Witaj, Czcigodny Przybyszu!

Wygląda na to, że jesteś tu nowy. Jeśli naprawdę jesteś tym zainteresowany, kliknij w te przyciski!

In this Discussion

Powered by Vanilla
Recenzje i opinie na temat różnych sprzętów
  • Co myślicie o tym, żeby stworzyć kategorię forum "Recenzje" i pisać w niej recenzje konkretnych produktów? Każdy wątek byłby osobną recenzją z komentarzami. Przykładowe tytuły: "Kurtka M65 Helikona", "Kurtka M65 armii austriackiej", "Spodnie M65 Teesara". W ten sposób byłaby jakaś struktura i łatwiej byłoby znaleźć informacje o danym produkcie. Nie wiem, czy pozwolić recenzować kontrakty, bo to tak, jak oceniać Absolut ;)

    Myślę, że nie ma potrzeby tworzenia oddzielnego "skryptu" do recenzji - w zasadzie recenzja to artykuł plus ocena, do tego standardowe forum wystarczy. Możemy za to stworzyć jakiś szablon recenzji, np. jakie punkty muszą się w niej znaleźć, co powinno być ocenione.
  • Jak dla mnie ok.
    Czy przyjmujemy jakieś minimum czasu użytkowania i reguły jak dawniej na NGT, czy raczej luźniej?

    Warto się skupić na takich rzeczach jak wygoda, oddychalność, ale chyba najbardziej to jakość i trwałość.
  • Ja bym proponował, żeby zrobić tagi tak jak na ngt czyli np. [kurtka]M65 Woodland czy [spodnie]BDU Helikon, bo wtedy wszystko staje się bardziej przejrzyste ;) Akurat ostatnio założyłem bloga z myślą o recenzjach, ale w takim razie przeniósłbym się tutaj ;)

    Co do użytkowania to proponowałbym, żeby minimum wynosiło 3 miesiące dla recenzji, ale można by też robić tematy typu ''Pierwsze wrażenie'', gdzie pisałoby się suche fakty, bez oceniania ;)
  • No, 3 miesiące byłyby rozsądne. Ja bym miał trochę do opisania przy ciuchach, co niekoniecznie nadawałoby się na reckę na eNGieT, ale tutaj byłoby ok, np. smocki brytyjskie, czy tam portki, itp.
  • No, 3 miesiące są ok. Tagi przy temacie też powinny pomóc.

    Co do szablonu recenzji, to myślę, że w pierwszym punkcie powinien znaleźć się krótki opis produktu i najlepiej zdjęcie. W ostatnim oceny. Myślę, że możemy zostawić skalę z NGT 0-5 (ew. dodać 6 - wybitny). Czy oceniać w zdefiniowanych kategoriach jak na NGT? Czyli dla odzieży: 
    • Oddychalność
    • Wiatroodporność
    • Wododporność
    • Wytrzymałość
    • Wygoda
    ? Coś by się przydało jeszcze "mkowego", bo nie jesteśmy forum stricte outdoorowym. Kultowość? Kontrakt - 6, Miltec - 0 :D
  • Ja bym zastąpił ''Kultowość'' jako ''Czynnik Rambo'' - pasuje za równo do pozostałych rzeczy, jak i do naszej ukochanej Mki ;) Do ocen proponowałbym dopuścić ''+'' - ''-'', a resztę zostawić wyobraźni autora. Nalegałbym jednak na obowiązkowe, autorskie zdjęcia, bo recenzja bez fotek to jak Mka bez kieszeni :D
  • Jestem za fotkami. "Czynnik Rambo" - też niezłe, chociaż nie wiem czy nie pasowałby też szeroko pojęty termin "taktyczność" ;)
  • w sumie jedna osoba zacznie coś recenzować a reszta i tak będzie dodawać swoje doświadczenia z danym produktem ,to poo co recenzja jak można zrobić opinie na temat danej rzeczy i wyjdzie ,jedna duża recenzja z kilkoma opiniami ,takie skromne wtrącenie ,tu okres użytkowania oki ,ale wyszczególnianie konkretnej recenzji nie ma sensu w sumie  :-?
  • A może pisać o recenzjach sprzedających  bo wtedy ma sie tę pewność że dany gość- sprzedaje dobry towar i mozna go sobie polecać. Taka moja myśl.
  • Recenzje są po to, aby mieć całościowy opis rzeczy z opisem wszystkich aspektów. Jeżeli dasz wątek "Wasze doświadczenia z ..." to dostaniesz jednozdaniowe, wyrywkowe opinie np. kolesia który kurtke widział na wystawie i uważa, że jest do bani :D
  • Nie rozumiemy się !! Ty powiedzmy piszesz recke kurtki m65  i co ja pisze swoja bo mam inne doświadczenia i w inny sposób uzywałe mi tak będa ludzie dopisywac swoje doświadczenia i racje.
    Powiedzmy spodnie m51/m65 ja używam w górach ty w mieście, a kazek używa ich na deskę albo rolki ,a mirek na rower i co każdy ma pisać swoja reckę ,nie pójdzie do jednego wora tylko ja je pojadę za oddychalność latem jak i ty ,a kazek i mirek  lux malina to powiedz mi jaki tego sens.

