Witaj, Czcigodny Przybyszu!

Wygląda na to, że jesteś tu nowy. Jeśli naprawdę jesteś tym zainteresowany, kliknij w te przyciski!

In this Discussion

Powered by Vanilla
Taktyczny zegarek
  • ''Masz wiedzę na temat zegarków,więc jak to może być że, temat parowania szkiełka od wewnątrz ,,rozbija,, się tylko o ,,zegarki nie są zamykane próżniowo,, Myślisz że to jest jedyna przyczyna tego, że tak się dzieje? ''

    To jest główna przyczyna. Drogie zegarki, zaawansowaną optykę (obiektywy, lunety, monokulary, lornetki, dalmierze itd. ) wypełnia się azotem po całkowitym wyssaniu powietrza z wewnątrz ustroju. Jeżeli coś takiego nie jest robione w fazie produkcji to trzeba mieć świadomość, że MOŻE zaparować. Dodam też, że to zjawisko się pojawia najczęściej w zegarkach elektronicznych, rzadziej w analogowych.

    ''Jest to wadą, usterką czy jak to nazwać? ''
    Czy ja wiem ? A jak masz szyby w samochodzie oszronione to jakbyś to nazwał ? Bo chyba nie reklamujesz samochodu za każdym razem, kiedy przyjdzie mróz, no nie ? ;)
  • Popatrz na każdy sklep po ile go mają, nadal nie schodzi z 400zł, widziałem w jednym po 310zł bodajże i to było najtaniej w sklepach, na allegro to 275zl również było najtaniej i najlepiej :D z tego co patrzałem.
  • średnie to porównanie zegarka do auta, to to samo mogłeś porównać okulary jak parują na zimnym i ciepłym powietrzy

  • Ale jak Ci paruje samochód od środka to wymieniasz filter przeciwpyłkowy -sam! i tez nie reklamujesz i nie paruje :) .Różnica temperatur,cyrkulacja czy
    diabli wiedzą co, No nie :)
    Dzięki za odpowiedź !
  • ''średnie to porównanie zegarka do auta, to to samo mogłeś porównać okulary jak parują na zimnym i ciepłym powietrzy ''

    Ale to właśnie dokładnie to samo, Devil. Może to ja jestem jakiś spaczony, ale mimo że parowanie okularów mnie denerwuje to jeszcze nie poszedłem z nimi do serwisu :D

    ''Popatrz na każdy sklep po ile go mają, nadal nie schodzi z 400zł''

    Sklepy mnie nie interesują, bo Zibi to złodzieje. A na allegro jakiś tydzień temu leżały mudmany za 250zł z wysyłką ;)
  • Hm,  DW9052 jakoś tak zabawkowo wygląda. Jak wygląda porównanie DW9052 z DW-5600E? Któryś jest lepszy/gorszy, fajniejszy, mocniejszy itp. itd?
    Patrząc po funkcjach to jest to samo w obu zegarkach i pozostaje kwestia estetyczna.
  • No różnic technicznych nie ma żadnych. Oba pokazują czas bez bajerów i są podobnie wytrzymałe. DW-5600E jest lepszy dla pięknisia, bo to smukły zegarek, a 9052 to zegarek z charakterem. Goło rzeczywiście wygląda jak zabawka, ale w rzeczywistości prezentuje się bardzo fajnie:

    image

    Bezel jest bardzo podobny do Mudmana z 2005 roku ;)
  • Argument o pięknisiu zamiótł wszystko ;) Pewnie wezmę 9052, to ma być zegarek do ciorania więc nie musi super wyglądać w cywilnym używaniu. Jakby jeszcze miał takie metalowe małe przyciski jak 5600E byłby idealny :D
  • Ale te przyciski w 9052 będą zwyczajnie wygodniejsze w obsłudze, wierz mi :) DW-5600E bardzo lubię, ale czasami to taki "łamacz paznokci", gdy trzeba coś wcisnąć. Poza tym w 9052 masz na dzień dobry osobny duży przycisk podświetlenia, który w krytycznej sytuacji jest niezbędny. Dlatego np. w góry biorę DW-6900, a nie DW-5600. DW-5600 kocham za wygląd i skromność, ale jeśli potrzebuję funkcjonalności, biorę 6900.
    Tak i tutaj jeśli szukasz budżetowego G o dobrej użyteczności i wygodzie, to posłuchaj Troopa, nic lepszego i tańszego niż 9052 nie znajdziesz ;)
    Tak szczerze, to zupełnie o nim zapomniałem na rzecz DW-5600 jako najtańszego G-Shocka.

