Witaj, Czcigodny Przybyszu!

Wygląda na to, że jesteś tu nowy. Jeśli naprawdę jesteś tym zainteresowany, kliknij w te przyciski!

In this Discussion

Powered by Vanilla
Kapota wszystkich kapot - capota di tutti capotti - Emka nad Emkami - ta najważniejsze Emka!









  • image

    MIEJSCE DLA  TEJ SZCZEGÓLNEJ - (chociaż wszystkie są  ważne ) emki dla 
    której straciliście  głowę, resztki wyrozumiałości żony
    ,dziewczyny,matki ...
    zadłużyliście się........... sprzedaliście  pamiątkowy zegarek,........rodzinne srebra .....itp........słowem........ przedział  dla  kurtki, która  zawróciła  nam w  głowie.......... i okazała  sie  być  tego warta !...........
    dla mnie  taką kurtką był John Ownbeya z 72 roku...jedyna  która  zasługuje na  miano KAPOTY
    wyjątkowa kapota...o niezwykłym kolorze i  mocnym  materiale ...ma zgaszony ,morski ,turkusowozielony walor  podszewki ,... i płócienną metkę,
    szorstka , męska, sztywna jak lorica segmentata , z pax...... ( czy może raczej bellum ? )........... americana !
    więcej  w  niej płóciennej faktury i jest  wielka ! mimo że to  medium regular , jest  duża , obszerna, niemal przepastna   ......
    nie  była  prana...lubię czasem wstać  rano, ...założyć ją.......... ba ! utonąć  w niej..... o piątej nad  ranem....w  fotelu............ i czekać  świtu z mocną kawą ..
    rok ....................................1972 !
    mam dziewięć  lat .......................
    startuje Syrena 105,.....Nixon gra w ping - ponga w  Chinach.... zapowiada  ewakuację wojsk z  Vietnamu......  na  ekrany  wchodzi Ojciec Chrzestny i........ Pan Samochodzik  .......,Tarkowski robi Solaris  .......Laszlo Toth  rozbija pietę Michała Anioła ......, umiera Hoover,.....Trumann ....,Ezra Pound , hydraulicy włamują się  do kompleksu Watergate....
    wychodzą albumy Obscured by Clouds, Floydów .......Thick as a brick, Jethro Tull.......... i Waka Jawaka, Zappy, a zupełnie  blisko  nas ,na wyciągnięcie  ręki ,wisi w księgarniach, połyskująca aluminium, okładka  koncertowego arcydzieła.... ELO - OMEGI...........
    gdzieś tam..... daleko za  oceanem ...... w fabryce Ownbeya w Knoxville......., ta kurtka, w  której teraz siedzę...., dostaje znaki odbioru.......
    metafizyka zamknięta w szwach m65........




    image
    nagle, do  pokoju wchodzi żona......... i stuka się w  głowę ...no co ty ?..... w kurtce po ciemku siedzisz ? ! ?


  • Mądra kobieta....ale gdybyś potrzebował identyczną ,100% mint........szaroniebieska podszewka....daj znać na priv.
    :D
  • Dla mnie chyba na zawsze moja pierwsza, kupiona za 30 zł w lumpeksie, wypatrzona przez matkę przypadkiem, czyli Cherokee M/R '75:

    image
    Zdjęcie z czasów, gdy się jeszcze w nią mieściłem z podpinką :D
  • Przemoon super kurtka!!
    ostatnio właśnie Lukabest mi o niej opowiadał
    BLAtio czas schudnąć
    :)
  • Wiem :D
  • Blatio
    Jest prosty sposób....Cherokee ....Large Regular...i sentyment do kontraktora zostanie ....
    :-D
  • Nie mam ciśnień, L/R mam Ownbeya :D
  • Ziomek dzięki ! zdjęcia  się  niezbyt udały mało światła  dziś  było rano ! a z   lampą jeszcze  gorzej !


    Blatio  to  sie  nazywa  okazja !  to  chyba  zdarza sie  raz  w życiu ? ( strofy z Poetki zupełnie apropos ) -  takie kolory  nieba i  ziemi  lubię - i tę  porę .........I TAKI ODCIEŃ  ZIELENI !


    swoją  drogą  Lukabest ....czy Tobie  jakaś kapota  zawróciła w głowie ?......... hah !......wątpię !


    pozdrowienia Wszystkim  

  • Czy ja wiem trochę mi się ich przez łapy przetoczyło 3 oliwki posiadałem, kiedyś jeszcze jakąś kupie z lat 70 może starszą z sentymentu do pewnych firm. Pierwsza olivka kupiona za ok 70-80 zł  J Ownbey ok72 - 75 rocznik oliwka, lekko podniszczona miała dziury w podszewce, w kapturze też, albo go nawet nie miała, po jakimś czasie zamek od dołu zaczął mi się z lekka nadrywać, więc poszła w ludzi, kolejny był Ownbey z 70:D pierwsze srebro, które poszło, z żalem do użytkownika naszego forum gości lub gościło u niego i zostało zamienione na  obecnie bezimienne sreberko :P które jest ze mną do dziś, po zatym kilka innych kurtek, które miałem przez krótki czas i poszły w Polskę ;) co a propo samych oliwek ;)    
  • Ownbey 72 w lepszej odsłonie image


