Wygląda na to, że jesteś tu nowy. Jeśli naprawdę jesteś tym zainteresowany, kliknij w te przyciski!
Blatio, gratulacje i szczęścia!
PS: prywatnie powiem Ci żeś się Kolego wpakował
;))Blatio, ja myślę, że wielkie wake up nadejdzie po ślubie. Żeby to nie było z ręką w nocniku. :D
Żartuję sobie trochę tak z przekąsem i ironią ale sam zobaczysz za parę lat.
;)~Warjat
Masz rację. Ale od czego są kochanki ?
Od ratowania biednego mężczyzny... ;-)
Nie ma się co spieszyć. Najpierw trzeba zrobić dobre rozpoznanie, a dopiero potem zaatakować twierdzę... ;-)
Dobry rekonesans to podstawa. Później natarcie. Po kilku nieudanych frontalnych atakach trzeba przejść na pozycje obronne aby nabrać sił i przegrupować się. Następnie przygotować się należy do długotrwałego oblężenia :D