    Co do centralnego przycisku podświetlenia, to można powiedzieć, że DW-6900 mi na ostatnim zlocie uratował zadek, bo jak poszedłem pod prysznic wieczorem w schronisku, to ktoś mi wyłączył światło w całej łazience i tylko dzięki temu, że miałem zegarek przy sobie, byłem w stanie przy pomocy Illuminatora namierzyć ręcznik, ciuchy i potem wyjście, hehehe ;) Bezcenne :P

    Jak dla mnie - bierz 9052 :)
  • Przybędzie mi funduszy i chyba zaczaję się na G-9000, akurat na allegro jest za 255 zł :D
  • Tylko czytaj dobrze opis aukcji, ja się też na niego napaliłem, jeśli to ten o którym myślę to ma tylko 3 mc gwarancji :P, a dołożyłem 20zł i mam na 3 lata, już z tego co widzę nawet teraz 2 mc.
  • O karwia, dzięki Devil. Rzeczywiście, 2 miesiące gwarancji (to nie jest niezgodne z prawem?). Nie doczytałbym i pluł sobie w brodę.
  • Ja też się na nie go właśnie napaliłem, ale doczytałem i najtaniej wychodzi 275zł za mudmana, zdziwiło mnie to czemu aż 20zł równicy jest pomiędzy tym, a innymi i wyszło szydło z wora ;), spox nie ma problemu 
  • Akurat gwarancja w G-Shockach to nie jest taka pierwszorzędna sprawa. Szczególnie, że sporo ludzi kupuje na ebay, bo i tak wychodzi taniej niż u złodziei z ZIBI. Patrzałbym w przypadku tego zegarka głównie na cenę i 255zł to jest akurat kwota adekwatna do tego, co ten zegarek sobą reprezentuje. 

    9000-1V już od dawna jest nieprodukowany, więc powoli zaczną padać w nich baterie ( producent podaje żywotność 3 lata, -1V nie jest produkowany od 2009 roku ), więc to też trzeba mieć na uwadze.
  • A gdzie można baterię "bezpiecznie" wymienić? Żeby ktoś czegoś nie spieprzył?
  • Jeśli nie masz zakupionej oryginalnej uszczelki to najlepiej dać to do któregoś z salonów ZIBI albo innego sprzedawcy, który ma serwis G-Shocków. Niestety większość tych zegarków ma uszczelki w unikalnych kształtach, a jej wymiana przy zdjęciu dekla to podstawa do ''bezpiecznej'' wymiany baterii. Warto też poddać zegarek testowi szczelności, co da ci pewność tych ''200m''.
  • A czy można (jak to pokazują czasami na YT) przy wymianie przesmarować uszczelkę jakimś tam smarem silikonowym, żeby jej nie wymieniać?
  • Uszczelkę za każdym razem smaruje się olejem silikonowym. Robi się to żeby guma nie sparciała, czyli żeby zamknięty dekiel nie zaczął puszczać. Jak otworzysz dekiel to uszczelka jest wystarczająco odkształcona, żeby ponowne zamknięcie nie było pewne - nawet jeśli ją przesmarujesz ponownie olejem silikonowym ;)
  • Na szczęście blisko mnie (we Wrocławiu) jest zakład Złocińscy, który prowadzi serwis Casio. ;)

  • Dziwna ta procedura obsługi serwisowej G-Shocka (oleje silikonowe,testy szczelności :)) ) a potem i tak zegarek paruje od środka i myślisz że tak musi
    być i wszystko jest oki!.
    MacDermont! kup Frogmana lub Gieza a nie będziesz miał problemów z parowaniem od środka!