    "Recenzje są po to, aby mieć całościowy opis rzeczy z opisem wszystkich aspektów." jednej osoby i watek zamknięty ,uwierz jak się sprzedawcy dowiedzą zobaczysz jak zaczną pukntować produkty.

    "kolesia który kurtke widział na wystawie i uważa, że jest do bani :D "
    Jak zobaczę Helikona kopie ECWCSA i metka 5ty/10tys to sory ,ale ja odmawiam widziałem na żywo kopie Helikona tej kurtki polska membranę i amerykańskiego kontrakta w boju i wolał bym parkę we flecternie niż Helikona   
  • ''Powiedzmy spodnie m51/m65 ja używam w górach ty w mieście, a kazek używa ich na deskę albo rolki ,a mirek na rower i co każdy ma pisać swoja reckę ,nie pójdzie do jednego wora tylko ja je pojadę za oddychalność latem jak i ty ,a kazek i mirek  lux malina to powiedz mi jaki tego sens. ''

    Taki sens, że każdy napisze swoją recenzję o inne doświadczenia. Wobec tego czytający dowie się, czy warto kupić m65 jeśli ma zamiar jeździć na rowerze, rolkach czy chodzić w nich do lasu.
    Poza tym nie mamy zamiaru zamykać się na jeden temat - m65 - tak jak zrobiło to ngt. Dlatego będziesz mógł tutaj wrzucić swoją recenzję kurtki m65, jak i plecaka z tesco, którego używasz do wypadów po bułki i inne taktyczne pożywienie :)
  • @devil Czyli wg Ciebie recenzje w ogóle nie mają sensu, bo są opinią jednego człowieka?? A kto Ci broni napisać swoją recenzję tego samego produktu, w innym wątku? Chodzi o to, żeby to była RECENZJA, a nie jakaś przypadkowa OPINIA. Recenzja, czyli dłuższe "wypracowanie" na temat produktu z oceną konkretnych punktów (oddychalność, trwałość itd.). Jeżeli ograniczymy się do opinii, to dostaniemy coś w stylu wątku "Kurtka M65" na ngt czyli duży worek przypadkowych opinii, gdzie ciężko coś znaleźć.

    Jeżeli mają przyjść sprzedawcy i nawet podwyższać oceny, bardzo dobrze, forum się rozkręci, a i tak przy otwartej formule forum wszelkie manipulacje szybko wychodzą bokiem :)

    Poza tym, ponieważ jesteśmy forum M65, proponuję, aby nie było recenzji po prostu "Kurtki M65" ale aby były recenzje poszczególnych kopii (Helikon, Alpha, MilTec) a w wypadku kontraktów może i konkretnego egzemplarza? Oczywiście różnice są niewielkie, można by zrobić jedną dłuższą recenzję a w pozostałych opisywać tylko różnice (zamek, podszewka, grubość materiału).
  • Ja jestem za tym, żeby ten wątek rzeczywiście zawierał RECENZJE, czyli coś, to można uznać za rzetelny opis połączony z wrażeniami z parumiesięcznego użytkowania - oraz z własnymi zdjęciami produktu.

