Witaj, Czcigodny Przybyszu!

Wygląda na to, że jesteś tu nowy. Jeśli naprawdę jesteś tym zainteresowany, kliknij w te przyciski!

In this Discussion

Powered by Vanilla
Podpinki do kurtek wojskowych
  • Podpinka to bardzo ważna rzecz kiedy rozpoczynają się mrozy, zatem warto o tym pogadać :) 
  • Ostatnio nabyłem podpinkę starszego typu do parki m51. Ocieplenie to jest takie jakby frote. Co to jest? Wełna?
  • Z wełny wielbłąda :)
  • Na pewno? Bo widziałem dwie wersje tych podpinek. Jedna z takiego jakby futra, a druga to "frote". 

    No i myślałem, że ta z futra to jest z wielbłąda :) 

  • Wałkowaliśmy ten temat ("frote") chyba z rok temu, zdaje się, że w temacie o parkach.
  • Aha. Więc nowy wątek się przyda, żeby w przyszłości nie trzeba było przetrzepywać innych wątków typu: parki, kurtki, parki BW, itd.
  • O kapturach też już sporo napisaliśmy. Andrzej Lobo zamieścił świetny poradnik z fotkami. Wystarczy poszukać.
  • No cóż, zwracam Ci honor ;)

    Rzeczywiście istnieje wątek poświęcony kapturom, lecz kompletnie tego nie zauważyłem. Kiedyś nawet czytałem o tych kapturach, ale byłem święcie przekonany że to wszystko znajduje się w wątku o kurtce m65 lub parce. Sorry, za małe zamieszanie :)

  • Ok, Panowie, mam nadzieję, że ostatni post Falklanda dowodzi, że mała sprzeczka dobiegła końca ;)
    Wszystkie fragmenty postów noszące znamiona zaczepek, "ciętych ripost", albo wywołujące wszelkiego rodzaju negatywne wibracje, zostały wykoszone.

    Bardzo proszę o niewywoływanie niepotrzebnych negatywnych emocji i miarkowanie emocji.


    I mała dedykacja na tę okazję:


    image


  • Przyszedł dobry Pan i zrobił porządek. I tak ma być !  ;)

    A co do podpinek, to jestem mocno rozczarowany, że rozmieszczenie guzików w "frote" jest zupełnie inne niż w nowym typie podpinki... :(

    Czyli co? Muszę się teraz zdecydować co wolę?

  • No tak ja także kupiłem podpinkę frotte i nie pasuje do m65 a i do m51 też nie za bardzo
    Podpinka ta jest dużo cięższa i moim zdaniem mniej wygodna - nadal chodzę w tej nowszej:)
  • Tylko ja miałem na myśli parkę m65, a nie emkę. Parka jest duża, więc podpinka wejdzie, tyle że guziki trzeba poprzeszywać lub doszyć dodatkowe. Ale masz rację, kurtka z taką podpinką jest dużo cięższa i mniej wygodna na co dzień. Ale za to stara podpinka jest podobno cieplejsza i podobno "oddycha" lepiej niż ta cienka.
  • Potwierdzam, frotte jest cieplejsza. Mam parkę m65, do której na szczęście pasują obie podpinki i frotte dopinam na większe mrozy, a na lżejsze spokojnie wystarczy pikowana nowszego typu. Co do "oddychania" nie zauważyłem jakieś kolosalnej różnicy. 
    Guziki mogą nie pasować z powodu zmian w specyfikacji, które zachodziły z czasem. Tak przynajmniej jest w kurtkach m51 - zdarza się, że podpinka nie pasuje do kurtki (Ziomek coś o tym wie), dlatego najlepiej jest kompletować zestaw mniej więcej z tego samego okresu.
  • Do parki M51 to mam frotte i jestem bardzo zadowolony - jest cieplejsza - w tamtym roku na największych mrozach było ok 
    a do kurki jednak polecam nowszą podpinkę - i jak pisze Krees kupować z podobnego okresu 
  • Witam

    Mam pytanie, do Parki M65 w rozmiarze Medium kontrakt z 1975 roku będzie pasowała podpinka frote z Parki M51 w rozmiarze (From 37 ta 41" ) kontrakt z 1952 roku, czy potrzeba jest coś przerabiać.

    Proszę o w miarę szybką odpowiedź

    pozdrawiam

    Michał

  • Guziki mogą nie pasować
  • Poprzeszywasz w parce guziki i będzie gitara. Tylko czy jest sens dźwigać na sobie ten ciężar? A jeśli dojdzie jeszcze do tego ciężki plecak, ciężkie buty i śnieg który utrudnia poruszanie się? :-?
  • Kolega pewnie myśli o mieście albo tylko zakładaniu od święta.. Do wypraw stworzono bardziej odpowiednie kurtki na szczęście.
  • Witam
    Kolega pracuje w Lasach Państwowych i praktycznie prawie cały czas jest w terenie. A że ma juz dosyć szeleszczących goretxów i innych membran zdecydował się na odzież militarną i ma już jej kilkanaście sztuk. A parka jest NIEZASTĄPIONA na wieczorne zimowe przesiadywania np na ambonie, itp.
    pozdrawiam
  • Trzeszczenie goretexów jest rzeczywiście denerwujące. Jedną z najcieplejszych, jak nie najcieplejszą szmacianą wojskową kurtką jest szwedzka parka starego typu - M59. Uszyta jest z grubej bawełny. Grubość to coś w stylu skośnej holenderki czy emki. A podpinka to bardzo grube i ciężkie futro. Coś w stylu futra od parki BW, tyle że ze 2 razy grubsze. Kurtka ma przerażającą wagę... Coś ok. 4 kg. żeby nie skłamać, no i nie jest piękna. Prawie taką kupowałem nówkę za 60 zł. ale przeraziła mnie waga, oraz zastosowanie do -25 stopni. W Polsce aż takich mrozów raczej nie ma, a jeśli są to chwilowe. To kurtka dobra na Arktykę, więc sobie odpuściłem. Opcjonalnie też jest kaptur, ale chyba tylko szmaciany. Ale jest za to gruby i ciężki, więc chroni przed mroźnymi podmuchami wiatru. Kurtka ma tylko dwie ogromne kieszenie i nic więcej, zatem praktyczna nie jest.

