Potwierdzam słowa Królika, w Gdyni nie ma już ani Big Red One (Wild Rover) ani Paragraf 22. W zamian zrobili Militaria.pl, a to już zupełnie co innego.
hey, Guyz! ;) - oby Wasze M65 nic nie stracily ze swego koloru OG 107 w nadchodzacym roku 2008!!! Aby wszystkie napy dzialaly! a zipper jeszcze lepiej ;);) - jeszcze wiele lat, nie tylko przez 2008!!! A takze, aby bylo nas tu coraz wiecej! :D:D pozdrawiam, btw. i juz jestem podpity szara woda smierdzaca mysza :D:D:D ------------------------------------------------------- datait
a co do tego klina w rekawie, ja mam taki w Alpha OG "70, ale juz go nie ma w Alpha OG "76 i Sew OG "86 pozdrawiam :) ------------------------------------------------------- datait
A jak taki klin wyglada tak jak w spodniach M65 na kolanach zeby sie lepiej kucalo ? Bo jesli o to chodzi to w mojej eMce tez cos takiego mam ale nie wiem ktory rok bo metka zamazana. --- Edytowany: 2007-12-31 18:21:20
Najpierw historyjka - Dialog internetowy (autentyczny): On: Co w tej M65 jest takiego niezwykłego, że warto ją mieć? Jeślibym miał ocenić na podstawie zdjęcia, to powiedziałbym, że nie wzbudza mojego zaufania. Ona: A moje wzbudza. Miałam ją na sobie, jest cieplutka, śliczna i bardzo wytrzymała. On: No, dobra, ale po co ci kieszenie? Mieszczą się w nich równolegle po cztery magazynki do karabinu szturmowego M16. Co ty chcesz szturmować? Życzenia: Koledzy, życzę, aby nowym roku w kieszeniach Waszych emek nie zabrakło amunicji potrzebnej do szturmowania życiowych celów, pragnień i marzeń. Wszystkim nam, uczestnikom wątku "kurtka M65", życzę również większej integracji w duchu wzajemnego szacunku, życzliwości i zrozumienia. Niech nasz wątek tętni nadal życiem, rozbrzmiewa gwarem rozmów, dyskusji i zapokaja ciekawość tych, którzy szukają informacji o M65, "kurtce, w której jest coś takiego, że warto ją mieć". Adminom, wyrozumiałym i obiektywnym, życzę pomyślności dla całego NGT.pl, szczęścia osobistego i dobrego nowego roku. Dziękuję wszystkim za wszystko. ------------------------------------------------------- Killroy tu był
Tylko ze to juz nie Paragraf 22, ale Paragraf militaria czy jakos tak, wiec nie sugerujcie sie cenami ze strony Paragrafu 22, bo sie roznia. Strona: | [122]1 | ... | [123]68 | [124]69 | [125]70 | [126]71 |
WojtekS i Krogulec, wiecie coś o tym sklepie w Gdyni(Paragraf...) w kontekście posiadania przez nich kontraktowych emek?Jest szansa, że tam kupię moją pierwszą emkę?Jeśli nie tam, to gdzie w 3city? Pozdrawiam:)
Wiem ze mieli miec w Paragrafie 22 w Gdansku Glownym. Z oliwkami to podejrzewam ze ciezko moze byc, ale woodlandy powinni miec. Zalezy jeszcze jaki rozmiar. W Gdyni jak pytalem to nie mieli nic, ale to pare miesiecy temu bylo.