    Zaś czy będą to kurtki M65 (lub ich pochodne) czy też mniej lub bardziej "taktyczne" rzeczy, których używamy na co dzień w różnych warunkach - to już ma drugorzędne znaczenie, aczkolwiek byłoby miło, gdyby były to raczej ciuchy i szpej bardziej militarny, niż np. buty EMU czy spódniczki z Orsaya ;)

    Jak ktoś wrzuci coś takiego, to osobiście wywalę :D
  • Witam szanowne grono uzytkownikorecenzentów kultowej i nie tylko kurtki M 65 mając nadzieje na przestrogi wynikajace z w/w zamierzenia na okolicznośc unikniecia w przyszłości zakupu czegoś na kształt pierwotnego projektu JEJ twórców,którego najwcześniejszy orginał miałem szczęście z zazdrością oglądac w latach 1954-60 na plecach mego kolegi,kóry jako przyszły filmowiec chełpił się OWYM KULTOWYM PRODUKTEM z cyferkami M51 (chyba?). Co ninejszym wpisem (ku przestrodze nabycia BADZIEWA) zapowiadam mając nadzieję na umieszczenie takowego.Z szacunkiem Johnny. C.d.n.
  • Biega ktoś z Was w desantach? Ja się czaję na te buciory już od jakiegoś czasu ale naczytałem się i nasłuchałem o nich tyleż złego co i dobrego, że jestem na rozdrożu. Dlatego proszę o opinie/recenzje użytkowników tegoż jakże wielce zacnego obuwia z podaniem nazwy producenta w miarę możliwości.
  • Ja nie, ale generalnie desanty mają kiepską opinię, którą można znaleźć na wielu forach, a także parę numerów temu w "Komandosie" czytałem ich test przeprowadzony przez jednego z dziennikarzy.
    Generalnie co zapamiętałem - są termoaktywne (czyli zimą jest w nich zimno, latem gorąco). Poza tym w trakcie eksploatacji rozbijają się jak łapcie o cały numer, piją wodę mimo impregnacji, rozłazi się podeszwa, poza tym podeszwa jest twarda i oferuje zero amortyzacji.

    To są generalnie buty z epoki, w której żołnierz musiał mieć tylko świadomość, że jego sprzęt dostarczyła firma, która zaproponowała najniższą cenę.
    Kilku moich znajomych (m.in. Devil) używają desantów, ale z tego co wiem, to raczej "na miasto" :)

    Devil, do tablicy i zeznawaj w sprawie... :D

  • Oficjalnie to już nawet nasze wojsko ich nie używa. :-P Wielu moich kolegów biega w desantach. Podeszwa potrafi zostać w błocie. Nie wolno jej narażać na temperaturę (żar z ogniska, suszenie na ognisku) bo momentalnie się topi. W zimie jeździ się na nich lepiej niż na łyżwach. :-P Jak są dobrze zaimpregnowane (i będzie dobry egzemplarz) to z wodoodpornością jest nieźle. Ale jak już przemokną to długo schnął. Generalnie ja jestem przeciwnikiem desantów.

    Polecam Gromy Protektora. Cena nie wiele większa, a komfort dużo lepszy.
  • ''To są generalnie buty z epoki, w której żołnierz musiał mieć tylko świadomość, że jego sprzęt dostarczyła firma, która zaproponowała najniższą cenę. ''

    Blatio, ale nasze wojsko nadal jest w tej epoce :D

    ''Oficjalnie to już nawet nasze wojsko ich nie używa.''

    Jak to? Przecież w zeszłych sortach wydano je razem z ''Becha-texem'' ;)

    Desanty jedni kochają, a drudzy nienawidzą. Znam takich, którym te buty wręcz zniszczyły stopy, ale znam też takich, którzy by ich nie zamienili na żadne inne. Ci drudzy jednak mieli już z tymi butami jakieś przeżycia, więc nowicjuszom szczerze te buty odradzam... Na allegro można w niskiej cenie wyhaczyć Belleville 390 lub 790, więc nie ma co się męczyć.
  • "Jak to? Przecież w zeszłych sortach wydano je razem z "Becha-texem"

    Oficjalnie zostały zastąpione "Trzewikami letnimi" i to kupe czasu temu. Nie oficjalnie mają tego pełno na magazynach i muszą się pozbyć podobnie jak i bechatek. Co do bechatek to koleżanka z WSOWL mówiła, że mają wycofać Gore i zastąpić je bechatkami. Tak jej powiedzieli na magazynie. Ale w to nie chce mi się wierzyć.
  • ''Co do bechatek to koleżanka z WSOWL mówiła, że mają wycofać Gore i zastąpić je bechatkami. Tak jej powiedzieli na magazynie. Ale w to nie chce mi się wierzyć.''

