Wygląda na to, że jesteś tu nowy. Jeśli naprawdę jesteś tym zainteresowany, kliknij w te przyciski!
Edycje postów mam ustawioną przez moderatorów na 15 minut, a potem jest brak możliwości edytowania posta. Były na mnie skargi i "tupanie nóżkami" że coś kombinuję z postami, więc zostałem skarcony przez moderatorów. Ale nie narzekam i dobrze mi się z tym żyje ;) W poprzednim poście dopisałem tylko ostatnie zdanie, które i tak nie wpływa na wypowiedzi innych forumowiczów bo mój post był i tak ostatni. Zresztą trwało to tylko 6 minut. Czy wszyscy są zadowoleni??? :)
Miałem na myśli to, że w swetrach się nie walczy i nie bierze udziału w misjach. Polary i odzież oddychająca już od dawna uznawana jest za najlepszą. Ale masz rację, gdzieś tam w gmachu dowództwa, siedzą jeszcze oficerowie w swetrach i coś tam kreślą ołówkami na mapach ;) A tak w ogóle to lubię swetry i chętnie bym coś przygarnął. Mam już dość bluz z kapturami. Czasem człowiek wygląda w nich mało poważnie.
Nie chodzi mi o irytację ludzi na ulicy, bo czarna lub granatowa bluza z kapturem jest moim zdaniem neutralna. Tylko miałem na myśli założenie na siebie coś bardziej klasycznego i eleganckiego za razem. Coś co nosiło się dawno temu, ale i dzisiaj można to założyć. Coś co pasuje do holenderki przykładowo lub też emki M43. No i właśnie sweter lub golf jest czymś takim. Lubię te dawne, stare czasy. Swetry, kożuchy, płaszcze i kurtki z płótna z filmów o agencie 007 :) Zero napisów i emblematów na klacie, loga producentów i świecącego i trzeszczącego ortalionu typu: nylon i poliester. Tylko sama bawełna, wełna, len, płótno i skóra. Tylko same naturalne surówce - to jest to! :)
Witam
U tego samego sprzedawcy "który siedzi w tym temacie" nabyłem w ubiegłym roku "wyjątkowy egzemparz górna półka emek" Alphę z 73' w stanie mint/perfekcyjnym. Zapłaciłem za nią 650zł. Po otworzeniu przesyłki okazało się, że pod prawą górną kieszenią jest spora skaza (pozaciągane nitki), która nie była widoczna na zdjęciach. Ponadto pomimo obiecanej do kurtki podpinki po kilukukrotnym przypomnieniu z mojej strony do tej pory jej nie otrzymałem. Koledzy życzę wam wiecej szczęścia przy zawieraniu tranzakcji niż mieliśmy ja czy monter.
pozdro
Pseudo-wojskowa kurtka Levisa cieszyła się dużym zainteresowaniem. Obejrzało ją 637 osób, 14 licytowało, a sprzedała się za 511 złotych.
http://allegro.pl/levis-fenomenalna-kurtka-military-xxl-unikat-i3671077772.html
~mcm
Ciekawe czy Ty byś się nie przejmował widocznymi skazami? :-?
Pewnie na wszystko "chuchasz i dmuchasz", znając Twoje podejście do emek...
mcm
Jeżeli ktoś wmawia Ci że towar jest pierwszej jakości z najwyższej półki, od lat nie miał takiego egzemplarza, jest on bez wad, przesyła zdjęcia z pominięciem wady, obiecuje w ramach tych pieniędzy (nie jako rekompensaty) dosłać podpinkę w jak najszybszym czasie a pomimo kilku korotnym przypomnieniu mailami z mojej strony dalej Cię zlewa, no to chyba coś tutaj nie halo. Wada była w bardzo widocznym miejscu, dopiero wizyta kurtki u krawcowej dała w miarę dobry efekt. I nie chodzi tu o podpinkę czy wadę ale o pewne ZASADY. Albo jest się uczciwym człowiekiem albo handlarzyną. Mam już pięć emek kupionych na alle i każda była wg opisu i zdjęć oprócz tej jednej a tym samym najdroższej. Może to i nie ciuch od ZARY, ale pewnie sam nie chciałbyś mieć takiej wady.
A co do niemieckich ciuchów wojskowych, to cholernie podoba mi się takie coś:
Można je odpruć, lub zamalować jak to zrobił Titus :)