Pozdrawiam kolegów z forum M-65 i życzę powodzenia w Nowym Roku. Zgadnijcie jaki prezent na gwiazdkę dostałem od ciotki i reszty rodzinki? Podpowiem że nazywa sie na M. ------------------------------------------------------- Jacek
PRZEROST FORMY NAD TREŚCIĄ to to co tu prezentujecie. M-65 to taka sobie kurtka. Dość solidna jak na swoją niewielką cenę. Niewielką bo nawet ta "droga" ALPHY to niecałe 100$ a to trochę ponad pół dnia pracy amerykańskiego pracownika fizycznego. Wiecie co to oznacza? Ze przeciętny nabywca w USA ma w d...e to "ile lat ma służyć ta kurtka". Po prostu w razie czego kupi sobie nową. Niepotrzebnie budujecie jakąs ideologię dookoła tej kurtki. Ochy i achy nad nią chyba są wam potrzebne by uzasadnić wydanie ponad 100euro na kawał szmaty (solidnej ale jednak szmaty). Mnie to trochę bawi że coś co w jednym kraju kosztuje grosze (kilka godzin pracy) w innym ma "legendę" i ludzie wywalają na to sporą część pensji i obnoszą się z tym jacy są zamożni. Sam chodzę od 15 lat w wojskowych ciuchach bo to je lubię ale w d...e mam czy mam kontrakty. podróbki czy coś innego (tu muszę dodać że wolę "chińskie" ciuchy niż z usa bo te robione przez "małych zółtych ludzików" są po prostu trwalsze i wygodniejsze - jak wspomniałem w usa nikt nie oczekuje od kurtki wartej kilka godzin pracy kilkunastoletniej albo nawet kilkuletniej trwałości) ------------------------------------------------------- ben
ben skoro uważasz, że to "szmata", to może wyjaśnisz nam, dlaczego najlepiej wyposażona sprzętowo i technologicznie armia świata używa tych kurtek od ponad 40 lat ? Czyżby nie stać jej było a coś lepszego ? Nie po prostu doświadczenia wykazały, że kurtka sprawdza się znakomicie, więc pozostaje w umundurowaniu. Co do ceny to masz częściowo rację- tylko nie wiem czy policzyłeś sobie koszty transportu, cło, marżę pośredników ? Niestety tak już jest, że stosunek płaca/ cena towaru jestu nas gorszy niż w USA. Może pokaż nam jakąś inną kurtkę, ale "tradycyjną"- żadne gore-tex itp., bardziej funkcjonalną, wytrzymałą itp. Co do chińskich ciuchów to gratulejszyn (hehe) to jest dopiero klasa, którą trzeba się chwalić na ulicy- nie dość, że zrzynają wszystko jak leci, to jeszcze z marnym skutkiem- no ale to nie dziwne, gdy część rzeczy jest szyta przez "małych żółtych ludzików", którzy siedzą w tzw. pierdlu :) Tommyfun82 widzę, że sprzedajesz swoją emkę- rzeczywiście przedstawia się super- może dodaj jeszcze info na temat znanych postaci (rzeczywistych i filmowych), którzy chodzili w emkach. Może to dodatkow zachęci, a na pewno niwe zniechęci :)
M65, ta obecna, aktualnie wydawana wersja w UCP, używana jest już bardzo rzadko, traktowana jest jako element wyposażenia jednostek tyłowych, rezerwy itp. Nikt już, od lat, nie traktuje jej jako ""znakomicie sprawdzającego się elementu wyposażenia"". Co do lepszych kurtek ""tradycyjnych""? Są, oczywiście, że są: choćby brytyjskie smocki v.2005 i mk2. Funkcjonalnością biją M65 na głowę. --- Edytowany: 2008-01-03 10:25:04 -------------------------------------------------------