    No jak to? Przecież regularnej armii też w poprzednich sortach je wydali. Tylko misjonarze i ci, który wcześniej nie dostali ''Gore'' zostali nimi obdarowani. A reszta bechatki, desanty i mundury 127/A ;)
    Wojsko Polskie ma problemy z wyposażeniem, ciągle tną sorty. Ale na stworzenie kolejnej, zbędnej jednostki specjalnej to kasa się znalazła...
  • Co myślicie o tym: http://allegro.pl/buty-taktyczne-bates-2260-hit-gratisy-39-i1754929314.html ? Batesy mają dobre recenzje ale jak to będzie w butach za takie pieniądze? Chodzi o stosunek jakości do ceny.
  • Z tego co mi wiadomo, te współczesne Batesy to chińszczyzna, która poszła w komercję, na NGT próbują się co jakiś czas skrycie reklamować.
    Ale nie wiem ile to naprawdę warte, być może to wcale niezłe butki, a może się okazać, że są warte tyle co Mil-Tec.
  • hmmmmm skoczki jak Blatio wspomniał to jedynie na miasto używam oraz na ryby i do lasu na grzyby . Jak i pisał zimą zimno ,latem gorąco ,0 amortyzacja , rozbijają się znacznie ,jedynie impregnacja jak na swoje już nałożyłem w cholerę warstw impregnatów i nie jest tragicznie i jedna zasadnicza wada te buty na liściach na błocie na śniegu są jak łyży. Jak dla mnie ,tylko do tych celów co pisałem , Arucard chodzi więcej w skoczkach :D   
  • No, ale jemu trochę lżej pod pewnymi względami :D
  • Taka mała informacja wygrzebana w rozporządzeniach:

    Zastąpiono bechatkę, desanty, krupczaki. Jednakże w rozporządzeniu MON z 16 marca 2010 zapisany jest taki punkt:

    Przedmioty nowych wzorów wydaje się sukcesywnie. Za przedmioty te można wydawać przedmioty dotychczasowych wzorów zgodnie z następującymi zasadami:
    *za ubranie ochronne - kurtkę polową wz 93 z podpinką
    *za trzewiki zimowe - buty specjalne lub trzewiki (desanty)
    *za trzewiki letnie - trzewiki (desanty)
    *itd

    Po prostu desanty i bechatki zawalają magazyny. I wojsko nie chce zamawiać gore. :-P
    Ponadto gdzieś ostatnio czytałem, że armia dalej zamawia mundury 127/A. I kama dalej je produkuje.
  • Sprawa techniczna: zmieniłem nazwę i kategorię wątku :)
  • Dzięki za opinie na temat desantów. Z butami się jeszcze wstrzymam. Podobają mi się te batesy z linku tylko te wstawki z nylonu... Poszukam jeszcze czegoś w całości ze skóry. Co skórka to skórka ;-)
  • Batesy to chińszczyzna. Jak już musisz mieć tego typu buty to zobacz Belleville Tactical Response. Też chińszczyzna, ale lepsza ;) A wstawek z nylonu się nie bój. Chyba, że but ma być wodoodporny to wtedy rzeczywiście czysta skóra będzie najlepsza.
  • Witam chciałbym zamieścić parę fot i opisać trochę o swoich doświadczeniach z kurtkami i spodniami armii Francuskiej tzn. „francuskiego gore” i ECWCS 1 GEN US ARMY.
    Wszystko zaczęło się po kupnie kurtki BERGSON model Black Jack z membraną SUPRA – TEX 5000.
     
