Witaj, Czcigodny Przybyszu!
Wygląda na to, że jesteś tu nowy. Jeśli naprawdę jesteś tym zainteresowany, kliknij w te przyciski!
Ocieplacz ćwiczebny a goretex
-
Nowy wątek do dyskusji z wątku Przerobiona odzież o ocieplaczu ćwiczebnym.
-------------------------------------------------------------------------------------------
"Napiszę jeszcze raz: ocieplacz ćwiczebny był wpięty do wz. 128B jako PODPINKA.
"
No i co z tego? Ja też mogę sobie wpiąć w zamek ocieplacz ćwiczebny. Ale będzie latać bo nie jest przystosowany do tego.
I trochę to nie logiczne.
A tak nawiasem, mówiąc jest w ogóle coś takiego jak wz.128B/MON ? Bo jedynie spotkałem się z taką nazwą wzoru na allegro i forach. W żadnych dokumentach, ani w zamówieniach nie widziałem czegoś takiego. Wszystkie nowsze wzory goretex-u mają dalej miano 128/MON. Mam przed oczami dokumentację z dnia 12.02.2011. Niewątpliwie jest to najnowszy wzór z nogawkami rozpinany na całej długości i z kieszenią na kaptur. To jest tak na marginesie, po prostu chciałbym wiedzieć czy to w ogóle oficjalnie tak się nazywa.
-
''No i co z tego? Ja też mogę sobie wpiąć w zamek ocieplacz ćwiczebny. Ale będzie latać bo nie jest przystosowany do tego.
I trochę to nie logiczne. ''No tyle z tego, że dyskusja się tyczy logiki takiego zabiegu, a w pierwszych sortach polarowego ocieplacza nie było.''A tak nawiasem, mówiąc jest w ogóle coś takiego jak wz.128B/MON ?''Tak. W dokumentacjach MON przecież żaden ''udoskonalony'' wzór nie nazywa się tak samo, jak poprzednik. -
A czy razem z wprowadzeniem wzoru 128B/MON, nie zmieniono membrany w "gorateksach" z PTFE na "trilaminat" z Optexu?
Generalnie temat polskich "gorków" nadal pozostaje dla mnie po części tajemnicą, to jak było z polarami / ocieplaczami też, przyznaję.
Kojarzę za to inny ciekawy fakt. Stara "bechata" wz.93 jest oznaczone wzorem 130/MON, zgadza się?
A z czym w takim razie skojarzymy kurtkę wz.130B/MON?
Oto metka wyprodukowanej w 2001 roku kurtki membranowej:
Tutaj inna metka tego typu:
Widać "130B/MON" wyraźnie. I teraz pytanie - jak to się ma do znanego nam wz.128/MON, zarówno jeśli chodzi o kurtkę, jak i ocieplacz (polar)?
Czyżby zmieniono tylko nazwę wzoru później?
Tutaj zdjęcia kurtki z tą metką:
Różnicy ze wzorem 128/MON nie widzę.
A teraz żeby było słodziej - metka kurtki z 2000 roku, jeszcze obrandowana jako Gore-Tex, oznaczona jako wz.127B/MON :)
Tutaj podobna, z 1999 roku:
Sama kurtka wyglądała tak:
I miała nawet wywietrzniki pod pachami (co widać na zdjęciu), z których potem zrezygnowano.
Niestety, o ocieplaczach z tamtego okresu nic nie znalazłem.
Ale generalnie po tym wszystkim dochodzę do wniosku, że z tymi wzorami to było tak trochę dziwnie:
- najpierw 127B/MON
- potem 130B/MON
- następnie 128/MON
- na końcu 128B/MON
Dobrze mówię?