Dirty: Dzięki za sugestie pewnie wstawię ale muszę mieć chwilę czasu. Wydra: Nie mogę się z tobą nie zgodzić ale zauważ że większość o ile nie wszystkie konflikty w których bierze udział US Army toczy się w miejscach o klimacie zbyt ciepłym aby uzasadnić codzienne noszenie emki. Ben: Celem produkowania trwałego wyposażenia dla żołnierzy jest chęć zaoszczędzenia pieniędzy. Po co wyposażać ich w coś co się za chwilę rozpadnie i trzeba będzie wydać nowy sort- czytaj wydać kasę. Pomnóż sobie koszt nowego sortu przez ilość żołnierzy zbierze się okrągła sumka. Armia to też firma, a podatnicy to nie darczyńcy. Jasne, przeciętny nabywca ma trwałość kurtki tam gdzie napisałeś, ale przeciętny nabywca nie jest targetem sortów wojskowych. A skoro tak dobrze orientujesz się w cenach na amerykańskim rynku odpowiedz na to pytanie: Wolałbyś kupić używanego cadillaca czy nowiutkie daewoo w tej samej lub wyższej cenie? --- Edytowany: 2008-01-03 10:59:08
"zauważ że większość o ile nie wszystkie konflikty w których bierze udział US Army toczy się w miejscach o klimacie zbyt ciepłym aby uzasadnić codzienne noszenie emki" Afganistan? Bośnia? Korea płd? Noszone są różne wersje ECWCS. -------------------------------------------------------
Wydra: Zgadzam się, że sorty ECWCS i inne na soft shell"ach so dużo nowocześniejsze technologicznie i zapewniają większy komfort noszącemu, dlatego zastępują ciężką siermiężną emkę. Ok Bośnia i Korea mają klimat umiarkowany ale co do Afganistanu to nie wiem, spójrz tutaj: [65]http://www.transazja.pl/pl-8_2-klimatAF,Afganistan,Jalalabad.html rozpiętość temperatur jest duża, tak więc na pewno ECWCS nie są noszone całorocznie. Okresowo wystarczą same bluzy
Tommyfun82 - co to znaczy "same bluzy"? Że niby goły soft albo hardshell? Mister, klimat Afganistanu, zwłaszcza zimą, potrafi dać w zadek. To, że temperatura spada do -18 stopni i jest niska wilgotność jeszcze o niczym nie świadczy. Tacy Norwegowie mówią, że wolą u siebie -30 niż -17 w Afganistanie. Całorocznie ECWCS w pełnych zestawach na pewno nie jest noszony, ale w tym klimacie "całorocznie" M65 też nie ponosisz. No chyba, że na podkoszulek, ale to raczej nie w wojsku. Co by nie gadać - niestety, BEN ma sporo racji. M65 to przestarzała kurtka, praktycznie w armii już nieużywana (jak pisał Wydra - M65 w UCP są używane sporadycznie i raczej pochodzą z tzw. Private Purchase). Co zaś do Twojej, Dirty, prośby o wskazanie innej "tradycyjnej" kurtki lepszej od M65 (pominę, że Wydra już wskazał) to trochę przypomina mi to zachwyt posiadacza Jeepa Willysa, który mówi, że nie ma lepszego "klasycznego" samochodu terenowego, ale wiesz - takiego bez bajerów jak wspomaganie kierownicy czy nowoczesny silnik, nie zauważając jednocześnie, że istnieją pojazdy jak Land Rover Discovery, Mercedes G czy HUMVEE
Pisząc same bluzy miałem na myśli podkoszulek i bluzę bdu....Króliku, wydaje mi się że nie ma takiej kurtki którą można byłoby nosić całorocznie. Co do noszenia emki na tshirt to właśnie tak ją noszę wiosną. Wiem że tak w wojsku się nie da bo musi być "by the book":) Nie przeczę, że emka wychodzi z użycia jak już pisałem. Spieram się tylko ze opinią Bena apropos ceny i jakości podróbki w stosunku do ceny i jakości kontraktów. Bo chyba nie powiecie że taka emka z surplus kosztuje mniej niż kontrakt, wystarczy rzut oka na allegro. O klimacie Afganistanu wiem bardzo mało dlatego ufam mądrzejszym i nie spieram się. Pozdrawiam, Tomek.