     


    image

  • mój był z zieloną podszewką z niebieską miałem Bohmana
  • Moja kapota, to także John Ownbey z szaroniebieską podszewką (DSA100-72-C-1203)
  • Tadeusz Konwicki zapytany, jaką książkę zabrałby ze sobą na bezludną wyspę, odpowiedział: "Całą bibliotekę!". Na to samo pytanie mógłbym odpowiedzieć: "W drodze" Kerouca, "Mistrza i Małgorzatę" Bułhakowa, "Ziemię pod jej stopami" Rushdiego i trzy emki: Contract No. 8118 i Cohen Fein Contract OM-8427, 22 August*56, 01 439-C-57 - do patrzenia oraz DSA-1-854-62-C - do noszenia:

    image

    image


    image


    image


    image


    image

    image


    image


    image


    image
  • Chyba odpowiednie miejsce do tego żeby wstawić te dwie fotki i krótkie opisy....znalezione w necie :)

    image



    "Mister Taylor found the green M-65
    U.S. military jacket of his dreams, and we were laughing that after all his
    searching in the states, he finally found the perfect one in Sweden. Further
    proof that all the coolest American vintage has been taken overseas
    "

    image



    " Mr.
    Taylor in his beloved field jacket, which he wears nearly everyday :) "













  • Skąd niby pan Taylor ma wiedzieć, że najłatwiej o oryginalną kurtkę M-65 jest w Polsce? :)
  • Mcm Andrzej! Panu Taylorowi ....należy podrzucić adres naszego forum...i telefon do Marka :)
  • Właśnie to miałem na myśli. :) A gdyby chciał jeszcze coś ekstra do tej emki: jakieś TCU lub tigery, też by się znalazło. :)
  • No właśnie w Polsce to najlepsze emki się pojawiają - to fakt - niedługo to Amerykanie będą w Polsce eksponatów szukać :)
    choć Lukabest mówił że w Stanach kurtki M65 są traktowane jako gorsze - określane jako "shit jackets" w porównaniu do M51 które są bardzo poważane i poszukiwane
    pozdrawiam
    :)
  • Pany taka mała prośba nie piszcie czarnym kolorem bo się zlewa z tłem i się źle czyta.
  • Mój nowy nabytek, z którego jestem niezmiernie dumny :) Co to jest, można wyczytać z metki. 
    Potwierdzam spostrzeżenia i odczucia z pierwszego postu. Jest spora, a zarazem świetnie na mnie leży (mam 180 cm wzrostu i 101 cm w klacie). Panujące obecnie temperatury nie pozwoliły mi jeszcze nigdzie w niej wyjść, ale lubię sobie ją przymierzyć w domu, ot tak, bez konkretnego powodu. Na jesieni czeka mnie jeszcze zakup podpinki do niej, stąd moje pytanie do Was: czy jest duża różnica w podpinkach kontraktowych od tych zwykłych?
    Podziękowania dla Lukabesta. 
    image

    image

    image

    image

    image

    image

  • Gratuluję, piękna kurtka.
  • Ładna kurtka, a do mnie jedzie też John Ownbey M/R DLA 100-81-C-3464 i też od Mr L. :)

    Na ebayu za Ownbeya z tego samego kontraktu DSA 100-72-C-1203 niejaki "ilikesci" chce 195$, podpinka szaro-niebieska (tak jak w emce Andrusa), sami oceńcie - na zdjęciu wygląda jak szara, ale to zniekształcenie koloru przez aparat, na drugim  jest już lepiej.
    http://www.ebay.com/itm/RARE-GREY-LINING-NEVER-USED-DEAD-STOCK-VINTAGE-U-S-ARMY-VIETNAM-M-65-JACKET-/160821489203?pt=LH_DefaultDomain_0&hash=item2571b52e33
    image
    image
    image
    plama na plecach, która może da się usunąć, a może nie - gratis

  • ~Andrus! kurtka "przednia" :)
    Co do Twojego pytania "czy jest duża różnica w podpinkach kontraktowych od tych zwykłych?"
    No chyba nie myślisz kupić do tej pięknej kurtki.... "zwykłej" podpinki....kup tylko kontrakt!
    Nie wiem jak to potwierdzą koledzy.....ale czasami trzeba przeszyć guziki w kurtce...nie wszystkie (może dwa) +- 1cm
    Tak to już jest! :) Pozdro