    image 
  • Za późno, Mudman zamówiony :D
  • Tja tylko cena żaby to 300$ w górę
    Powiedzcie mi czym się różnią GW-9025C-1JF od GW-9000A-1, prócz koloru oraz gdzie w tych zegarkach widać ze mają baterie słoneczną bo tylko jest to zaznaczone w opisie

    Mac od kogo brałeś


  • Też od niego brałem, napisz im w mailu to poślą tobie skróconą instrukcje po polsku.
  • Napiszę, dzięki ;]
    OT Albo literówka, albo jesteś kobietą. Devil przyznaj się ;)
  • 100% koleś dwadzieścia kilka lat na świecie, :)) teraz zajarzyłem
  • ''Dziwna ta procedura obsługi serwisowej G-Shocka (oleje silikonowe,testy szczelności  ) a potem i tak zegarek paruje od środka i myślisz że tak musi 
    być i wszystko jest oki!''

    Rany, jakie ty bzdury wypisujesz... Olej silikonowy zapobiega przedwczesnemu starzeniu się gumy, a poza tym uszczelnia powierzchnię styku. Wpływa to na szczelność zegarka, którą potwierdza się testem szczelności. A że zegarek paruje to już kwestia zamkniętego w nim powietrza i nie ma nic wspólnego z rozszczelnienieniem układu.

    ''MacDermont! kup Frogmana lub Gieza a nie będziesz miał problemów z parowaniem od środka! ''

    Przede wszystkim Giezy i Frogmany mają zakręcany dekiel. O ile Frog nie paruje to giezom się to zdarza. Ostatnio wziąłem na rower G-7800 od kumpla, żeby sprawdzić i co się okazuje ? Też gnida paruje. Dlatego jestem skłonny stwierdzić, że każdy G jest w stanie zaparować tylko trzeba do tego odpowiednich warunków. Mój Mudman paruje tylko i wyłącznie na rowerze, kąpiele czy zapięcie go na rękawie w zimne dni tego efektu nie powodują.

    ''Powiedzcie mi czym się różnią GW-9025C-1JF od GW-9000A-1''

    GW-9025 to jest edycja limitowana, wypuszczona na 25 lecie istnienia G-Shocka. Poza tym nie różni się niczym. A panel słoneczny gdzie może być ? Na wyświetlaczu, tak jak we wszystkich ''G'' z Tough Solarem.
  • Troop!
    ,,Rany jakie ty bzdury wypisujesz....,,
    Zegarek wodoszczelny nie powinien parować od wewnątrz,jeśli tak się dzieje to dla mnie jest to;jakieś niedbalstwo podczas produkcji zegarka,serwisowania,
    nieodpowiednie użytkowanie albo zegarek jest wielkim G.......-Shockiem :) , i nie powinno to mieć miejsca w zegarkach z niszej czy wyższej półki!!!
    Mój Mudman paruje na rowerze..... To jest żart,czy piszesz serio?


  • ''Zegarek wodoszczelny nie powinien parować od wewnątrz,''

    A możesz mi powiedzieć co to za bzdura ? Co ma wodoszczelność do powietrza zamkniętego wewnątrz zegarka ?

    '',jeśli tak się dzieje to dla mnie jest to;jakieś niedbalstwo podczas produkcji zegarka,serwisowania, 
    nieodpowiednie użytkowanie albo zegarek jest wielkim G....... i nie powinno to mieć miejsca w zegarkach z niszej czy wyższej półki!!! ''

    W takim razie proszę o dowody na to, że zaparowane szkiełko w G-Shocku ( w którym nie była zmieniana bateria i nie był otwierany ) KIEDYKOLWIEK przyczyniło się do uszkodzenia zegarka :)

    ''Mój Mudman paruje na rowerze..... To jest żart,czy piszesz serio? ''

    Te zegarki nie parują od kąpieli tylko od zmian temperatur. Dlatego przy takiej pogodzie jak mamy teraz za oknem (  jest ok 0 stopni :) ) zegarki parują, bo występuje różnica temperatur, która potęgowana jest pędem powietrza. W dodatku dodam, że zegarka nie mam pod kurtką, bo podczas jazdy często sprawdzam czas.