-
''A czy razem z wprowadzeniem wzoru 128B/MON, nie zmieniono membrany w "gorateksach" z PTFE na "trilaminat" z Optexu? ''No właśnie nie pamiętam teraz czyj materiał jest w 128B. Na pewno jest zmieniony materiał( w dodatku kaptur jest zrobiony z innego materiału niż reszta kurtki). Chyba nazwali ten materiał ''dragon'', ale głowy nie dam.''Widać "130B/MON" wyraźnie. I teraz pytanie - jak to się ma do znanego nam wz.128/MON, zarówno jeśli chodzi o kurtkę, jak i ocieplacz (polar)?Czyżby zmieniono tylko nazwę wzoru później? ''Tak. Zmienili tylko numer, żeby nie kojarzył się z bechatką. Materiał i krój jest taki sam, jak w wz. 128''Ale generalnie po tym wszystkim dochodzę do wniosku, że z tymi wzorami to było tak trochę dziwnie:- najpierw 127B/MON
- potem 130B/MON
- następnie 128/MON
- na końcu 128B/MON ''Dokładnie. Aczkolwiek podsumowując:- 127B?MON to najbardziej udana konstrukcja, jak do tej pory. Oryginalny ''gore-tex'', wywietrzniki pod pachami i odpinany kaptur- 130B/MON i 128/MON to jest ten sam produkt,- 128B/MON to zmieniony materiał, mniejsza waga, kaptur chowany w kołnierzu, rozpinane spodnie na całej długości, inne szelki i nieszeleszczący materiał. Przy okazji zaliczyli wpadkę, bo kaptur w noktowizji świeci się, jak psu klejnoty, -
Człowiek codziennie się uczy czegoś nowego. :-P
Ale jednego nie rozumiem. Mam przed oczami dokumentację wzoru 128/MON. Data 17.02.2011. Jest to dokumentacja do przetargu z 4 marca 2011. Z opisu, rysunków jasno wynika, że jest to tan najnowszy wzór. 128B/MON. Szlak człowieka może trafić jak zaczyna się w to zagłębiać.
Info nt. materiału do ostatniego przetargu:
"W WDTT dla ubrania ochronnego wzór 128 MON w tablicy nr 1, pkt. 1 i 2
Zamawiający określił wymagania dla trójlaminatu, które spełniają
wyłącznie tkaniny Darwin i Salina produkcji Gore, chronione patentem,
obowiązującym w Polsce.
Wykonawcy dysponujący tkaninami o takich samych parametrach użytkowych
są wykluczeni z możliwości udziału w przetargu. System licencji GORE, a
co za tym idzie dostępu do tkaniny zgodnej ze specyfikacją, uniemożliwia
udział w przetargu firmom dysponującym tkaniną inną, choć spełniającą
wymagania Zamawiającego. " -
''Darwin i Salina produkcji Gore, ''O, to właśnie te materiały. Z ''gore'' nie mają nic wspólnego tak nawiasem mówiąc. W wspomniany wyżej ''system licencji'' znaczy tyle samo, co ''chcemy gore, ale nie chcemy płacić patentu'' stosowany w MON'ie już za czasów ''Taslite''.'' Szlak człowieka może trafić jak zaczyna się w to zagłębiać. ''Witamy w MON'ie. Hamburgery, jakie są takie są, ale u nich przynajmniej wszystko jest jasne. Od razu wiadomo, która generacja, który sort i na mocy jakiego kontraktu. A u nas to wszystko wypisane, jak na kartce na mięso ;)
-
Dopadłem zdjęcia tego super nowego wzoru 128B/MON. I co pisze na metkach?? wz. 128/MON. Czyli nie ma czegoś takiego jak goretex wz. 128B/MON. Po prostu zmieniono krój, materiał. Zmiana nastąpiła chyba w roku 2009. Ponieważ wzory z lat 2009-2010 mają taki sam krój - spodnie rozpinane na całej długości oraz kaptur chowany w kołnierzu. Wzór na metkach pozostał ten sam. Po prostu głupota MON-u. :-P Tak jak było z mundurem 124/MON. Są trzy różne wersje, z innymi materiałami, a wzór na metkach ten sam.
P.S. Uwierzę w 128B/MON jak ktoś pokaże mi zdjęcia. :-)
-
No, ja bym też z ciekawości zobaczył ;)