    image

  • Kaptur od szwedzkiej parki M59 jest jednak ocieplany ;-)

    image

    image

  • Dzięki Falkland,

    Dla mnie parka m65 jest kurtką którą poprostu bardzo lubię - powiedzmy prawie na równi z emką. Mam dwie kontraktowe parki m65 (1975, 1986). Z tego co piszecie w jednej będę poprostu musiał przeszyć guziki i będzię jak znalazł na zimowe polowania przy większym mrozie. Na pogodę taką jak dzisiaj używam klasycznych m65, mam ich 4 szt (kontrakty 1971, 1973, 1991, 1999) Ta ostatnia to woodland i do lasu jest idealna, nie szkoda ciuchać a i błota na niej nie widać :-)  Odnośnie parki m65, w tamtym roku podczas jednego z polowań w zimie na polach (opad deszczu, krupy, śniegu i czego tam jeszcze) nie puściła mi wody, a kaptur spełniał swoją rolę w 300% :-). Z zadowoleniem patrzyłem na telepiących się z zimna i przemoczonych kolegów. Żart oczywiście:-)

    Kolego Wariat

    Do kościoła chodzę w mojej  najcenniejszej emce, to oczywiście John Ownbey z 1971, mój rówieśnik - dlatego darzę ją wielkim szacunkiem!!!

    I pomyśl zanim zaczniesz kogoś oceniać.

    pozdrawim

    Michał

     

  • Kolego makiki, to nie była ocena tylko luźna wypowiedź.

    Nie zgodzę się jednak z Kolegą Falklandem, ze m59 jest piękna. Jest obrzydliwa jak ... sto! Sam jednak kiedyś myślałem nad jej kupnem...

    Na parkę m65 nie przyjdzie u mnie nigdy pora bo podobnie oceniam ją jak szwedzką m59...

    Pozdrawiam.

  • A gdzie ja niby napisałem, że parka M59 jest piękna ??? Uważam że jest obrzydliwa...

    Za to parka M65 jest jak dla mnie kozacka, dlatego ją uwielbiam ;-)

  • Pominąwszy "... do kurtek wojskowych"- reszta się zgadza; otóż wiadomość dla zainteresowanych:
    u p.Krzyśka w Krakowie są białe, wełniane podpinki do spodni M-51 ( do M-65 też pasują) nowe, MR, SR, za jedyne 45zeta.
  • Myślę, że te podpinki nie za bardzo będą pasować do spodni M65. Podpinki "białe" są wysokie w stanie tak samo jak spodnie M51. A spodnie M65 są niższe w stanie od spodni M51, więc będzie się to worowało na jajkach...
  • Niektórzy sprzedawcy na allegro oferują takie zestawy: spodnie m65 i podpinka m51. Może jednak to do siebie pasuje?
  • Sprzedawcy wiele rzeczy oferują... ;-) Można teoretycznie taką podpinkę wsadzić do spodni M65 i zapiąć wszystkie guziki, więc pod tym względem pasuje to do siebie. Ale najlepiej jeśli wypowiedziałby się ktoś kto taki komplet posiada. Dokładnie nie wiem jak to jest - tylko gdybam :-?

  • O to to! Jakoś tak mikołajkowo było, to zrobiłem prezent dziecku...ukrytemu we mnie :D Pasuje! Góra podp. ma materiałowy "pas" cienki- bez podp. wew. od boków do przodu - i jest zapinana na 1 guzik, jak ją wpiąć
    do eMek, (gdzie guziki są na taśmach) jest faktycznie niżej (góra podp. sięga do dołu pasa spodni), nie ma nagromadzenia warstw w pasie spodni (moje MR są na styk #:-S )
    Na ostanie podmuchy "zefirka" było idealnie
    =D> W kroku podp. jest sam materiał; nie ma tłoku w kroku :D 
  • Tylko że ciężar "białej" podpinki jest przerażający. Nogi są i tak zawsze rozgrzane, bo na okrągło są w ruchu. Więc myślę że podpinka nowsza i cieńsza w zupełności na zimę wystarczy. Muszę kupić podpinkę do spodni M65 i będzie to ten nowszy lekki typ. Jeśli wymyślili nowsze podpinki, to nie muszę być skazany na ciężar i gramaturę starych podpinek. Z kurtkami jest już inaczej. Górne partie ciała zdecydowanie bardziej marzną na mrozie, więc podpinka "frote" czy "misiek" zapodana do parki Us Army ma dla niektórych sens.