    Aha, zapomniałbym. Warto przeczytać:
  • Lobo47 zgadzam się z Tobą w zupełności.Jeśli zegarek paruje od środka tzn.że jest uszkodzony(stracił swoją wodoodporność).Zpowodowane jest to przeważnie dużymi skokami temperatury,albo kiepskim wykonaniem.Parowanie pod szkiełkiem nie jest normalnym objawem.
  • Strata wodoodporności nie ma nic wspólnego z parą na szkiełku. To nie jest woda z zewnątrz tylko skroplona para wodna. A G-Shocków się nie składa próżniowo, bo to nie ten próg cenowy :)

    Poza tym podałem ładnego linka, gdzie wszystko jest opisane, a kretyni dalej swoje...

    Tutaj jeszcze jeden link:
  • Panowie spokojnie proszę, jeśli macie osobiste wycieczki na czerwono to proszę sobie to wyjaśniać osobiście na PW, a nie mazać mi tu na czerwono w wątku.
  • Troop,też Ci poszukałem linka:
    http://zegarkiclub.pl/forum/topic/48210-parujace-casio-g-shock/
    Pierwszy post.Klient oddawał zegarek do serwisu z powodu parowania i dostawał nowy.Jeśli parowanie nie byłoby wadą, to by tak nie robili.

  • 7P7 jak pisałem post wcześniej osobiste wycieczki na PW.
  • Troop
     Opis zegarka G-Shocka Muldmana, Wodoszczelny,Wodoodporny lub jak wolisz,oznacza że nie odpowiada produktowi!
    Czy masz prawo to reklamować???
     Jeśli chcesz chodzić w zaparowanym zegarku za 200 lub 300 zyla  i uważać że to NORMALNE i tak POWINNO być i sprawia to ci przyjemność, to lepiej
    kupić takiego za 20zł na straganie pod kościołem :) i  nie żałować wydanej kasy.

    Troop nie wałkujmy już tego tematu tylko odpowiedz mi jak kumpel kumplowi.
    Dwa tygodnie temu zmieniałem baterie w moim starym poczciwym  AQUATORZE w domu.Odkręciłem dekiel,wydłubałem baterię,wsadziłem nową zakręciłem dekiel. I wiesz, mogę Ci zagwarantować że nigdy tam nie będzie odrobiny pary,wody czy diabli wiedzą czego i nie będę miał z nim żadnego problemu, bez sprawdzania testu szczelności :) ,robiłem już to nie raz. Zegarek nie zaparuje nawet podczas występujących różnic temperatur która potęgowana jest pędem powietrza przy jeździe motorem ( u mnie 1 w plusie) przy 150/godzinę :) .
    Czy to jest NORMALNE i tak powinien zachowywać się zegarek który w specyfikacji ma napisane WODOSZCZELNY,WODOODPORNY?
    Sam już nie wiem! :) . Pary w nim nie widzę!!!!!

    Pozdrawiam

  • ''Pierwszy post.Klient oddawał zegarek do serwisu z powodu parowania i dostawał nowy.Jeśli parowanie nie byłoby wadą, to by tak nie robili. ''

    O ludziach  z innych for nie ma co rozmawiać ;) Klient dostał nowy zegarek, który również zaparował, dziwne nie ?

    Polecam prześledzenie tematów o tym na forum watchuseek. Niestety anglojęzyczne, więc sobie nie dasz rady ;)

    ''Opis zegarka G-Shocka Muldmana, Wodoszczelny,Wodoodporny lub jak wolisz,oznacza że nie odpowiada produktowi! ''

    Bzdura do kwadratu. Mówiłem już wiele razy, że to nie jest woda z zewnątrz, a skroplona para. Twoje myślenie jest błędne, bo wodoszczelny worek do którego ktoś nalał wody i wrzucił do wiadra z wodą, ale czynniki się nie zmieszały nadal jest workiem wodoszczelnym :)

    ' Jeśli chcesz chodzić w zaparowanym zegarku za 200 lub 300 zyla  i uważać że to NORMALNE i tak POWINNO być i sprawia to ci przyjemność, to lepiej 
    kupić takiego za 20zł na straganie pod kościołem''

