u kolegi @emeryten E-mkę z 1968 r. Stan jak na ten wiek na prawdę bdb a zdjątka są tu: Linki skopiowałem z Bazarku, z oferty @emeryten
Co tu dużo pisać - jest super. Dziś już trochę ponoszona, szkoda z niej wyłazić, już się cieszę na ostatni spacer z psem ;) Oby pożyła jeszcze długo. Z moim dotychczasowym Helikonem nie ma co równać, rozmiary (M-R) nie mają rozbieżności, ale to chyba jedyna cecha wspólna. Można jednak śmiało powiedzieć, że Helikon robi dobre kopie.
Tak tak to były spodnie z bawełny, a nie wełny. Ale szukam też spodni garnizonowych z 100% wełny na zimię. Mnie wełna nie gryzie. Teraz chodzę w swetrach z islandziej wełny i jest ok.
dla mnie ta moda to porażka - wszyscy wyglądają jak cięci z metra, a widok gościa w środku zimy jak pogina po galerii w podciągniętych portkach ze ściągaczami i gołymi kostkami bez skarpetek - niezapomniane doznanie. Czekam z niecierpliwością co nowego wymyślą spece od mody w nowym sezonie i jak młodziaki łykną ich pomysły.
Gole kostki bez skarpetek? Jak panowaly u nas mroziki po -8 do -5 to kazda przedstawicielka plci pieknej w wieku 15-25 dostarczala mi takich niezapomnanych wrazen. Ciekawe kiedy i ktoredy im to wyjdzie...?
najgorsze w tym jest to, że w ramach tej nowej mody połowa tych gatek ze ściągaczami w kostkach to jak mówią niewtajemniczeni deseń w "moro". Zresztą większość obecnych tzw. "modnych" ciuchów męskich/damskich (spodnie, kurtki, parki, bluzy, itp.) zalatuje proweniencją pseudomilitarną - śmiać się czy płakać???
Dziś przyjechały do mnie spodnie IABDU w Woodlandzie, kontrakt SNC Telecommunication z 2003r, rozm. M-L, stan magazynowy. Ten model przeznaczony dla załóg latających US Army jest obecnie zastąpiony przez nową generację (A2CU w UCP & Multicam).
Cechy charakterystyczne:
-rozporek zapinany na zamek,
-boczne kieszenie biodrowe zapinane na rzepy,
-brak kieszeni na tyłku
-boczne kieszenie na nogawkach zapinane na zamki, są też dodatkowe kieszenie na łydkach (i dodatkowa mniejsza naszyta na jednej z nich)
-na jednej z nogawek po wewn. stronie uda dodatkowa kieszeń na nóż
-brak sznurków ściągających na dole nogawek, są za to naszyte rzepy do regulacji szerokości
-materiał to aramid (niepalny)
Bałem się, że materiał spodni będzie nieco grubszy/sztywniejszy niż faktycznie, coś a'la twill w BDU, a tymczasem tkanina jest dość cienka, miękka, oddychająca (nie aż tak jak w rip-stopie, ale dość zbliżona) więc będzie można nosić te spodnie nie tylko jesienią i zimą.