Uprzedzam z góry, żeby tego nie prać w pralce, tylko ręcznie i delikatnie! Ja swojego wełnianego watch capa przedwczoraj przypadkiem w pralce przerobiłem na jarmułkę :P
Wełna może być taka elastyczna. Miałeś kiedyś bieliznę z wełny merynosów? Super elastyczna i dopasowująca się do człeka. Ale żeby nie robić off topa. Niemiecki cieniutki sweterek ze 100 % wełny za całe 30 koron czeskich. Wełna, z której go uszyto musi być naprawdę dobra. Na niektórych była metka z charakterystycznym znaczkiem Pure New Wool. Genialna alternatywa dla bielizny termoaktywnej. Troszkę inny splot niż wełniane ciuszki sportowe (taki sweterkowy) ale działa genialnie. Schnie i oddycha niemal tak samo jak koszulka z oryginalnej wełny z merynosów.
To o elastyczności było borena i jaki temat jest szeroko znany na ngt? Sweterek niemiecki czy elastycznoś? ;) Coś nie ogarniam. Przez widmo szkoły nie mogę się skupić.
Tak trochę offtop ale w dobrej wierze - jak na metce jest napisane np. 100% wełna, 100% bawełna itp to nie zawsze tak jest. Dopuszczalne jest dodawanie do 5% ( albo do 10%- dokładnie nie pamiętam) innych włókien (np. elastanu) celem polepszenia właściwości tkaniny (wyrobu) np. żeby trzymał kształt po wielokrotnym używaniu i praniu. Taki dodatek nie musi być na metce wymieniony.
fajny. sam się zastanawiam nad takim w tym maskowaniu. Mam w leśnym i jest nieco zużyty ale fajnie leży na człowieku...a wiele ładniej niż parka m65. Ale za to parka jest funkcjonalniejsza.
Zakochałem się w tym smocku :p Kupiłem długi żeby zasłaniał część ud. Naprawdę świetna kurtałka. Planuję kupić drugi, w leśnym DPM. Myślę żeby doszyć do niego na stałe ocieplacz BW. To byłoby coś!!! Prawdziwa parka!!! MacDermocie, nożyk w stylu finki. Simply the best!!!
NIE DOSZYWAĆ NIC! PO CO? Przyjdzie wiosna i zapragniesz mieć pod tym coś innego i będziesz musiał odpruwać. Doszywanie czegokolwiek jest bez sensu, wystarczy założyć na siebie jako dwie osobne warstwy.
Witam, chciałbym się pochwalić swoim nowym nabytkiem
M-ka w maskowaniu pustynnym (ma trochę małych plamek na jednym rękawie chyba od flamastra...częściowo zeszły po użyciu odplamiacza W5 z lidla - także pewnie po paru praniach nie będzie po nich śladu)
oraz podpinka:
za ostatnie zdjęcie przepraszam, zapomniałem odwrócić grafikę.
Zastanawia mnie jeszcze jedno. W podpince tuz pod otworami na dopięcie do kurtki są przyszyte 2 guziki,co widać na zdjęciu....ale po co?
no jest to jakieś wytłumaczenie, ale jak założę samą podpinkę to mam za krótkie rękawy. Wychodzi na to, że samą podpinkę powinienem nosić o nr większą niż tę dopinaną do kurtki. A tak z drugiej strony po co nosić samą podpinkę? Moim zdaniem jest zbyt delikatna i ma otwory pod pachami, nie mówiąc już o tym, że wygląda jak stary waciak:)
wiesz co, sprawdziłem dokładnie, mój błąd. Podpinka ma 3 guziki dokładnie tak jak zdjęciu wklejonym przez Ciebie. Masz rację, to służy do noszenia samodzielnie bez kurtki.
A porpos. Tę podpinkę kupiłem warz z kurtką w maskowaniu pustynnym. Czy to normalne połączenie? Nie spotkałem się z kontraktową podpinką pod kolor do kurtek w maskowaniu pustynnym.
Wątpię nie spotkałem się nigdy czymś takim, sam mam do swojej oliwkowa innych nie widziałem na kontrakcie, to samo do ucp też jest oliwkowa.
A o do podpinki to była używana, jako osobny ocieplacz, jednak mi się udało znaleźć to zdjęcie ;) w sieci. Myślę, że chłopaki nie naślą na mnie ACTA, za pierwsze zdjęcie.
Co byś wolał spalić od iskry, podpinkę wartą ok 20-30 zł,czy kurtkę do której masz sentyment i jest dla ciebie warta wiele, nie ważne jaka olivka czy kamo ??, bo ja bym wolał spalić podpinkę.
nie o to mi chodziło. wydaje mi się, że taka podpinka może się zająć znacznie łatwiej niż kurtka. Napisałem to z punktu bezpieczeństwa...no ale może przesadzam.