    image
    foto: Bergson Black Jack

    Do zakupu skusiłem się fajnym krojem, dobrze leżała i tym, że jest cała czarna, w przeciwieństwie do innych kurtek ze sklepów górskich gdzie stosuje się jaskrawe kolory, w myśl zasady bądź widoczny bądź bezpieczny. Kurtka Bergsona miała służyć do miasta i wypraw w górki. Po ok. 3 tygodniach zaczęła się pruć tam gdzie były rzepy, po miesięcznym użytkowaniu na lekkim deszczyku zaczęła przemakać na barkach. Zacząłem się zastanawiać kto ją wykonał. Nigdy wcześniej nie zwracałem uwagi na producenta. Patrzę na metkę a tam made in ChRL czyli małe żółte chińskie rączki. Po ok. roku musiałem wymienić zamek główny bo się popsuł Strasznie się wkurzałem bo zapłaciłem za nią w sezonie letnim 450pln. Nadal nie miałem kurtki przeciwdeszczowej. Od dzieciństwa interesowałem się rzeczami wojskowymi. Należałem kiedyś do harcerstwa. Zacząłem szukać kurtki wojskowej. Znając wojskowy sort wiedziałem że dla żołnierza nie mogą zrobić lipy i nie przez chinoli. Znalazłem dużo taniej kurtkę armii francuskiej, „francuskie gore” . Dałem za nią 230pln. Kontrakt z 1997 roku. Miała wszystko co trzeba, chowany kaptur i najważniejsze, wywietrzniki pod pachami. Bardzo przydatne podczas aktywnego wypoczynku. Ta kurtka przez okres ok 4 lat nigdy mi nie przemokła a była mocno katowana. Rower, snowboard i wycieczki piesze. Później już się zużyła i lekko puszcza na barkach ale i tak nie mam uczucia kałuży na plecach jak w Bergsonie. Mam ją już 5,6 lat. Od mocnych ulew zacząłem zauważać jak materiał się odkleja od membrany, zaczęły powstawać takie jakby pęcherze i delikatnie się skurczyły rękawy ale mimo to do tarzania mogę ją polecić.
     
    image
    foto: odklejający się materiał od membrany z kurtki 1997

    Później zakupiłem drugą taka samą kontrakt z 2007 roku. Krój ten sam ale materiał był już inny tzn. miękki. Ta pierwsza była sztywna z czasem się wyrobiła a ta z późniejszego kontraktu od razu miękka. Użytkuje 2 równocześnie. Gdy mocno pada biorę tą nowszą bo nie jest zużyta. Gdybym miał porównać te 2 kontrakty to wybrałbym tą starszą wersje na sztywnym materiale. Bardziej się w niej pociłem, nie jest super oddychająca ale po to są wywietrzniki. Ta nowsza bardziej puszcza parę wodną. Zaobserwowałem to po ok. miesiącu. Starsza wersja zaczęła puszczać dopiero po 4 latach. Zarówno starsza jak i nowsza po mocnych ulewach, materiał zaczyna się odklejać od membrany. Na plus nowszej wersji są wzmocnienia na rękawach. W końcu ktoś pomyślał i zrobili je nieco niżej. Podczas upadku łokieć znajduje się w połowie wzmocnienia. W starszej wersji tak nie jest. Dla przykładu foto:
       
    image
    foto: metka z kurtki legii 97'