    Nie. Bo zegarek z bazaru nie ma 200m wodoodporności, nie jest wstrząsoodporny i nie jest zajebisty. A dla zwiększenia twojej frustracji dodam, że G-Shocki za 6 stówek też parują ;)

    ''Dwa tygodnie temu zmieniałem baterie w moim starym poczciwym  AQUATORZE w domu.Odkręciłem dekiel,wydłubałem baterię,wsadziłem nową zakręciłem dekiel. ''
    Co to za Aquator ? Google wywala tylko fotki jakichś wskazówkowców. W takim razie nie wiem jaki ma sens porównywanie dwóch różnych zegarków, z dwoma różnymi deklami :)

    ''Czy to jest NORMALNE i tak powinien zachowywać się zegarek który w specyfikacji ma napisane WODOSZCZELNY,WODOODPORNY? ''
    Tak. Napisałem to już wielokrotnie, przytoczyłem linki, temat na forum. A ty i tak wiesz lepiej, bo twój AQUATOR nie paruje. I jak tutaj nie użyć słowa ''kretyn'' ? :)
  • Spokój, kutfa!

    A ja Aquatora znam. Była taka marka, pamiętam ją z czasów, jak zbierałem katalogi zegarkowe jako nastolatek. Tyle, że akurat nie wiem, co ma piernik do wiatraka, że Casio są cyfrowe, a Aquatory są wskazówkowe i mają niby inne dekle... Widać ten fakt jakoś zakrzywia prawa fizyki, skoro wg. Troopa ma znaczenie przy fakcie parowania zegarka ;)
    Jeśli mi to ktoś wyjaśni, tylko logicznie, jakie znaczenie ma rodzaj dekla i to, czy zegarek jest wskazówkowy, czy nie, to może dam wiarę.

    Powiedzmy tak. Gdyby mnie zegarek wodoszczelny zaczął parować, też bym się zestresował. Powiedzmy, że wersję o różnicy temperatur jako powód parowania jestem w stanie przyjąć - punkt rosy i takie tam... Ale z drugiej strony nie mam powodu nie wierzyć Lobo47, że jego zegarek nie paruje. Jeśli nie paruje, to widać są ku temu jakieś przyczyny. Skoro Casio parują, to też jakieś przyczyny muszą być.

    Ja mam tylko jedną prośbę... Troop, przestań w końcu leczyć swoje kompleksy wyzywaniem innych od idiotów i kretynów, wiesz... maturę zdałeś, więc jakieś blade lub zielone pojęcie o kulturze wypowiedzi i dyskusji chyba masz :)
  • Blatio!
    Koniec tematu!!!!.
    Mam tylko jedno pytanie! Czy miałeś podobny problem z .......(nie piszę już :) ) ,wiesz o co mi chodzi, w Swoim IRONMANIE?
  • ''Tyle, że akurat nie wiem, co ma piernik do wiatraka, że Casio są cyfrowe, a Aquatory są wskazówkowe... Widać ten fakt jakoś zakrzywia prawa fizyki, skoro wg. Troopa ma znaczenie przy fakcie parowania zegarka.''
    Jeśli mi wyjaśnisz, tylko logicznie, jakie znaczenie ma rodzaj dekla i to, czy jest wskazówkowy, czy nie, to może dam wiarę. ''

    Sposób wykonania. Generalnie, żeby ta para na szkle się objawiła to musi być tego czynnika wystarczająco dużo, żeby mógł się skondensować. W zegarkach elektronicznych ''luzu'' jest więcej niż we wskazówkowcach. A druga sprawa to dekiel, ale dlaczego akurat tobie, blatio, muszę to tłumaczyć to nie mam pojęcia ;) Jest to kwestia nacisku - dekiel zakręcany na śrubki ma mniejszą siłę docisku niż dekiel zakręcany. W dodatku zakręcany dekiel dociska się pod wpływem ciśnienia - dlatego większość Diverów ma właśnie taki dekiel :)

    ''Powiedzmy tak. Gdyby mnie zegarek wodoszczelny zaczął parować, też bym się zestresował. Powiedzmy, że wersję o różnicy temperatur jako powód parowania jestem w stanie przyjąć - punkt rosy i takie tam... ''

    Wiesz, moim zdaniem ty nie wiesz o tym, że twoje G-Shocki parują, bo oprócz wypadów w góry co jakiś czas siedzisz w mieście i nie masz warunków by to sprawdzić. Mój Mudman zaparował dopiero na rowerze, bo nawet jak w poprzednią zimę miałem go na rękawie to nic się nie działo. To samo Riseman mojej dziewczyny - para pokazała się dopiero po ostatnim wypadzie na rower.

