Zmierzłem teraz swoje spodnie Large Short. W pasie mają 98-100 cm. Długość nogawki od pasa po zewnętrznej stronie do końca nogawki to 90-92 cm. Czyli ten rozmiar powinien być dla Ciebie idealny.
Zimowy kaptur wkładałem na głowę podczas ekstremalnej pogody (zadymka, temperatura znacznie poniżej zera), gdy wczesnym rankiem szedłem w parce M-65 do pracy. Nigdy nie przypinałem kaptura do parki, lecz tylko wkładałem go i ściągałem rzepem. W pracy kaptur chowałem do torby, którą miałem ze sobą. W czasie drogi powrotnej kaptur prawie zawsze spoczywał w torbie, ponieważ był już niepotrzebny - pogoda zdążyła się zmienić, zadymka ustała. W tym roku kaptur zapiąłem na stałe do parki, ale już wiem, że to nie przejdzie. Nie będzie u nas Alaski, chociaż zapowiadają sroższą zimę, więc chodzenie z wielkim, nieforemnym kapturem na co dzień wydaje mi się zbyteczne. Przypięcie kaptura do emki nigdy nie przyszło mi do głowy.
nigdy nie używałem kaptura do emki, natomiast zdarzało mi się to w zestawieniu z parką. Ale ten kaptur jest tak wielki, nieforemny i przede wszystkim ciężki, że to bardzo niewygodna sprawa.Dlatego jakiś czas temu odpiąłem go na dobre i paraduję w parce bez kaptura.
Co prawda parka bez kaptura traci wizualnie jaki pisze Lazar, ale mam większą swobodę, a to ważniejsze.
Jest jeszcze ta wersja lotnicza emki, używana była np. przez personel pokładowy na lotniskowcach, która jest dostosowana do przypinania kaptura (na zatrzaski) - cały czas myślę o niej jako o alternatywie.
Po T-63-5 były 3 kontrakty jeden po drugim: DSA-1-8664, DSA-1-8665 i "diablo" DSA-1-8666, Andrzej McM w ostatniej wersji "Amerykańskiej..." to już miał. A teraz pofantazjuję, za pomocą dedukcji i pewnych statystyk, przypuszczalnie DSA-1-8664 to John Ownbey (najwięcej jego kontraktów miało napy Scovill), DSA-1-8665 to Alpha Industries, DSA-1-8666 to So-Sew Styles (najwięcej kontraktów miało napy DOT)
Ogo2: Piotrze, Twoja hipoteza dotycząca producentów ciągle bezimiennych kurtek M65 z roku 1965 jest interesująca. Nie przyszłoby mi do głowy, żeby napy mieć za wskazówkę. Jeśli już jesteśmy przy tych emkach, chciałbym przypomnieć, że pierwsze wiadomości o emce DSA 1-8666 mieliśmy od naszego kolegi Marka Lukabesta, który dostarczył też dokumentację fotograficzną dotyczącą tej kurtki. Natomiast informacje o kurtkach: DSA 1-8664 i DSA 1-8665 wraz z fotografiami otrzymałem od kolegi Maksima Kowalenki z Kijowa. Dodajmy, że informację o stronach The U.S. National Archives and Records Administration, a więc wiedzę na temat bezimiennych z 1966 i 67 roku, zawdzięczamy Łukaszowi Citce ("Jechu"). 10 grudnia miną trzy lata od tego ważnego dla nas odkrycia. Pozdrowienia, Koledzy!
Cześć Andrzej, podejrzewam, że kolega Maksim to właśnie "baton71", wcześniej już pisał kilka stron wstecz o tych (-tej) kurtkach (kurtce). Pozdrowienia. Sezon na ocieplane podpinkami M-ki w wersji standard lub parka już rozpoczęty. A tak zupełnie z innej beczki odnośnie czarnej M-ki w której biegał J.Statham w Elicie zabójców, to produkt BUZZ RICKSON z szarymi wyglądającymi na srebrne suwakami CROWN.
Piotr, chyba masz rację... Jeśli chodzi o nasze ocieplone podpinkami mundury, to zastanawiam się, czy nie włożyć na dzisiejszą pogodę (mam wieczorem spotkanie) (teraz deszcz zmywa resztki śniegu, który napadał w nocy) parkę M-65 z przypiętym kapturem. Później zrobi się zimniej i może padać śnieg (kaptur wtedy by się przydał), poza tym byłaby okazja, żeby przetestować parkę z przypiętym kapturem. :) Pozdrowienia, Piotrze.
Emka M-65 produkcji Defense Personnel Support Center w Filadelfii z lat 1966-68 (pagony, srebne zamki, patki z taśmą velcro wykonane z materiału, białe kieszenie).
Czasami można też okres sprawdzić +/- 2 lata, jeżeli brakuje metki z numerem kontraktu ale metka z informacjami o postępowaniu z kurtką i praniu jest - z tego co kojarzę, to redukowano ilość punktów z tej metki - z 10 do 8 oraz zmieniała się wielkość metki (chodzi mi głównie o okres tzw. wietnamski) bo później była tylko jedna metka.