    image
    foto: metka kurtki legii 2007

    image
    foto: odklejający się materiał od membrany z kurtki 2007

    image
    foto: odklejający się materiał od membrany z kurtki 2007

    image
    foto: wzmocnienie na rękawie, kurtka 1997

    image
    foto: wzmocnienie na rękawie, kurtka 2007

    image
    foto: kurtka legii

    image
    foto: kurtka legii

    image
    Foto: kurtka i spodnie legii

    image
    foto: kurtka i spodnie legii w akcji

    Kolejne sorty jakie kupowałem to już ECWCS 1 GEN US ARMY. Jeśli chodzi o mocne ulewy czy sporty zimowe jak snowboard to 1 GEN ECWCS to mistrzostwo. Jeszcze lepsza niż kurtka legii. Ta amerykanska ECWCS 1 GEN ma szeroki kołnierz i nie jest na wysokiej stójce. Gdy jeździsz na desce, jesteś ustawiony bokiem  i masz głowę obrócona w kierunku jazdy. Wysoki kołnierz jak w kurtce legii powoduje ocieranie o pół twarzy. Podczas jazdy w warunkach zimowych podrażniasz fejs i po dłuższym czasie powoduje to dyskomfort. W kurtce amerykańskiej 1 GEN tego niema dlatego tak ją zachwalam. Minusem ECWCS 1 GEN może być brak zapinanych kieszeni piersiowych, są na rzepy i brak ściągacza na dole. Można to rozwiązać i przeprowadzić linkę pod szwem. Kurtkę legii używam już tylko na rower a amerykańską do sportów zimowych i na mocne ulewy. Amerykańska ma lepsza membranę.
    Razem z kurtkami do kompletu polecam też spodnie. Krótko opisze francuskiej legii i amerykańskie ECWCS 1 GEN. Francuskie są na szelkach. Uważam, że w użytkowaniu lepsze. Używając tych na szelkach w ogóle ich nie czujesz. Membrana w amerykańskich jest lepsza ale te z 1 GEN nie mają szulówek na pas tylko gumka ze ściągaczami. Przy mocnej glebie nie chciałbym gdyby mi je zerwało z nóg i szorować dupskiem po lodzie. W spodniach legii nie ma takiej opcji. Cordura na tyłku może nie najlepsza jak się siedzi na śniegu, wzmocnienia na kolanach jak najbardziej w porządku. W amerykańskich ECWCS 1 Gen wzmocnienie jest z gore co jest lepsze bo nie przemaka jak siedzisz na stoku. Późniejsze wersje spodni ECWCS 3 GEN mają szulówki w pasie ale wzmocnienie na tyłku i kolanach nie jest z gore tylko cordury.
    To tyle. Uważam, że do tarzania się na pewno lepiej kupić wojskowy kontrakt, jest dużo tańszy od tych chińskich wyrobów ze sklepów górskich i jakościowo lepszy. Dla porównania spodnie na snowboard kosztują ok. 450pln i mają membranę jak w chińskim Helikonie. Za francuskie zapłaciłem 110pln, czyli i tak taniej niż te z chińskiego kontenera. Minusem może być kamo ale dla mnie to nie problem :)

    image
    foto: spodnie legii

    image
    foto: Jacket Bergson + spodnie ECWCS 1 GEN

    image
    foto: Jacket ECWCS 1 GEN

    image
    foto: Jacket ECWCS 1 GEN + spodnie legii

    image

    image

    image


    150%">

    150%">

  • Z tym że nadal nie widzę zdjęć, albo serwer świruje
  • Dzięki za recenzję, fajna. :)
  • zrobione nawrzucałem parę zdjęć z moich wypraw lodowcowych.
    ...to nie wszystko. jeszcze te informacje uzupełnie o parę szczegółów
  • No, nieźle! Konkretne informacje :D Pochwalić!
  • Że się Koledze chciało... ^:)^
  • Pierwsze wrażenia (wizualne i dotykowe) związane z kurteczką USMC Desert Marpat Lightweight Exposure Gore-Tex Parka.

    Kurtkę wynalazłem na ebayu, kosztowała wraz z przesyłką 75$ ni dużo ni mało, wydaje mi się że w sam raz, a z racji że jest to mój ulubiony kamuflaż długo się nie zastanawiałem.

    image
    image

    W porównaniu do Gore-Tex ECWCS Gen 1, kurteczka jest dużo cieńsza i przez to zajmuje naprawdę mało miejsca po złożeniu, dotarła do mnie w kopercie formatu A4, a więc wydaje się niezłym rozwiązaniem jak trzeba by ją spakować np. do plecaka.

    Kurtka wyposażona jest w dwie kieszenie znajdujące się na rękawach zapinane na zamek, o całkiem nie małej pojemności, minusem może się okazać noszenie szpeju na rękawach ale to dopiero wyjdzie w czasie użytkowania.
    image

    Parka wyposażona jest w kaptur, sporo mniejszy niż w ECWCS Gen 1. który chowany jest kołnierzu i wyposażony w ściągacz umożliwiający regulację jego wielkości.
    image
    image

    Rękawy posiadają regulację szerokości przy nadgarstku, w postaci rzepu.
    image

    Pod pachami znajduje się dodatkowa wentylacja w postaci sporych otworów zapinanych na zamek.
    image

    Parka posiada na brzuchu dwa pokaźnych rozmiarów otwory, umożliwiające dostanie się do kieszeni bluzy którą mamy pod spodem, również zapinane są na zamki i przykryte patką.
    image

    Dół kurtki wyposażony jest w ściągacz umożliwiający regulację jej szerokości.
    image

    Pierwsze wrażenia jak najbardziej pozytywne, czas pokaże jak kurteczka spisuję się w warunkach do jakich została stworzona, opis postaram się uzupełniać w miarę użytkowania i obserwacji.

    Pozdrawiam
  • Dzięki za opis kurteczki :-bd
    wydaje się bardzo fajna i praktyczna
    pozdro!