witam koledzy m-ka do sprzedania rozmiar MR OG ownbey 73 kontrakt pisac to zdjecia na maila posle nie wystawaim ja na all bo predzej tu ją ktos kupi i zaszanuje pozdrawaim --- Edytowany: 2008-01-03 14:46:44
Ja bym się z Benem mimo wszystko spierał co do określenia ""szmata"" w stosunku do M65 oraz z tym, że chińskie są lepsze od oryginałów z USA. Moim zdaniem nie są. Poza tym jeśli Bena śmieszy, że coś w jednym kraju kosztuje grosze, a w innym ma legendę, to trudno. Taki na przykład maluch w Polsce też kosztował grosze, a legendę swoją ma w Holandii, gdzie powstają jego fancluby. Też się możemy z tego śmiać. W końcu legenda i kultowość raczej nie wynikają z tego ile coś kosztuje. Rolls-Royce kosztuje fortunę i też ma swoją legendę... Myślę, że w ten sposób nie powinno się tego klasyfikować :P --- Edytowany: 2008-01-03 15:25:25 ------------------------------------------------------- Calmness is the key to all kinds of success
No w sumie maluch takie grosze nie kosztował Blatio i z tym się nie zgodzę- w czasach PRL-u to była całkiem niezła kasa, poza tym trzeba było mieć talon, odstać swoje w kolejce (starszy mi opowiadał) Jednak rzeczywiście nie można stawiać znaku równości między kultowością a np. praktycznością czy ceną - to nieuchwytne "coś" sprawia, że dana rzecz jest wyjątkowa. Co zaś do stwierdzenia, że smock jest bardziej praktyczny niż emka- emka ma stały kaptur którego "nie czuć" a smock nie ma, podobnie jest z osłonami na dłonie. Po prostu gusta są róźne i tyle. :)
Ben, zapewniam Cię, że młodzież polska tak samo jak amerykańska uważa jakąkolwiek ideologię za totalny obciach. Młodzi ludzie w Polsce nie muszą ""budować ideologii"", żeby nosić emkę, a tym bardziej, żeby uzasadnić ""wydatek 100 euro"", bo tyle ona mniej więcej kosztuje. Emkę noszą dla mody (bo np. ""wróciły lata sześćdziesiąte"") bądź ze względu na jej walory użytkowe. Jeśli jest obiektem westchnień młodych ludzi, nawiasem mówiąc, nie potrzebujących żadnych motywacji ideowych, aby wydać i 1000 euro, np. na sprzęt stereo, nie wspominając już o kwocie dziesięciokrotnie niższej, to tylko i wyłącznie z tych dwóch powodów: ponieważ emka jest ""cool"" i się ją nosi w pewnych kręgach (np.""surplusowej młodzieży""), oraz dlatego, że jest nie do zdarcia i dobrze zdaje egzamin w warunkach terenowych, co jest ważne np. dla entuzjastów gier wojennych. Zdarza się, owszem, spotkać emkowca, który z rozrzewnieniem wspomina lata osiemdziesiąte, kiedy pół Warszawy chodziło w emce a la Andrzej Wajda, demonstrując partii swoje ""nie"". Ale zapewniam Cię, gatunek ten jest na wymarciu, a pojedyńcze egzemplarze pozostałe przy życiu są pod kontrolą. Tak więc dziś w Polsce bohatera noszącego emkę dla okazania buntu możesz zobaczyć tylko na filmie: [100]http://tiny.pl/p57p Polska to Ameryka, na razie Ameryka Europy Wschodniej, ale już niedługo my także wszystko będziemy mieć w d...e. --- Edytowany: 2008-01-03 17:45:48
hmmm, no ja bym jeszcze przypomnial tylko, ze niektorzy lubia w M65 kopac kartofle :D:D:D:D:D:D a tak juz BTW, to jestem chyba tez juz uzalezniony bo dzis odebralem moja #4 - czwarta - m-ke ;););) - cheeroke og 75 ;) za cale $26, i to bardzo dobrym stanie! :):):):) cheers! ;) ------------------------------------------------------- datait
Cześć, Datait. Niektórzy żyją tylko po to, żeby doczekać nowej płyty Rolling Stonesów. Czy my żyjemy, żeby doczekać się paczki z nową emką, rozerwać pudełko, wyjąć z niej kurtkę, powiesić na wieszaku, siąść naprzeciw i długo cieszyć oczy tymi pognieceniami, tymi sterczącymi nitkami, i wdychać ten zapach zmieszanej woni NYCO ze stęchlizną magazynu wojskowego?... A potem wstać, narzucić ją na ramiona i zapinać powoli zamek, delektując się jego cudownym dźwiękiem źźźźźźźźźźźź, a następnie trzask, trzask, trzask - zapiąć napy i wyszeptać: "Nie opuszczę cię aż do śmierci"? Czy tak, Datait? W każdym razie pozdrawiam Cię i cieszę się.