  • ~lobo47
    Andrzej,do czasu dopinania podpinek,Andrus dobierze odpowiednią kontraktową podpinkę i nie bedzie przeszywał guzików :D
  • Cześć Marek! Fakt :) ....ma jeszcze z 5 miesięcy na dobranie odpowiedniej kontraktowej podpinki! Pozdrawiam
  • Żadne przeróbki nie wchodzą w grę! :) W Predatorze powiedzieli mi, że jak już kupię kurtkę, to muszę z nią przyjść na miejsce i dopasują mi odpowiedni rozmiar podpinki do niej. Za 5 dych mam nową (zapewne niekontraktową), za 3 dychy używaną i tu można snuć domysły o oryginalności...
    Inna sprawa, że na prawdziwe mrozy mam dwie inne (zwykłe) kurtki, więc M-kę będę nosił  i tak nieczęsto, głównie w temp. ok. 0-10 stopni C., no, może też przy lekkich przymrozkach, więc na dobrą sprawę grubszy polar też wystarczy ;)
  • Andrus mam ten sam Kontrakt i ten sam rozmiar, także od Lukabesta, piękna kapota. Współczuję, że nie miałeś okazji zadać w niej szyku. A tak swoją swoją drogą zatęskniłem za jesienią. Dlatego od kilku dni chodzi mi po głowie zakup bluzy TCU. Niej jest to m 65, ale także olivkowa piękność, którą można nosić podczas cieplejszej aury :)
  • TCU super na lato, Polecam
    sam kupiłem sobie jedną i jestem bardzo zadowolony - nie jest w niej za gorąco a i od wiatru osłoni, i duże kieszenie ma :)

  • Ziomek_z_lasu, a gdzie mogę zanabyć TCU ??
  • Najczęściej na Allegro :) albo  ebay
    tylko rozmiar musisz swój znaleźć
    np
    http://allegro.pl/bluza-skosna-tcu-og-107-ls-kotrakt-69-popelina-i2490994270.html


  • tak, widziałem te aukcje, ale szukam rozmiaru SR
  • panowie tematyki się trzymamy ;)
  • tak żeby nie być gołosłownym :)
    imageimageimage
  • ~Mefor!......Piękna Kurtka!
     
    Pozdro.

  • Bardzo ładna - i ta niebieska podszewka ...
    **==
    pozdr :)
  • Mam trzy kontrakty m65 i martwi mnie to, że rozglądam się za następnym. I nijak nie mogę sobie tego racjonalnie wytłumaczyć. Emkowa choroba przewlekła :)


  • Wczoraj dostałem paczkę z moją pierwszą emką ( i na pewno na jednej się nie skończy ! ) i już teraz wiem , że to jest moja najważniejsza M65 . To kapota z 1983 roku DPSC CONTRACT NO. 9031 - 83 . Pierwsze wrażenie to zaskoczenie ciężarem i sztywnością kurtki , kiedy ją wyjąłem z paki wydawało mi się , że jest z podpinką - była taka masywna ! Szerze to myślałem , że jest ona lżejsza i bardziej miękka . Normalnie szok , panowie ! No i ten kolor , coś wspaniałego . Na zdjęciach wyglądała na szarą , ale w realu wygląda super . Stan magazynowy , a więc fest pognieciona i sporo nitek do wyciągania , ale to żaden problem . Wykończenie perfekcyjne , wszystko elegancko poprzyszywane i w ogóle ... No prawie ideał , prawie , bo jednak coś bym w niej zmienił , ale to już w odpowiednim wątku ...

    Jest jednak coś , co nie daje mi spokoju . Poszperałem po forum ( szczerze , to ostatnio właściwie nic innego w wolnych chwilach nie robiłem , nawet muzykę odstawiłem :(( ) i wyszło , że ten model ma mieć żółte zamki General . I ma , ale nie do końca ... Reszta w odpowiednim temacie ...
  • Kupiłem kurtkę i okazało się, że to m-65. Jest w niezłym stanie, widać, że używana. Zastanawia mnie parę szczegółów. Zamieszczam zdjęcie górnej metki, bo nie ma na niej NATO SIZE i nie wiem czy jest kontraktowa. Guziki są firmy Scovill, producenta zamka nie określę,bo kupiłem ją bez tego podłużnego elementu (ale zapina się). Dolna metka trzyma się na jednym bocznym szwie (nie wiem ile przetrwała). Najciekawszy element to napis zrobiony farbą czy markerem na zamknięciu górnej kieszeni. Nie jestem pewny czy jest tam napisane PENCE czy PENGE. Nie wiem też w jakich przypadkach pisano imię/nazwisko/ksywkę na kieszeni. Co myślicie o tej kurtce ??
    imageimageimageimage
  • Witam
    Kontraktowa kurtka M65 z 1968 roku
    Ten napis to pewnie nazwisko właściciela
    pozdrawiam