Plecak kojarzy mi sie glownie z metalowcami itp. A czy ma jakies walory praktyczne? Macie jakies opinie? Uzywa ktos?
W koncu wojsko go nosilo to powinien byc dobrze zaprojektowany. Chcialbym go uzywac rowniez na codzien - ksiazki papiery, laptok.- wlasnie taki tornistrowaty ksztalt moze byc zaleta w takim uzytkowaniu...
Ja taki miałem w liceum - i bardzo był fajny na te czasy - ogólnie pakowny ale niezbyt wygodny - szelki można było dopinać ogólnie wspominam bardzo dobrze - ale teraz już chyba lepiej poszukać coś bardziej wygodnego materiał wytrzymały - ja miałem go ok 3 lata codziennie używałem i wytrzymał pozdr
Tornister a nie plecak. Produkowany od lat 30 tych XX wieku. Po wojnie wznowiono produkcje prawie bez zmian konstrukcyjnych. Z czasem ,po roku 60 tym lekko zmodyfikowany. Generalnie na dluzsze wypady nie polecam. Po miescie da rade.
Tak, Monter ma rację, tornister. Dodam tylko, że modele produkowane w latach 50. XX wieku różniły się jedynie dodatkową kieszonką naszytą na wewnętrznej stronie klapy tornistra, oraz kolorem: powojenne wzory szyto z zielonego brezentu. Do tego tornistra można jednak przyczepić szelki z szerokimi podkładkami, żeby wygodniej go nosić.
Posiadałem "kostkę" w drugiej połowie lat 90, co wtedy oczywiście nie było niczym niespotykanym. Pamiętam, że nie była super wygodna, mimo że szelki miały dosyć szerokie podkładki - przy dużym obciążeniu dawało się to we znaki. Z drugiej strony plecak można było napchać do oporu bez obawy, że coś się urwie. Materiał na paskach i w newralgicznych punktach miał tendencję do mechacenia a później przecierania, ale z samym mechaceniem można było sobie radzić przejeżdżając zapalniczką gdzie trzeba. Kiedy już był na tyle obskurny (i co tu ukrywać, niemodny) po tych 6-7 latach codziennego użytkowania w szkole, nosiłem w nim ubrania na zmianę na warsztaty, a także jak jechałem rowerem, woziłem w nim kartofle z bazarku :D Naładowany do oporu, czasem 5 kg. a czasem 10 kg. - dawał radę ;)
Dzieki, panowie za opinie. Po przeczytaniu waszych opinii i kilku na innych forach, stwierdzilem ze jednak sobie odpuszcze kostke. Szukalem czegos uniwersalnego na codzien i w gory ale chyba jednak rozdziele - plecaczek, torba na codzien i plecak na wycieczki.