Hipotetycznie, gdybyś się udał na legalnie działającą strzelnicę, która jest wyposażona w tego typu broń, w odpowiedniego rodzaju kulochwyt, przeznaczony do wyłapywania pocisków artyleryjskich, pod okiem uprawnionych instruktorów, to może coś takiego byłoby możliwe. Na moje oko - trochę utopijne marzenie, ale szukaj, jeśli chcesz.

W praktyce, to najprędzej chyba (mając oczywiście odpowiednie uprawnienia do obsługi broni hukowej / wiwatowej o kalibrze powyżej 6 mm, jakie zdaje się posiadają np. niektórzy rekonstruktorzy, którzy obsługują armaty podczas inscenizacji) zapewne mógłbyś strzelić sobie z pocisku hukowego, ale Bóg mi świadkiem, nie mam pojęcia gdzie, jak i kiedy.

Jeśli natomiast zamierzasz na własną rękę zdobywać jakąkolwiek broń (lub dostęp do niej), która nie jest bronią pneumatyczną o mocy poniżej 17 J, nie jest bronią rozdzielnego ładowania, wyprodukowaną przed 1850 rokiem (lub jej repliką), nie jest bronią hukową o kalibrze do 6 mm, bronią pozbawioną cech użytkowych, ani bronią typu ASG, to wiedz, że czynisz to nielegalnie i bardzo proszę nawet nie próbować w żaden sposób naszego forum, ani jego użytkowników w to wciągać, bo w przeciwnym przypadku jako admini, będziemy zmuszeni powiadomić o tym kogo trzeba.

Koniec tematu z mojej strony.