    ''Ja mam tylko jedną prośbę... Troop, przestań w końcu leczyć swoje kompleksy wyzywaniem innych od idiotów i kretynów, wiesz... maturę zdałeś, więc jakieś blade lub zielone pojęcie o kulturze wypowiedzi i dyskusji chyba masz''

    Ja po prostu walczę z głupotą ( a walka to z wiatrakami ;) ), bo mnie ona bardzo drażni. A nikt na mnie nie wymusi bycia kulturalnym, bo może ja po prostu nie chcę taki być ? Ja wolę być szczery, więc jak ktoś pisze tak, jakby był po kilku zabiegach lobotomii to ja czuję się zobowiązany do uświadomienia mu tego. A dasz mi bana to trudno, jakiś dziwny jestem bo kompletnie mi wisi, co o mnie sądzi jeden nick czy drugi ;)

    ''Mam tylko jedno pytanie! Czy miałeś podobny problem z .......(nie piszę już) ,wiesz o co mi chodzi, w Swoim IRONMANIE? ''

    A jak on to może sprawdzić skoro nie wykorzystuje swoich zegarków w taki sposób, żeby jego zdanie było miarodajne ?
  • W moim Ironmanie do zaparowania nie doszło nigdy, ale ma tylko 12 lat, WR100 zaledwie, wymiana baterii odbywała się kilkukrotnie, poza autoryzowanym serwisem i bez testu szczelności. Zegarek rzeczywiście, nie był za bardzo eksploatowany. Przeżył ze mną tylko wielokrotne pływanie w basenie, kilka lat chodzenia po górach latem, zimą, wiosną i jesienią, w deszczu i słońcu, na wierzchu i pod rękawami polarów, kurtek membranowych i bawełnianych bluz... Poza tym jakieś tam mycia rąk, prysznice, tzw. codzienny użytek...
    Tak więc rzeczywiście jego użycie nie było miarodajne, żeby mógł zaparować :)

    >> "Jest
    to kwestia nacisku - dekiel zakręcany na śrubki ma mniejszą siłę
    docisku niż dekiel zakręcany. W dodatku zakręcany dekiel dociska się pod
    wpływem ciśnienia - dlatego większość Diverów ma właśnie taki dekiel :-)"


    Tak, też o tym czytałem na zegarkiklub.pl :) Ale Ty na szczęście oczywiście nie bierzesz tej wiedzy z tak bzdurnych forów, tylko przetestowałeś to wszystko sam na swoich zegarkach :) Ja też kiedyś przetestowałem, na Wostoku tatusia z zakręcanym deklem i napisem "водонепроницаемыe" (cokolwiek to znaczy, "wodoniecośtam"). Wrzuciłem go do wanny i zaparował po 3 minutach ;)

    >> "A nikt na mnie nie wymusi bycia kulturalnym (...)"

    No cóż, jeśli nie wymusza tego regulamin forum, a w odpowiednim okresie Twojego życia nie zrobili tego Twoi rodzice, to rzeczywiście, nikt tego na Tobie nie wymusi :)

  • Troop
    A jak on to może sprawdzić skoro nie wykorzystuje swoich zegarków w taki sposób, żeby jego zdanie było miarodajne ?
    No chyba, nie podejrzewasz, że Blatio- roweru nie ma? :)

    Troop!
    Teraz poważnie!
    Zegarki Citizen, seria Promaster!
    Jakość/Cena. Warto?
    Taki o by mnie, interesował :)  NY0040-09E divers. Potencjalny następca mojego, AQUA...


