fakt, najłatwiej rozpoznać tego fake'a po tym, że prefiks kontraktu zamiast brzmieć DSA ma postać DLA - a taki wszedł dopiero pod koniec lat 70., pomijając wszelkie inne niezgodności na metce.
@Fox - kaptur odebrałem. W dobrym stanie, nawet stempel się zachował. Futro całe, lekko trymowane w jednym miejscu, ale to chyba ten egzemplarz. Ogólnie oceniam na 4+/ 5- w skali szkolnej ;)
Włosy wychodzą jak cholera. Nie łysieje w oczach, ale po przymiarce do kurtki, emka jest pokryta sierścią jak po kocie :) Na kota taki szampon nie działa ;)
Falkland - za 300 zł ( i nawet więcej) to często są puszczane Woodlandy z lat 80. od Goldena a to jest oliwa DPSC z lat 70., do tego L-L. Jeśli mint kosztuje ok. 600-700 zł to ja uważam, że 400 zł to przyzwoita oferta.
dziwna sprawa, pierwszy raz słyszę, że Amerykańcy stosują jakieś ograniczenia dla Polaków. Jest wiele stron producentów w USA (np. wojskowe buty), gdzie widząc, że potencjalny klient jest z Polski od razu interfejs przełącza tekst powitalny na jęz. polski i nawet przelicza cennik na PLN... Często nawet jest dodatkowy komentarz - b. chętnie wysyłamy towar do Polski.
Ale może faktycznie ebay coś ostatnio pozmieniał. Od kiedy Donald jest tam u steru sytuacja jest dynamiczna