Witam nie wiecie przypadkiem jaki jest drut w srodku w kapturze od parki bo moja nie ma a chcial bym dopasowac sobie jakis , myslalem o miedzianym tylko musze w piwnicy poszukac. Strona: | [122]1 | ... | [123]69 | [124]70 | [125]71 | [126]72 |
Tja, "sprzeciw partii a"la Wajda"... Fragment życiorysu autora słów "odkąd w Polsce upadł komunizm - jest super": W latach PRL odznaczony Orderem Sztandaru Pracy II klasy (w roku 1975 z okazji 30-lecia kinematografii w PRL) oraz najwyższym odznaczeniem – Orderem Budowniczych Polski Ludowej. Niezły sprzeciw, nie powiem...
Dirty: mam trzy smocki. Wszystkie maja stałe, bardzo dobre i wygodne kaptury (dwa kontraktowe i jeden SAS smock radara - też używany przez squaddies). Jest po prostu wiele modeli kurtki jaka łapie się na ta nazwę. Aha, miałem też dwie m-ki w swoim życiu. Mam porównanie więc... -------------------------------------------------------
królik - bo pewnie musiał dostać order, hahahah był za a nawet przeciw, ale taka to juz nasza historia smock według mnie badziej praktyczny , emka ładniej wygląda, wszystko zależy do czego kurtka użyta. pozostane przy dwóch emkach na składzie, no chyba ze w UCP trafie (wiem ze to brzmi jak herezja wsród emkowców:) ------------------------------------------------------- cos sie...
Królik, co Ty powiesz? Order Sztandaru Pracy tylko II klasy? Ja za pomysł, żeby ubrać Maćka Chełmickiego w emkę, dałbym Wajdzie order I klasy. Do dzisiaj ta postać młodego akowca w M43 i ze schmeisserem w ręce jest uosobieniem wzniosłości i tragizmu Lost Generation. Pokolenia, za którym poszli inni, już ubrani w M65, którzy ostatecznie powiedzieli commies: ""Panom dziękujemy"". I w ten sposób nasi commies uwolnili się od kłopotliwych towarzyszy radzieckich i mogą obecnie wieść dolce vita w prawdziwie europejskim stylu. Powiedz, Królik, czy za taki numer nie należą się Wajdzie te ordery? --- Edytowany: 2008-01-03 20:55:35
1. Nie "schmeisserem", a z MP40, bo Hugo Schmeisser to był łaskaw magazynek do tej broni opracować. 2. Wajda jakoś dziwnie przez 40 lat sprzeciwu nie wyrażał wobec komuny, a obudził się jak ta już upadła. 3. Pół Warszawy nie mogło nosić M65 w latach 80., a to z przyczyny, że owa kurtka kosztowała wtedy 3 średnie pensje. 4. Oryginał powieści "Popiół i diament" nieco różni się od filmowej, mocno ułagodzonej wersji, pozbawionej wielu smaczków. Niefarotwnie to zmienia co nieco wydźwięk obrazu. 5. Wśród kawalerów Orderu Budowniczych PRL są, między innymi, tacy ludzie jak: W. Pstrowski, K. Świerczewski, Józef Baryła, gen. broni Zygmunt Berling, Bolesław Bierut, Władysław Broniewski, J. Cyrankiewicz, J. Baryła, Z. Berling, B. Bierut, W. Gomułka, S. Gucwa, H. Jabłoński, W. Jaruzelski, K. Rokossowski. Fajne towarzystwo?