    imageimageimage


  • Blatio,Tobie zegarki nie parują bo masz je sprawne:)(nie dotyczy Wostoka:)).Niektórzy myślą,że jak kupią CASIO POWER 1000 SUPER TIME to jest to sprzęt nie do zniszczenia i wszelkie awarie uważają za normalność.
    Jeszcze raz napiszę:parowanie zegarka spowodowane jest jego nieszczelnoscią.Wilgoć dostaje się do środka i przy szybkich zmianach temperatury następuje parowanie.
  • >> "No chyba, nie podejrzewasz, że Blatio- roweru nie ma?"

    Ups, tu mnie masz. Kiedyś miałem i sporo jeździłem za młodu, do czasu kiedy stwierdziłem, że mnie to nie kręci. Potem zaczęła się praca, a więc siłą rzeczy samochód, a rower ostatecznie oddałem sąsiadowi za złotówkę, bo stwierdziłem, że do niczego już mi nie będzie potrzebny, a od jeżdżenia wolę chodzenie po górach.

    A ten Citizen zacny, swego czasu też mi się podobały takie. Teraz jakoś mi ciśnienie na divery osłabło, za to u Devila chyba wzrasta ;)
    A ten Aquator, o którym mowa, to coś takiego?
    image
    image
  • Ha! takich nie pamiętam!, to było z (+-) 15lat wstecz :).Mój jest jeszcze inny.(fota gdzieś wyżej).Dlaczego Citizen?-strzelam :) ,tak jak mówisz zacny .Miałem już kiedyś automata w (armii :-) ) w 90" wodoszczelnego czy wodoodpornego ,marki nie zdradzę :) , ale też........ nie parował :)) i był po prostu, dobrym zegarkiem!.


    ;)
  • ''Tak, też o tym czytałem na zegarkiklub.pl[...]''

    Tutaj nie chodzi o wiedze z forów, a o konkretne forum. Na zegarkiclub trafia grono osób przypadkiem, nie ma o niczym pojęcia, ale jak przychodzi co do czego to się znają na wszystkim. A że jedną z tych osób jest moderator to omijam akurat to forum szerokim łukiem. Zaglądam tam tylko do działu ''Sprzedam''.
    Natomiast wielkim szacunkiem darzę forum watchuseek dlatego, że ludzie tam podchodzą profesjonalnie do swoich zegarków. Parę osób pracuje nawet w tym przemyśle i wypowiadało się na temat tego całego parowania zegarków i dlatego są to dla mnie rzetelne fakty, a nie pitolenie zaczynające się ''A mój Aquator nie paruje''.

    '' Ja też kiedyś przetestowałem, na Wostoku tatusia z zakręcanym deklem i napisem "водонепроницаемыe" (cokolwiek to znaczy, "wodoniecośtam"). Wrzuciłem go do wanny i zaparował po 3 minutach''

    Uhm, i oczywiście jest to wina zakręcanego dekla, a nie luzów czy ubytków w kopercie itd. Nie ośmieszaj się, Blatio, bo akurat ty jesteś jedyną osobą do której mam tutaj szacunek, więc nie wyskakuj tutaj z takimi stronniczymi tekstami ;)

    ''No cóż, jeśli nie wymusza tego regulamin forum, a w odpowiednim okresie Twojego życia nie zrobili tego Twoi rodzice, to rzeczywiście, nikt tego na Tobie nie wymusi''

    Oj tam, oj tam :D

    ''Jeszcze raz napiszę:parowanie zegarka spowodowane jest jego nieszczelnoscią.Wilgoć dostaje się do środka i przy szybkich zmianach temperatury następuje parowanie. ''

    No to jeszcze raz napisałeś bzdurę. Powiedz mi w takim razie dlaczego taki zegarek z ''nieszczelnością'' przechodzi test szczelności i dostaje na to certyfikat, co ? I dlaczego jest to w ''G-shockach'' NOTORYCZNE.
    Ja rozumiem, że można robić w gacie, jak zegarek paruje przy byle czynności i w każdych warunkach, bo to normalne nie jest. Ale jeśli paruje pod wpływem niskiej temperatury albo gwałtownych zmian - np. sauna, a potem zimny prysznic to nie ma się czego bać bo to norma. Poza tym ten ''duszek'' znika po kilku minutach, więc wiele osób nawet tego nie zauważa.