Cześć, Marek. Posiadam obie srebne kurtki DPSC: 8025 i 8118. Zewnętrzne atrybuty mogą świadczyć, że są to produkty z lat 1966-68 ( pagony, srebne zamki: w 8025 - gł. Seval-st.Rapid, w 8118 - gł. hybryda Rapid-Serval-st. Rapid, dwie metki - o nich za chwile więcej, patki zapinające stójkę wykonane z materiału, a nie taśmy parcianej, białe kieszenie). Ciekawa teoria Piotra mówiąca, że również instrukcje użytkowania mogą być wskazówką, tutaj raczej zawodzi (sprawa tych instrukcji wymaga większego zainteresowania, ale mogę w tej chwili powiedzieć, że emki M-65 oznaczone kontraktem zaczynającym się od prefiksu DSA 100 miały od początku ośmiopunktową instrukcję i zmiana na dziesięciopunktową nastąpiła gdzieś w 1971 roku - trzeba to dokładnie zbadać). Emka 8025 ma pod kołnierzem malutką metkę rozmiarówkę - tylko rozmiar i stock number, natomiast na dole po prawej stronie - dużą metkę z nazwą kurtki, numerem kontraktu, informacją o składzie materiału i instrukcją jedenastopunktową, natomiast emka 8118 posiada pod kołnierzem metkę (nieco większa metka, ale nieduża) z nazwą kurtki, numerem kontraktu, informacją o składzie materiału, danymi o rozmiarze i stock number), na dole z prawej strony jest instrukcja użytkowania (nietypowy kształt prostokąta postawionego na krótszym boku) zawierająca tylko osiem punktów.
Ziomek_z_lasu: Górna metka 8025 ma rozmiar: 2,5x3,5 cm (wysokośćxszerokość), dolna kwadratowa 7,5x7,5. Zamki gł. Serval- st. Conmar występują w kurtce 8025, więc to może być TO! Zaczynam kopać w instrukcjach użytkowania kurtek M-65 OG-107. Sprawa jest bardziej skomplikowana, niż mi się wydawało. W roczniku 67 występują zarówno instrukcje ośmiopunktowe, jak i jedenastopunktowe.
A ja dodam, że te 8 punktowe instrukcje nie posiadały numeracji od 1-8, pozostałe były wypunktowane. Zdjęcie takiej metki zamieścił Blatio w szyldzie tego forum.
Piotr, uważam, że Twój pomysł, żeby przy identyfikacji emek M-65 OG-107 pozbawionych metki-kontraktówki brać pod uwagę instrukcję użytkowania, za bardzo cenną wskazówkę. Popracuję jeszcze, pokopię, jak się sprawa przedstawia, będziemy mieli całkowitą jasność. I będzie można to wykorzystywać w razie potrzeby. :)
Dzięki Andrzej, pracuję nad tym aby Twoją bazę i moją kurtek M51 przerobić na plik do statystyk w MS Excell, będzie wtedy można łatwo znaleźć dany kontrakt lub kontrakty po szczegółach jak suwaki metki, napy itp. Na pewno się jeszcze odezwę w tym temacie. Oczywiście plik z bazą M65 udostępnię wyłącznie Tobie, jako autorowi.
Kolega Piotr "Ogo2" zaproponował, żeby przy ustalaniu, z jakiego okresu pochodzi kurtka, w której metka kontraktówka została oderwana lub numer kontraktu został zatarty, wykorzystywać instrukcję użytkowania. Jest to możliwe – stwierdził Piotr – ponieważ – jak zauważył – instrukcje te różniły się od siebie w zależności od tego, w jakim roku (okresie) kurtka M-65 została wyprodukowana, np. były 8-punktowe instrukcje i 10-punktowe. Przyjrzałem się trochę tym instrukcjom, przeglądnąłem fotografie znajdujące się w moim domowym archiwum. Układa to się tak: 65 r. – instrukcje 10-punktowe, 66 r. – 11 punktowe, 67 r. – 8- i 11-punktowe, 68-70 r. – 8-punktowe, 71-82 r. – 10-punktowe, 83-85 r. – 13-punktowe, 84-91 r. – 14-punktowe. Mogły być jakieś wyjątki potwierdzające regułę. Trzeba to jeszcze sprawdzić.
na której można kupić modele po cenie wyprzedażowej. Autorzy twierdzą w tabelce, że szerokość pod pachami modelu xs wynosi 108 cm. Tymczasem sfotografowana metka podaje szerokość from 37 to 41 in - co w przeliczeniu na centymetry daje od 93 do 104 cm.
Którym danym mam w tym wypadku zaufać? Model 108 cm byłby na styk jeśli idzie o moje rozmiary, natomiast mniejsze grożą już niedopasowaniem.
rozmiar kontraktu z metki nie oddaje faktycznej centymetrówki gdyż zawiera przedział,w którym osoba o danych gabarytach powinna się zmieścić i zawsze faktyczny rozmiar jest nieco większy niż wpisano.
W cywilach nie wiem czy jest tak do końca, bo skoro są to wersje komercyjne to rozmiarówka może mieć duży rozrzut między poszczególnymi producentami - tu nie ma takich zwięzłych i jednoznacznych reguł jak w wymaganiach armii.
Najlepiej mierzyć, mierzyć, mierzyć, itd...
A kurtki cywilne i kontraktowe rozmiarowo zawsze będą się różnić - bo kontrakt to nie cywil.
Jak się znajdzie swój rozmiar - wtedy raczej nie ma rozbieżności gdy się weźmie kolejną kurtke innego producenta - przynajmniej w kontraktach ta zasada się sprawdza w 99% przypadków.