Jutro zrobię zdjęcie metki a jeśli interesuje Cię samo obszycie kaptura to jest zmienione przeze mnie na jenota gdyż oryginalnie było z białego akrylu. Kontrakt z 2003 r, DJ Manufacturing Corp.
Blatio ciężka nie jest za to bardzo ciepła. Zakładam ją na samą koszulę bo gdybym miał jeszcze sweter to na pewno bym się spocił a kaptur szczelnie zasłania całą twarz.
Podobno N3B wytrzymuje spokojnie do -30 stopni, jeśli coś ciepłego się jeszcze pod nią założy. I jest ciężka, więc jak ktoś pisze że nie jest, to tylko pozazdrościć mu siły. Emka z podpinką nie jest lekka, bo w rozmiarze LR z podpinką XL waży około 2 kg. A co dopiero taka N3B. Jest ona dłuższa, grubsza i szersza od emki z podpinką. No i ma jeszcze solidny duży kaptur. Myślę że N3B waży tak na oko od 2,8 do 3,8 kg. W sumie dlatego jej nie kupiłem i nie planuję, bo jest dla mnie po prostu za ciężka. A tak ekstremalne mrozy aby ją często nosić, rzadko się zdarzają. Na szczęście Polska to nie Alaska czy Syberia, bo wtedy pewnie miałbym taką zacną kurtkę na 100% ;-)
Ty, no ładne jaja!!! Jak dla Falklanda, który nosi rozmiar LL, kurtka, która ma 1,3 kilograma jest za ciężka to ja już wolę swoje MR. Myślę, że kolega jechu też spokojnie 1,3 kg uniesie na grzbiecie, chociaż chodzi w SS. Falkland, może zacznij na siłownię chodzić? :-))
Moment Właśnie przed chwilą zważłem swoją parkę N3B kontrakt SPO100-03-D-4004 w rozmiarze LARGE komtraktor DJ Manufacturing Corp (nówka sztuka) i waży dokladnie 2,51 kg (pomiar na prezyzyjnej wadze elektronicznej) Tak że jeżeli chodzi o wagę kurtki to stanę w obronie kolegi Falklanda - najbliższ był prawdy
Hmm... ja się mogę wypowiedzieć tylko odnośnie do swojej podróbki Helikona, jak na N3B wydaje mi się stosunkowo lekka. Właśnie ją zważyłem na wadze kuchennej i wynik wychodzi cały czas w okolicy 1490 g... Może tutaj tkwi sekret jej słabych właściwości termicznych - ma za lekkie wypełnienie zwyczajnie.
Chyba miałeś napisać 2,3 a nie 1,3 kg. Nie pomyliłeś się czasem? :-) Waga 1,3 kg. jest absolutnie niemożliwa, przecież emka LR z podpinką waży ok. 2 kg, a bez podpinki czyli sama szmata ok. 1,6 -1,7 kg.
Piękne kurteczki a szczególnie ta z 1968 roku bo to mój rocznik i rozmiar. Gdybyś kiedykolwiek miał zamiar oddać ją dla ludzi to ja jestem piewszy na liście:) Pozdrawiam
Z praniem bardziej mi chodziło o usunięcie wygniecenia i ogólne odświeżenie kurtki bo ma kilka standardowych przybrudzeń na mankitach i kołnierzu sam smrodek demobilu mi nie przeszkadza bo tak jak piszecie ma swój klimat i sam po pewnym czasie znika.
ogo2 Piotrek,gdyby magazyny były systematycznie przewietrzane, to w krótkim czasie Twoja kolekcja emek powiększałaby się tylko o "cywilną " produkcję :-)))
Wydaje mi się, że ten demobilowy zapach to jakaś "specjalna" chemia. Bo inaczej mole, myszy i inne szkodniki opierniczyłyby te wojskowe sorty błyskawicznie. Kurtki, spodnie, bluzy i kaptury leżą w magazynach po 20-30 lat i nigdy ani jednej wygryzionej dziurki w nich nie widziałem. Jedynie zdarzają się czasami jakieś uszkodzenia mechaniczne typu: zaciągnięcie, rozerwanie czy rozprucie. Ale to już wina człowieka a nie szkodników. A poza tym, impregnat też może mieć ten specyficzny zapach.
Ty, devil to jakieś amerykańskie radyjko??? Ja wożę mtecha legenda III i antenkę sirio snake 27 black. Zestaw tani i bardzo dobry. Mikrofon dokupiłem ze wzmocnieniem i w trasie, jak nieraz się wybiorę, to mówią koledzy, że grzmię w eterze :D
Niemieckie radyjko ;) nowego kupić się nie da, moje jest w stanie idealnym, była okazja, teraz jeszcze mikrofon trza upolować pewnie astatic jak pisałem wcześniej albo diabeł, albo 636
Jakiś czas temu, na tzw "popularnym serwisie aukcyjnym" udało mi się za śmieszne pieniądze wylicytować dwa fanty:
Kurtkę M65, czarną Aplhę produkcji egipskiej, w całkiem przyzwoitym stanie (w realu wygląda znacznie lepiej) za 16 złotych z groszami:
Dodam że kurtkę licytowałem dla brata, pomimo że jest znacznie ode mnie wyższy (ja mam 168cm), pasuje na niego mój rozmiar kontraktów (SR), niestety Alpha okazała się być zbyt mała zarówno na szerokość jak i długość. Na mnie jest jeszcze ok, choć podpinki pod nią nie wepnę. Jak usiądę w niej to ostatnia, dolna napa się odpina - kontraktowe emki SR pasują na mnie idealnie i wszystko się trzyma razem nawet z podpinką i grubym swetrem. Po za tym, materiał ma zaskakująco pancerny w porównaniu do moich dwóch kontraktów.
Także za grosze zyskałem fajną kurtkę na cieplejsze pory. :P
Drugie co trafiłem to kaptur od parki M65 za 6,50:
Super sprawa - alpha z 1981 wszystko szyte jak w kontrakcie , zamek pancerny - potwierdzam że alpha z usa jest idealna nawet dużo lepsza niż pewne kontrakty np. wienfield z 76 :P
Rozmiar dla Falklanda :) , kurtka newka - stan ideał
I w pasie też ma 140 cm. :P Rozmiar XXL to straszna płachta, tym bardziej że rozmiary Alfy są zawyżone. Miałem Alfę z tą samą metką w rozmiarze XL i nawet na mnie była za duża, a mały nie jestem. Kupiłeś kurtkę o 3 rozmiary za dużą, tylko dlatego że jest "amerykańska"? :P