    ''Tak więc rzeczywiście jego użycie nie było miarodajne, żeby mógł zaparować''

    Zostawiłem sobie na koniec odniesienie do tej wypowiedzi. Widzisz, Blatio, moje użycie zegarków było niemalże dokładnie takie same. Kupując Mudmana wiedziałem o tej ''wadzie'' i byłem miło zaskoczony, kiedy nie zauważyłem parowania, kiedy miałem go na rękawie przy -10 stopniach. A tutaj okazało się, że to parowanie następuje, kiedy jest 0 stopni, a ja jadę sobie rowerem. Podejrzewam więc, że wynika to z tego, że zegarek mam na ciepłych nadgarstku, ale kurtkę i rękawiczki mam tak dostosowane, żeby zegarek był na wierzchu, więc jest narażony na zimne powietrze podczas jazdy.

    I to tyle na ten temat. Jeśli do kogoś nadal nie dociera to nie ma co sobie strzępić języka. Podałem swoje argumenty, dodałem do tego linki ( w tym i pochodzący od producenta jakże tandetnych zegarków marki Pojlot :) ) i jeśli do kogoś nadal bardziej przemawia argument ''Ja uważam, że to uszkodzenie zegarka, ale dowodów nie podam, bo nie mam'' to niestety, ale nie ma sensu z idiotą dyskutować.

    Over'n'out :)
  • Nie napiszę kim jesteś,ale oprócz tego jesteś naiwny jak myślisz,że każdy zegarek co do sztuki przechodzi test szczelności.Sam dowodów nie masz ,a tylko podejrzewasz.Tkwij nadal w przekonaniu,że parowanie zegarka zależy tylko od temperatury ręki i temperatury na zewnątrz.
  • Przecież ja nigdzie nie napisałem, że każdy zegarek przechodzi test szczelności. Widzę że oprócz braku umiejętności w stosowaniu spacji, czytanie ze zrozumieniem też u ciebie kuleje ;)

    Nadal proszę o odpowiedź na moje pytanie: Dlaczego zegarki, które parują, co wg ciebie jest objawem rozszczelnienia zegarka przechodzą test szczelności i dostają na to certyfikat ?

    Spoko, Devil. Przecież poprzednim postem już wszystko skończyłem, a w tym tylko grzecznie proszę o odpowiedź na moje pytanie :)
  • panowie koniec już, jak pisałem jak macie coś do siebie, to albo na PW, albo spotkajcie się i dajcie sobie w mordę. 
  • Ok, że tak powiem, zmusiłem się do wyjścia z domu i zrobienia przed chwilą eksperymentu, który pewnie też nie będzie miarodajny :P
    Założyłem starego Timexa i pojechałem odwieźć swoją narzeczoną do domu. W drodze powrotnej zapiąłem rozgrzany na nadgarstku zegarek na przegubie lewego lusterka swojego samochodu, tarczą do kierunku jazdy. Pojeździłem 10 minut po mieście (termometr okienny wskazuje mi w tej chwili +1 za oknem), z prędkością 50-80 km/h. Po powrocie zdjąłem zegarek z lusterka - nic nie zaparowało, zegarek zimny jak diabli. Poszedłem do mieszkania i wrzuciłem zegarek od razu w łazience pod kran z gorącą wodą i tak go chwilę potrzymałem aż się cały nagrzał.
    Teraz mam go z powrotem na ręku, pasek schnie, a w zegarku ani śladu zaparowania.

    Ot, taka sobie dygresja, ale to pewnie ma się nijak do jazdy rowerem, więc nie upieram się w ogóle co do miarodajności swojego testu :]
  • Taki test ma już jakiś sens. Darowałbyś sobie uszczypliwości i wszystko byłoby spoko, a tak wrzucam cię do jednego wora. Nic dziwnego, że masz takie żywe konto na moim ''ulubionym'' forum zegarkowym :D