Dirty prosze obiecane fotki myśle ,że będzie się je dało otworzyc [68]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4abf608704fd8ac7.html [69]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a36452e6ca508b45.html
Ciekawe zdjęcia Roberta De Niro w M65 na planie zdjęciowym ""Taxi Driver"": [75]http://tiny.pl/p1jc A tu kamuflaże: UCP, desert, woodland w akcji (w tle sojusz niemiecko-amerykański) - [76]http://tiny.pl/p1p4 Jeszcze jeden ""odmieniec"" w M65 zwycięża: [77]http://tiny.pl/p14p --- Edytowany: 2008-01-05 14:12:22 --- Edytowany: 2008-01-05 15:49:59
Jakis dziwny ten kaptur chyba pierwsza wersja kaptura a doszyc prawdziwe futerko nie problem sam takie mam z lupmeksu za pare zlotych a jest super. --- Edytowany: 2008-01-05 18:18:27
Znalazłem na stronie [96]http://tiny.pl/pjtm ciekawe informacje, które uściślają dane podane przez Blatio w artykule ""Kurtka m-65 - kilka rzeczy, które warto wiedzieć"". Otóż numer kontraktu w latach 1962 - 1977 był poprzedzany prefiksem DSA (Defense Supply Agency), w latach 1978 - 1993 - prefiksem DLA (Defense Logistic Agency), a w latach 1994 - 2003 - prefiksem SPO (System Program Offices). Stock number w latach 1957 - 1975 - to 11-cyfrowy FSN (Federal stock number), a począwszy od 1975 roku - 13-cyfrowy NSN (National stock number), gdyż dodano dwie cyfry 00 i 01 oznaczające USA, kraj produkcji. Od 1967 roku do prefiksu ""DSA 100"" dodawane są dwie cyfry - ""two digit date code"". Co one, ściśle biorąc, oznaczają: rok produkcji - jak pisze Blatio w swoim artykule - czy rok zawarcia kontraktu? Chyba rok zawarcia kontraktu (""fiscal year"")? --- Edytowany: 2008-01-06 11:16:36 --- Edytowany: 2008-01-06 15:27:29
Blatio, na pierwszej stronie wątku piszesz, że kopia Helikonu to chłam, a już w swoim artykule opisujesz je jako najbardziej godne zainteresowania. W ciągu roku tak się jakość zmieniła, czy też ten badziew jest najlepszy wśród wszystkich kopii? Mam zamiar kupić emkę, tylko jeszcze nie wiem czy różnica w jakości między cywilną alphą a kopią helikonu jest warta tej różnicy w cenie (ponad 200zł). Stąd powyższe pytanie. ------------------------------------------------------- [103]http://pitfol.net/
Szukaj kontraktu na ebay`u :-). MCM - gdzies mi mignelo alternatywne rozszyfrowanie NSN - Nato Stock Number. Format w sumie ujednolicony - taki sam mam na ciuchach brytyjskich, holenderskich czy na wyposazeniu BW.
McTofik powiem krótko i zwięzle m-ka z Helikona jest najlepszą kopią posiadam taką w kolorze czarnym kolor ok a chodze co dzień bo nie mam jak narazie do innych podpinki jest zaje...... odwzorowana pod wzgledem jakości tez jest ok m-ka z Alphy jest tez dobra ale droga nie da sie porównac Helikona do Alphy on ma juz swoja tradycje to zależy tez czy chcesz miec kurtke w camo czy oliv i czy szczypisz się z kasą bo jeśli nie to w cenie Helikona tzn 240zl masz kontrakta który jest moim zdanie jest w takij samej ceie jak Helikon a jest dużo lepszy , kurtki w camo sa tańsze niż olivkowe ale wybór zalezy od ciebie no i jeszcze jedno nówka czy używka wybór nalezy do ciebie pozdrawiam
Czyli kontrakt ponad wszystko, choćby używany. Teraz bede cierpliwie odwiedzal e-baya. Dzieki! ------------------------------------------------------- [122]http://pitfol.net/
Oliv ML (klata 100, wzrost 182), w/g rozmiarówki alphy podanej na pentagon.pl jak masz jakąś do sprzedania to daj znać na jumbo(at)poczta.fm --- Edytowany: 2008-01-06 16:06:19 ------------------------------------------------------- [135]http://pitfol.net/
Tofik: Zerknij na allegro użytkownik Tommyfun82. Sprzedaję właśnie Olive w twoim rozmiarze. Kontrakt z "74 roku, stan magazynowy. Strona: | [142]1 | ... | [143]70 | [144]71 | [145]72 | [146]73 |